-
Przeraża mnie wizja kolejnej kadencji władzy PiS i obietnice Jarosława Kaczyńskiego, że tym razem dokończy "reformy"
Zastanawiam się, co ułatwiło tak jawny i bezwstydny demontaż demokracji w Polsce i co sprawiło, że tylu ludzi uwierzyło w rządową propagandę, albo zobojętniało, pomimo licznych afer ujawnionych przez opozycję. -
Przestańmy nazywać nosicieli nienawiści rasowej i etnicznej narodowcami, to nacjonaliści. Nacjonalizm niewiele ma wspólnego z patriotyzmem
Większość Polaków przyznaje się do wiary chrześcijańskiej, ale zastanawiam się, czy Chrystus, jej założyciel, byłby zadowolony ze sposobu, w jakim dziś ta religia w wielu przypadkach jest praktykowana -
Rocznice dawne i przyszłe
Mam taką cichą nadzieję, że daty 1 i 15 października staną się okazją do świętowania w przyszłości kolejnych, też radosnych rocznic. Będzie się wspominać jeszcze liczniejszy niż 4 czerwca marsz serc, który spowodował tak masową mobilizację opozycji demokratycznej, że Polacy, poprzez swoje oddane dwa tygodnie później głosy, wymusili w 2023 r. zmianę rządu. -
Każdy ma prawo wierzyć w co chce, ale nikt nie ma prawa narzucać swoich wierzeń innym
"Nie pozwolę, aby względy wieku, choroby lub niesprawności, wiary, pochodzenia etnicznego, narodowości, rasy, orientacji seksualnej, statusu społecznego lub innych form dyskryminacji stanęły pomiędzy mną a moim pacjentem" - brzmi fragment przysięgi składanej przez nowych lekarzy na Uniwersytecie Stanforda. -
Obawy "człowieka starszego": znam początki tragedii wywołanej faszyzmem
W październiku Polacy pójdą do urn wybierać między powrotem do demokracji a zabetonowaniem autorytarnych i opresyjnych rządów, być może na wiele lat. Sto lat temu Niemcy nie wiedzieli, komu wierzyć. Dziś Polacy przynajmniej powinni wiedzieć, komu nie wierzyć. -
"Bo jestem Polką i wstydzę się za was"
Odsłonięcie płyty upamiętniającej ofiary gett ławkowych jest niezwykle ważnym aktem podtrzymującym nadzieję, że są w Polsce ludzie, zwłaszcza w szanowanym środowisku naukowym, walczący o prawdę. Ci ludzie służą Polsce lepiej niż opowiadający miło brzmiące mity. -
Wiele zależy od wiary w zwycięstwo. A tę wiarę ma szansę przywrócić zapowiadany na 4 czerwca marsz. Oby był masowy!
Dziś, patrząc na stan Polski, ze smutkiem i obawą o przyszłość mówię to samo, co PiS w 2015 r. Polska jest w ruinie. Tylko że tym razem, w odróżnieniu od propagandy z roku 2015, słowa te są boleśnie prawdziwe. A nastrój przypomina ten z 1989 r. -
Jestem synem oficera zamordowanego w Katyniu, ale nie chcę brać udziału w żadnych uroczystościach
W 2010 r. byłem w Katyniu jako członek delegacji z premierem Donaldem Tuskiem. Leciałem tym samym samolotem, który trzy dni później rozbił się przy podejściu do lądowania w Smoleńsku. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. -
Przy wszystkich oczywistych negatywach i obłudzie PRL dostrzegam te sfery, które dobrze służyły społeczeństwu
Dziś wspominając dzień wyzwolenia Warszawy spod okupacji niemieckiej i czas zniewolenia Polski poprzez ustrój komunistyczny, muszę dodać, że z niepokojem obserwuję postępujący nawrót do hipokryzji, do łudząco podobnej retoryki, do straszenia rzekomo wrogimi nam Niemcami i do wskazywania kto jest patriotą, a kto zdrajcą, obcą agenturą, a przynajmniej nierozgarniętym. I przypominają mi się niektóre klimaty PRL. Zwłaszcza te jednoznacznie złe. -
Walka i martyrologia Żydów w Polsce jest częścią składową naszej wspólnej historii
Powstanie w getcie warszawskim pozostanie aktem wspólnej historii polskiej i żydowskiej. Uważam, że powinniśmy wszyscy, bez różnicy, być z tej historii dumni. A martyrologia żydowska jest naszym wspólnym cierpieniem jako ludzi. Bez względu na pochodzenie, wyznanie, światopogląd. -
Przywracanie normalnej demokracji w Ameryce zaczyna się, ale będzie najeżone niebezpieczeństwami
Polska polityka ostatnich lat jest wyraźnie kontestacyjna wobec wartości Unii. O ile z Unią władze polskie pozwalają sobie na różne zagrywki, o tyle ze Stanami Zjednoczonymi będą się musiały w wielu sprawach liczyć.