-
Piekielne kręgi czekają, czyli Dante o politykach
Raj u Dantego jest nudny, natomiast piekło jest malownicze i stanowczo powinno pełnić funkcje odstraszające zwłaszcza dla polityków, bo w tym miejscu jest już ich pełno, a będzie jeszcze więcej. -
Chrześcijańskie wyzwanie w katolickiej Polsce
Pora zacząć myśleć o tym, jak zasypać przepaść, którą tak pracowicie wykopywał PiS, dzieląc ludzi na pierwszy i drugi sort, na prawdziwych i fałszywych Polaków. -
Parytet, czyli jak uwolnić demokrację od patriarchatu
Kobiety, które weszły do parlamentu powinny pamiętać, że są nie tylko przedstawicielkami swoich ugrupowań, ale przede wszystkim kobietami, za których pozycją i możliwością działania stoją pokolenia kobiet walczących o prawa i ofiary tej walki. -
Polański, Gauguin, Jackson. Czy wolno nam się zachwycać pięknymi dziełami złych ludzi
W każdej epoce można znaleźć takie potwory: gwałcą, molestują, kradną, działają wbrew głoszonym przez siebie wartościom. Tyle tylko, że ich dzieła zachwycają, dają do myślenia, rewolucjonizują sztukę, a nawet kształtują moralne postawy. -
Co zrobić, gdy teściowa nie kocha wnuka z in vitro?
Ze starań nic nie wychodziło. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na in vitro. Teściowej to się nie spodobało. Namawiała nas, żebyśmy gorąco się o dziecko modlili i pojechali z pielgrzymką do sanktuarium w Chorwacji. -
Po wyborach. Przywrócić słowom ich znaczenie
Czeka nas ogromna praca, nie chodzi tylko o zmianę ustroju państwa z autorytarnego na demokratyczny i o odsunięcie szkodników od władzy czy "odkręcenie" antydemokratycznych ustaw, ale również o przywrócenie właściwego znaczenia słowom sponiewieranym przez PiS. -
Wolność kocham i rozumiem?
Światowa lista państw demokratycznych jest z roku na rok coraz krótsza. Nie pozwólmy, by znikła z niej Polska. -
Młodość cieszy oko, ale nie ucho
Ubolewamy nad brakiem politycznego zaangażowania młodych, ale sami stworzyliśmy świat, w którym ten rodzaj aktywności jest aberracją lub reliktem przeszłości. -
Katolik wyborczy. Episkopat ogłosił, że ma głosować na PiS
Kościół jako instytucja jest przeżarty hipokryzją obyczajową, cynizmem i chciwością. Już dowiódł, że nie potrafi dać sobie sam z tym rady. Jeśli w wyborach wygra demokracja i świeckie państwo, to Kościół będzie miał wielką szansę powrotu do sfery sacrum i ścieżki prawdziwej wiary. -
Ustrój pisowaskiego państwa. Czy rządzą nami Reptilianie?
W niedziele opuściłam jedną z nielicznych w kraju wysp wolności, gdzie demokraci, zaangażowani obywatele, a także obywatelki debatowali nad teraźniejszością i przyszłością Polski. Wyspa nazywała się Igrzyska Wolności, wjazd na nią był co prawda płatny, ale i tak kosztował mniej niż wizy, którymi handluje nasz rząd. -
Ulmowie na zielonej granicy. Nieposłuszeństwo obywatelskie w totalitarnym państwie
Wbrew partyjnej pompie urządzanej rodzinie Ulmów myślę, że największym hołdem dla ich bohaterstwa byłaby nie beatyfikacja (wraz z wyborczymi fotkami z Markowej), lecz humanitaryzacja "obrony" polsko-białoruskiej granicy. -
Giertych i niebezpieczna granica polityki
Rozumiem emocjonalne motywy wyboru Tuska. Gdybym miała tak perfidnego wroga jak Kaczyński, szukałabym również broni, która nie tylko może go pokonać, ale i napsuć krwi. Giertych jest tu idealny. -
O szkodliwej solidarności. Przypadki Daukszewicza i Sroczyńskiego
"Kolegi nie opuszcza się w biedzie" - powiedzieli sobie przyjaciele Daukszewicza i Sroczyńskiego, nie zważając na jakiekolwiek inne publiczne racje. -
Czy mogę założyć żonie podsłuch? W łóżku czułem, że leżę obok zdrajcy
Zdrada to wydarzenie, które wytrąca nas z normalnego funkcjonowania, z rozumienia samych siebie, z relacji z bliskimi, a nawet z rozumienia świata -
Kobiety dają w szyję, czyli o "człowieku" i Kongresie Kobiet
Na najbliższym Kongresie Kobiet będziemy "dawać w szyję", szukając dla opozycji i siebie samych nie tyle abstrakcyjnego "człowieka", ile rzeczywistej kobiety. Zapraszam! -
"Czarownice" nie posiadały wiedzy tajemnej, ale naturalną. Gdyby zdobyły władzę - świat byłby dziś inny
5 maja 1484 r. wszystko się zmieniło. O ile przedtem mało kto tak naprawdę wierzył w czarownic konszachty z diabłem, o tyle po 1484 r. już nikt nie mógł w nie nie wierzyć. Pod karą śmierci. "Wielką herezją jest niewiara w czyny czarownic" - twierdziły kościelne autorytety. -
Z niesmakiem patrzyłam na defiladę
To państwo ma monopol na zbrojenia, natomiast obywatele powinni być pacyfistami. A wojsko nie powinno być przedmiotem estetycznej admiracji. -
Narodowa lista pytań referendalnych
Tak jak cały naród budował niegdyś swoją stolicę, tak dziś cały naród stanie przed zadaniem wymyślania pytań na nadchodzące referendum. -
Świat obchodzi Międzynarodowy Dzień Kobiecego Orgazmu - katolicka władza drży ze strachu
Wśród bardzo wielu rzeczy, które łączą katolicki kler, katolicką obecną władzę oraz dawne władze PRL, jest dziwna forma obsesji na punkcie seksu. Dziwna, bo podszyta strachem i owocującą pruderią. -
Układanie list wyborczych, czyli błędne koło partyjności
Partie zaprzepaszczają szansę na wygraną z powodu wykluczających mechanizmów partyjnych, którymi zarządzają lokalni szefowie, dystrybuując miejsca w zależności od wewnętrznych, a nie demokratycznych kryteriów