-
Służył w policji rosyjskiej, zanim został komendantem w Płocku. W trudnej sytuacji jego rodzinie pomogli mariawici
Trudno w to uwierzyć, ale rok 2021 mamy już za sobą. Prawdopodobnie większość z nas wolałaby o nim jak najszybciej zapomnieć. Jednak rozpoczęty 2022 już od samego początku nie nastraja zbyt optymistycznie. -
Lex "Kurjer Płocki" (1921) jak "lex TVN" (2021). Mimo wszystko całkiem miła niespodzianka na koniec fatalnego roku
W mijającym roku często sięgałem do "Kurjera Płockiego" z 1921 r., żeby spojrzeć, jak wyglądało życie płocczan dokładnie przed wiekiem. Kilkakrotnie okazywało się, że jeśli nawet historia się nie powtarza, to analogie są łatwe do wychwycenia. -
Sto lat temu zwykła słodka strucla mogła dać więcej radości niż teraz cały stos najnowocześniejszych gadżetów
Dziś zabiegani między pracą, zakupami, myciem okien i mediami społecznościowymi gubimy gdzieś sens nadchodzących świąt. Klikamy "wyślij" i od razu kilkuset znajomych może podziwiać piękny obrazek z reniferkiem, bałwankiem i stertą prezentów. Koncentrujemy się na świętach, coraz częściej zapominając o Bożym Narodzeniu. -
Płock ze swymi zabytkami, hotelami, cukierniami, restauracjami idealny do wycieczek samolotowych z Warszawy i innych miast
-
Wkrótce wywiadówki. Zamiast zwalać wszystko na ministra, COVID-a i cyfryzację, spróbujmy spokojnie porozmawiać
Zbliża się powoli koniec niełatwego semestru. Uczniowie po prawie rocznym wirtualnym nauczaniu nierzadko z trudem odnajdywali się w realnej szkole. Przeładowane podstawy programowe nie pozwalają na rozwijanie zainteresowań i pasji, a zmuszają do wielogodzinnego ślęczenia nad stertami prac domowych. -
Komis przy Kolegialnej. "Na doskonały pomysł wpadł właściciel sklepu tytuniowego w Płocku, a inwalida Wojsk Polskich p. Kolibczyński"
Widok samochodów osób nieuprawnionych parkujących na kopertach dla niepełnosprawnych wydaje się coraz rzadszy. Ale niestety wciąż się zdarza. Na szczęście coraz częściej spotyka się to z powszechnym potępieniem. -
Płoccy skauci już po raz szósty pojadą do rodaków z Wołynia. Z paczkami wypełnionymi kaloriami i emocjami. Wesprzyjcie ich
Przełom listopada i grudnia to naturalny czas, w którym nasza wrażliwość osiąga wyższy poziom i chętniej niż zwykle sięgamy po portfele, by pomagać potrzebującym. Tak było kiedyś, a mam nadzieję, że jest nadal i będzie jeszcze długo. -
Dantejskie sceny - reaktywacja. Sto lat po jubileuszowej akademii oglądamy je na granicy. Piekło urządził białoruski Lucyfer
Wydawać by się mogło, że po stu latach od odznaczenia Płocka Krzyżem Walecznych i nadania imienia Małachowiance temat jubileuszy został już wyczerpany. Jednak przypadkowe sięgnięcie po gazetę po raz kolejny potwierdziło, że hasło "nigdy nie mów nigdy" jest nadal aktualne. -
Wolność, suwerenność, demokracja nie zostały nam dane raz na zawsze. Może przydałaby się nam powtórka z Kennedy'ego?
