-
Maciej Nowak w restauracji Alma. To nowy biznes królowej ukraińskiej gastronomii, która podbija Warszawę
Olga Kodylova, potężna ukraińska przedsiębiorczyni, idzie przez Polskę z impetem majowej burzy. W portfolio ma Czarnomorkę, Ministerstwo Czebureków i Lviv Croissant. Jej nowa restauracja Alma to prawdziwa wieża Babel łasuchów. -
Maciej Nowak w bistro Być może. "Formidable, lepsze niż w Paryżu!"
Słabo wyglądało, ale świetnie smakowało parmigiano, czyli bakłażany zapiekane z pomidorami, parmezanem i mozzarellą (33 zł). Lubię charakterystyczne kąsanie w język przez ponętną gruszkę miłości, jak brzmi jedno z malowniczych określeń tego owocu. -
Maciej Nowak w knajpie na Zbawixie. "Tu podają dania, które w Japonii jada się w pośpiechu"
Z dawnej ekipy tej części Zbawixa w niezmienionym kształcie przetrwała Matcha. Był to chyba pierwszy lokal, w którym Najjaśniejsza Klasa Średnia odkrywała, że japońska kuchnia nie ogranicza się do zawiniątek z ryżu i surowych ryb.