-
Wiara, pamięć, naród. Z trzech propagandowych idei najgorzej jest z narodem
Polska jest naszpikowana instytucjami propagandowymi funkcjonującymi pod hasłem "Wiara, pamięć, naród". Słowa te mają w sobie ciągle potencjał mobilizowania, może nie tyle społecznej wyobraźni, ile na pewno publicznych pieniędzy. -
Trzysta trzydzieści troje wzywa Boga do Sejmu
Trzysta trzydzieści troje wybrańców i wybrańczyń narodu nie jest w stanie złożyć i dotrzymać poselskiego ślubowania bez pomocy pana Boga. To dość kuriozalne zjawisko, zwłaszcza że rzecz się dzieje w państwie, które ma być nowoczesne, demokratyczne i świeckie.