-
Bez osądów, poglądów, punktów widzenia. Świat bez przymiotników jest światem bez cierpień
Mówi się, że styl pisarza poznaje się między innymi po stężeniu przymiotników. Ale sprawa wykracza poza kwestię stylu. Chodzi o samo jądro duchowości. -
Wychowanie wyryło w naszych duszach głębokie rany, po których zostają blizny na resztę życia
Bez warunkowania nie wyroślibyśmy na dorosłych. Warunkowanie jest niezbędne, ale bezwarunkowa akceptacja jest niezbędna także. -
Bardzo ciężka choroba psychiczna pożarła mi dwanaście lat życia. Udało mi się ją obłaskawić
Myślę, bo się boję. Aktywność intelektualna jest sposobem na zagłuszenie nieprzyjemnych emocjonalnie doznań mentalnych -
Jest jedno zdanie, które mebluje głowę na nowo. Kryje się w nim wyzwoleńcza moc
Dla zachodniego umysłu to może być skandal: "Jak to, mam pozbyć się moich poglądów?" -
Miłość to inicjatywa. Trzeba trochę w drugą osobę zainwestować. Być tą stroną aktywną
Miłość to zgoda na wszystko. Radykalna akceptacja. Umiejętność przyjęcia do wiadomości wydarzeń zarówno przyjemnych, jak i przykrych. -
Social media są pełne nieodwzajemnionego zainteresowania
Napisanie do nieznajomego na social mediach kiedyś powodowało u mnie tremę. Dziś wiem, że nic na tym nie tracę -
Michał Cichy: Idę wszędzie, ale wracam tylko tam, gdzie jestem chciany.
Życie międzyludzkie wymaga uprawy jak ogród. Trzeba dbać o utrzymywanie kontaktu, zapraszać na kawy, herbaty i obiady, pamiętać o urodzinach. -
Mam za sobą 12-letni kryzys psychiczny. Najlepsze lata dorosłości spaliła mi choroba
Rewolucja zaczyna się od języka. Zamiast "chorzy psychicznie" - "osoby z doświadczeniem kryzysu psychicznego". Większość chorujących nie choruje przez cały czas -
Żeby postępować według intuicji, najpierw musimy nauczyć się uświadamiać sobie uczucia
Życie to nie jest zagadka logiczna. Życie wymaga od nas w każdej sekundzie jakichś decyzji -
Gdy czytam, że narcyzem może być ktoś zbyt śmiały albo zbyt nieśmiały, rozlega mi się w głowie alarm
W prasie ogromnie popularny stał się ostatnio temat narcyzmu. Nauka o duszy miała swoje koniki, na przykład w XIX wieku i gdzieś do połowy XX popularne były "nerwice", o których teraz już się prawie nie słyszy. Narcyzm jest chorobą naszych lat 20. -
Mama. Zawsze była, a teraz jej nie ma. Czuję naraz smutek i spokój, to dziwne uczucie
Ze starymi ludźmi jest tak, że żyją dłuższy czas w równowadze, a potem następuje gwałtowne oberwanie. -
Wszystkiego, co wie o świecie, dowiedział się z komputera. Książka przestała dla niego istnieć
Dyskusje o tym, co na listę lektur, są tynkowaniem ruiny. Reforma szkoły nie ma znaczenia -
W chorobie dwubiegunowej problemem są manie. Depresje są okresami odpoczynku
Lubił się przechwalać. W jakimś momencie zaczął mi opowiadać o swoich pacjentach. Na przykład o ich romansach. Znałem tych ludzi ze swojego życia. Zastanawiałem się, czy o mnie też komuś opowiada -
Gdy stawiamy interesy innych ponad nasze, więzi z innymi stają się źródłem cierpienia
Ponad wszystko staramy się robić dobre wrażenie. I wtedy zaczyna się problem. -
Michał Cichy: Brak ciepła ze strony matki niszczy mnie w podstępny sposób. Choć już rozumiem mamę
W młodości miałem skłonność do gniewu, której wyuczyłem się od ojca. Okazało się, że medytacja jest na to skutecznym antidotum. Gorzej jest z brakiem, którego zaznałem ze strony matki -
Michał Cichy: Gdy umiemy znaleźć równowagę między dawaniem a braniem, zajedziemy daleko
W piersi zapala się ekonomiczny silnik. Otwiera nas. Stajemy się akceptujący, radośni. Kochamy. -
"Jesteśmy w ramionach Siły Wyższej". Michał Cichy o drodze do Boga
Ciekawe, że teologiczny schemat boskości zawiera się w formule rodziny. Bóg Ojciec, Matka Boska i Syn Boży - nie jest to poprawny skład Świętej Rodziny -
Michał Cichy: Edukacja domowa dla mojego syna znaczyła granie przez naście godzin na dobę
Kiedy pięć lat temu syn zamieszkał ze mną, przyjąłem założenie, że nie należy go "wychowywać". Przez długi czas spędzał dnie i noce w pokoju za ścianą, w swoim komputerowym uniwersum -
Michał Cichy: Każdy człowiek to inny świat. Nauczyłem się otwierać ludzi
Dwadzieścia lat temu robiłem dla Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie wywiady wideo z polskimi świadkami Zagłady. Większość z nich nie mówiła przez 60 lat o tym, co widziała. A widziała straszne rzeczy. -
Michał Cichy: Wyszedłem z dzieciństwa z głęboko wyrytym lękiem przed oceną. Mamo, teraz jestem już odporny
Jako dwudziestopięciolatek miałem już gotową duszę krytyka. Oceniałem książki i ludzi, zanim jeszcze naprawdę ich poznałem