Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Bagnet na broń! Trzeba krwi! Tylko czyjej?
Chciałabym, aby wojsko było zawodowe, wykształcone, zapewniające bezpieczeństwo bez rozgłosu, stawiające na technologie, oszczędność (!), dyplomację i gwarantujące pokój, a nie gotowość do walki w duchu polskiej martyrologii.
-
Prawo do azylu? Państwo polskie wyrzuciło z konstytucji artykuł 56
Chciałabym wiedzieć, czym różni się łamanie 56 artykułu Konstytucji RP (prawo do azylu) przez władze PiS od łamania go przez władze obecne.
-
Przyroda ma nas dość
Kataklizmy będą na nas spadać coraz częściej i żadna nasza irytacja ich nie powstrzyma. Zawdzięczamy to sami sobie.
-
Z perspektywy ludzkiego szczęścia złem jest nie tyle kapitulacja czy niepomyślny pokój, ile kontynuacja wojny
Simone de Beauvoir pytała: jak to się dzieje, że nasza kultura bardziej ceni tych, którzy zabijają, a nie te, które rodzą?
-
Czarnecki - nowy wymiar bezwstydu
Dziwię się, że Kaczyński zawiesił członkostwo w partii Czarneckiego. Część jego polityków za przestępstwa i bezwstydne działania jest rutynowo nagradzana.
-
Gdy piszę o "zwierzętach pozaludzkich", wywołuję histerię dorosłych mężczyzn: posłów, profesorów, dziennikarzy
Pamiętam, jak kilka lat temu Władysław Kosiniak-Kamysz z mównicy sejmowej krzyczał, że będzie bronił prawa do rosołu z kury i kotleta schabowego. I że będzie bronił Polski przed Sylwią Spurek
-
W demokracji lepszy dialog niż spowiedź
Kiedyż wreszcie doczekamy się rządów prawdziwie demokratycznych: otwartych, dialogicznych, proobywatelskich, których premier nie spowiada, lecz rozmawia?
-
Sprośny język Kaczyńskiego i gra bez reguł Tuska
Prezes Kaczyński nie ma absolutnie żadnych hamulców, żadnego wstydu w arbitralnym używaniu słów, odrywa je od znaczeń i stosuje do nieistniejącej rzeczywistości.
-
Fantomowe chrześcijaństwo
Jeśli dziś odradza się gdzieś chrześcijaństwo, to nie w sentymentalnych ideach, o których marzy Stawiszyński, ale w agresywnych organizacjach takich jak Opus Dei czy Ordo Iuris.
-
Defilada. Sierpniowa wartość życia narodzonego i nienarodzonego
A gdyby tak zorganizować defiladę ginekologów, którzy maszerowaliby z uniesionymi w rękach narzędziami do bezpiecznej aborcji?
-
Terapii naszej powszedniej daj nam dzisiaj
Od żadnego filozofa ani wróżki nie dowiedziałam się tyle, ile dowiaduję się niemal codziennie od psychologów i terapeutów, którzy tłumnie pojawiają się w mediach (niestety głównie kobiecych).
-
Olimpiada jako genderowa rewolucja
W zawodach coraz częściej biorą udział osoby, które przełamują patriarchalny dualizm płciowy: homoseksualiści, hermafrodyci, osoby transpłciowe. Może więc trzeba wymyślić inne kryteria podziału dyscyplin niż "męskie" i "kobiece"?
-
My, olimpijczycy z zaścianka
Tak jak więźniowie ciągle myślą o wolności, prawicowi katolicy wszędzie widzą zagrożenie dla swoich (jakże kruchych) uczuć religijnych.
-
Pokot i bigos, honor i ojczyzna. Na życiu ludzi i zwierząt robi się polityczne kariery
Polski Związek Łowiecki podpisał z MON porozumienie, zgodnie z którym uzbrojeni i zaprawieni w zabijaniu myśliwi będą mogli wraz z żołnierzami zabijać w imię ojczyzny.
-
Pies Bralczyka i pan Ewa. Ten tydzień miał dwóch bohaterów
Problem z profesorem Bralczykiem i jego opiniami jest taki, że walcząc o swoją popularność, leje wodę na młyn radykalnej prawicy, którą denerwują wszelkie równościowe gesty językowe wobec kobiet, czarnych czy zwierząt.
-
Katolicka rzeczywistość alternatywna
Czemu służy ta rzeka kłamstw, cynizmu, hipokryzji w polskim Kościele ?
-
"Tylko szaleńcy są zdecydowani". Jedno z najwspanialszych osiągnięć kultury powstało przypadkiem
Czytanie książek go nudzi, treści zapomina, w lekturze chodzi o rozrywkę i pożytek. Wszelako "Próby" - to dzieło "trafunku" - to jedno z najwspanialszych osiągnięć kultury europejskiej.
-
Chciwość a farmy fotowoltaiczne
Farmy rosną jak grzyby po deszczu. Niekoniecznie tam, gdzie jest jakikolwiek przemysłowy odbiorca prądu. Zaśmiecają krajobraz, niszczą ziemię, zabierają dzikim zwierzętom ich przestrzeń.
-
Aktywistka klimatyczna: Zakłócamy rzeczywistość, by ratować świat
Wolelibyśmy nie musieć wychodzić na ulice, ale jako obywatele jesteśmy zmuszeni łamać prawo, by wyrywać ludzi z letargu i obojętności, bić na alarm - mówi Michalina Czerwońska, 26-letnia wolontariuszka Ostatniego Pokolenia, doktorantka UW.
-
Mała historia gwałtu. Czterdziestu i czterech posłów
Czterdziestu czterech posłów ze Zjednoczonej Prawicy i Konfederacji zagłosowało przeciwko zmienianej przez Sejm definicji gwałtu i przeciwko podwyższeniu minimalnej kary za zgwałcenie.