Minęła 103. rocznica odzyskania niepodległości. Z dzisiejszej perspektywy jest to wydarzenie podniosłe, pełne powagi i patosu. Patrzymy na nie, zdając sobie sprawę z tego, że było jednym z momentów przełomowych w historii narodu polskiego. -
Komisarz policji Szolc powiadomił, że dziś na rynku zostało aresztowanych 15 przekupniów za żądanie zbyt wygórowanych cen
Oglądanie przedstawicieli niemiłościwie nam panującej partii, epatujących z ekranów polskim ładem i cudem gospodarczym, może wywołać zrozumiałą chęć ucieczki. Wydawać by się mogło, że sięgnięcie po gazetę sprzed stu lat będzie skuteczną metodą na oderwanie się od coraz szczelniej otaczającej nas rzeczywistości. Okazuje się jednak, że to wcale nie takie proste. -
Z miasta donoszą nam, że maszerujące po ulicach wojsko znowu wyśpiewuje piosenki niewłaściwe. Potrzebna interwencja ministra
Serwisy informacyjne pełne były ostatnio wojennych zapowiedzi. Słychać było o III wojnie światowej i o przystawianiu pistoletu do głowy. Podobno bez związku z tymi wypowiedziami wicepremier do spraw bezpieczeństwa zapowiedział reformę i rozbudowę armii. To, że w trakcie przysnął, podobno też jest bez znaczenia. -
Czarnkowe labolatorium, czyli nad polską szkołą zawisła "łzawiąco dusząca i trująca para"
Minął właśnie rok, odkąd polską edukacją kieruje minister Przemysław Czarnek. Jak sam powiedział, nie zauważył w tym czasie żadnych błędów w pracy resortu. No cóż, w ustach tego jakże skromnego, empatycznego, tolerancyjnego i otwartego na dialog męża stanu tak wysoce obiektywna ocena była łatwa do przewidzenia. -
Gdzie diabeł nie może, tam. gospodynię pośle! Koła gospodyń wiejskich już nie kojarzą się ze skansenami i "Prząśniczkami". I dobrze
Portale, aplikacje, media społecznościowe i kanały informacyjne powodują, że żyjemy coraz szybciej. Partia rządząca dba, żeby poziom adrenaliny nie spadał nam poniżej stanu alarmowego. Na szczęście zdarzają się okazje, żeby się zatrzymać i spojrzeć na to, co naprawdę jest ważne. -
Z przebiciem się na fale radia poszło nam jak z przebiegiem drogi S10. Tradycja lekceważenia w Warszawie płockich potrzeb jest wciąż żywa
Po odzyskaniu niepodległości Płock został zdegradowany do rangi ośrodka powiatowego. Mieszkańcy miasta nie mogli się z tym pogodzić. Wciąż żywa była tradycja dawnej stolicy województwa czy później guberni. -
Może warto strawestować znane powiedzenie i stwierdzić: "Nie pytaj, co Płock zrobił dla ciebie, ale co ty zrobiłeś dla Płocka"
Zaczyna się złota polska jesień. Nie pozostaje nic innego, jak tylko ruszyć się z domu. Jedni pojadą na grzyby, inni na ryby, a jeszcze inni po prostu pójdą na spacer. -
Wiek temu II Gimnazjum stało się Małachowianką. A jeszcze kilka lat wcześniej ubogie rodziny z dziatwą i całym kramem tam mieszkały
Publikujemy fragmenty książki "II Gimnazjum Polskie w Płocku 1915-1921, czyli jak powstała Małachowianka". Jej autorem jest Michał Kacprzak - nauczyciel historii w tej szkole. -
Małachowianka od stu lat nosi zaszczytne imię swojego patrona. Kamień węgielny pod pomnik wmurowany, uroczystości w piątek
W przypadku większości szkół można byłoby dodać do tego "już", ale akurat w tym przypadku należy zaznaczyć, że "dopiero". Nie przez przypadek w jej hymnie znalazły się słowa "Plurimos annos Małachowianko, kwitnij kolejne wieleset lat!". -
Dziś o godz. 7 rano w mieszkaniu swem przy ul. Kolegjalnej 3 kapitan rezerwy Adolf Kohutnicki wystrzałem z rewolweru...
Dawniej samobójców chowano poza poświęconym cmentarzem lub co najwyżej gdzieś pod płotem. Na szczęście dziś świadomość społeczna dotycząca tego problemu jest znacznie większa. Rośnie m.in. dzięki takim inicjatywom jak obchodzony w tym tygodniu Światowy Dzień Zapobiegania Samobójstwom. -
Uchodźcy w Płocku. Tumska i Dominikańska zapchane wozami, brykami, karetami. Ludzie milczący, obłąkani, nic nie chcą mówić
Dziś uchodźcami są Afgańczycy, wczoraj byli Syryjczycy, a sto lat temu i wcześniej Polacy. A może warto spojrzeć na to inaczej. Po prostu: ludzie. -
Zegary w Małachowiance zaczynają odliczać czas do 25 września. Taki jubileusz zdarza się przecież raz na sto lat
Za kilka dni uczniowie zaczną liczyć upływający czas przy pomocy godzin, a nie, jak dotąd, od "jak wstanę" do "jak się położę".