-
Donald Tusk powinien uświadomić prezydentowi Dudzie, że ustawy przywracające w Polsce praworządność wcześniej czy później zostaną wprowadzone
Z doświadczenia życiowego wiem, że ci mocni w gębie, butni i gardzący ludźmi o innych poglądach staną się potulni, gdy pierwsi z nich staną pod oskarżeniami prokuratorskimi, a część z nich zacznie wręcz donosić na swoich kompanów. -
Czekamy na związki partnerskie już równo 20 lat - o 20 lat za długo
Czytelnik: Zastanawiam się, czy nie warto byłoby przygotować obywatelski projekt ustawy dotyczący związków partnerskich i zacząć zbiórkę podpisów pod nim (np. wykorzystując marsze równości). Takie rozwiązanie miałoby dwie podstawowe zalety - po pierwsze, to my nadalibyśmy ton i kształt tej ustawie i dzięki temu mielibyśmy większą pewność, że politycy nie przegłosują jakiejś atrapy. -
Po co kpić z faktu, że część posłów zwraca się do Boga, by im pomógł w wypełnianiu ślubowania
Gdyby zamiast kpin pokusiła się Pani o nieco głębszą analizę, być może dopuściłaby Pani możliwość, że część owych posłów wzywa Boga, by im dopomógł w wypełnianiu roty - czytelnik polemizuje z tezami felietonu prof. Magdaleny Środy. -
Można liczyć jedynie na to, że symetryści na chwilę przycichną
Symetryści to w istocie pseudoliberałowie, oportunistycznie spodziewający się zysków w postaci nagrody ze strony potencjalnego, we własnym przekonaniu (niekoniecznie trafnym), zwycięzcy konfliktu, ukrywający zarówno swój lęk przed tym, kogo postrzegają jako silniejszego, jak i swą agresję wobec tych, których oceniają jako słabszych. -
Polska zdrajcą Polski
Demokracja polega na tym, że obywatel stawia krzyżyk zgodnie ze swoim uznaniem. Z zadania wywiązałem się podobnie jak 11,6 miliona Polaków. A teraz słyszę od Jarosława Kaczyńskiego, że jestem zdrajcą i chcę zlikwidować państwo polskie, bo krzyżyk postawiłem nie tam, gdzie on by sobie życzył. -
Wiem, że świat, który odziedziczyłem po przodkach, muszę zostawić po sobie lepszy, a przynajmniej nie gorszy
Porywa nas teraźniejszość i wizja przyszłości. Do nikogo nie mam o to pretensji, a jednak wspólnota wypierająca się historii jest jak miasto pozbawione zabytkowych domów, starych drzew i ludzi. Może i ładne, zadbane, choć odarte z korzeni. Nie ma się do czego odwoływać. Brakuje śladów, które wskazują zagrożenia. -
Nie było oczekiwań, nie może być teraz rozczarowań
Premierzy krajów UE tłumaczą społeczeństwu sytuację geopolityczną w obliczu dwóch toczących się wojen, a Morawiecki epatuje retoryką antyunijną, akcentuje "zamach UE na naszą suwerenność i niepodległość", wspomina jej "selekcję pacjentów covidowych" i "importowaną inflację". -
Kiedy Sejm może uchwalić wotum nieufności wobec nowego rządu Mateusza Morawieckiego
Głosowanie nad wotum nieufności może odbyć się najwcześniej 7 dni po zgłoszeniu wniosku (art. 158 ust. 2 konstytucji), czyli, jeżeli wniosek zostanie złożony 27 listopada, Sejm będzie mógł nad nim głosować najwcześniej 4 grudnia i tego dnia nowy rząd Mateusza Morawieckiego zakończy swój żywot. -
O trudnościach prowadzenia debaty publicznej, gdy buzują emocje
Od kilku tygodni toczą się dyskusje, debaty publiczne dotyczące bardzo różnych kwestii. Łączą je ogromne problemy ze znalezieniem wspólnych płaszczyzn, tak aby nadać im minimum obiektywizmu. Stworzyć szanse, żeby chociaż w niewielkim stopniu dojść do "wspólnej prawdy".