-
Dlaczego katecheci nie przeciwstawiają się stosowaniu niechrześcijańskich metod wobec bezbronnych ludzi?
Do polskich szkół chodzą niedawni uciekinierzy z Czeczenii, Białorusi, inni cudzoziemcy. Co mamy odpowiedzieć im i wszystkim uczniom, kiedy pytają, dlaczego inne rodziny nie mogą przedostać się do ośrodków uchodźczych w Polsce? Czy nakręcana przez PiS nienawiść wobec tych ludzi za chwilę nie pojawi się w szkołach? - pyta nauczycielka. -
Szkoła jest rozwojem, a nie konstruktem politycznym PiS-u, IPN-u i Ordo Iuris
Szkoła jako instytucja nie może udawać, że lektury kardynała Wyszyńskiego, Jana Pawła II czy Zofii Kossak-Szczuckiej są ważniejsze niż tekst notorycznie łamanej przez PiS i prezydenta Dudę konstytucji, Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej czy treści konwencji stambulskiej. -
Walczmy o niezależne media, by móc zdążyć wszystko sobie w nich powiedzieć
Za chwilę będziemy poza Unią Europejską, bez wymiany akademickiej, ze wstydem być może, że jesteśmy z upadłej dzięki PiS Polski - ostrzega czytelniczka. -
Do ministra Czarnka: Szkoła to nie miejsce na wydawanie rozkazów i bierne posłuszeństwo
Co mógłby usłyszeć minister Czarnek od uczniów i uczennic, gdyby zechciał z nimi rozmawiać - zastanawia się nauczycielka. -
Kto by pomyślał, że powtórnie zaczynamy '89. To również dlatego walczymy o wolne, niezależne media, jak TVN
Kierująca retoryką PiS grupa socjotechników musi mieć świetną zabawę (i pieniądze), obserwując gesty, miny, ton głosu swoich "uczniów" , czyli posłów i rządzących - pisze czytelniczka. -
W Czarnkowskiej szkole podstawą ma być posłuszeństwo
Czarnkowska szkoła gotowa jest popsuć wychowanie, kulturę i intelekt odbiorcy, byleby realizować model swojego państwa. Państwa samotnego, zaściankowego, upokorzonego niedojrzałością społeczną i polityczną jego promotorów. -
My nauczyciele, widzimy to samo, co widzi każdy obywatel i obywatelka. Wszystko pamiętamy
Kadra nauczycielska jest wściekła, oburzona, zgorszona i zażenowana poziomem komunikacji ministra oświaty i jego urzędników, jak również propozycją zapowiadanych zmian programowych. -
Pomysł pilnowania dyrektorów szkół wygląda dokładnie tak, jak siatka zależności wokół prezesa PiS
Aby ukryć ideologiczny aspekt wprowadzanej edukacji, MEiN próbuje zasłonić fakty kamuflażem poznawczym, dotyczy to zwłaszcza historii i szeroko rozumianej humanistyki - pisze czytelniczka. -
Rzeszowski wybór pokazuje, że społeczeństwo przeciera oczy
Propaganda nie zadziałała, agresja nie zadziałała, obietnice nie zadziałały, zwyciężyła solidarność opozycji, samorządowa wolność i pragmatyczna przynależność Polski do Europy. -
Rodzicu, zaprotestuj, nie zgadzaj się. Pomóż nauczycielom
Zmiany w szkole minister Czarnek nazywa "kontrrewolucją konserwatywną". I wszystko jasne. Partia, uwydatniając słowo "konserwatyzm", z definicji jasno daje do zrozumienia, że za tej władzy żaden postęp nie nastąpi. -
W swoich pomysłach edukacyjnych władza nie dopuściła, że dzieci i młodzież myślą
Wszyscy ministrowie edukacji licząc od Anny Zalewskiej, Dariusza Piontkowskiego po obecnego ministra Przemysława Czarnka zostali starannie wybrani, aby konsekwentnie ideologizować i otępiać polską szkołę. Nie kompetencje zarządzania oświatą były i są ważne, a tylko pragmatyczna lojalność urzędników wobec partyjnych przełożonych. -
Wbrew obecnej władzy, może warto zawalczyć o formalny status etyki w szkole?
Rozbudzenie krytycznego myślenia, które dają filozofia i etyka, pomaga stać się poszukującym, mądrym człowiekiem. -
Po wakacjach czeka nas narodowa nauka?
Prawicowa władza chciałaby cofnąć nas do układu patriarchalnego i scholastycznego wręcz porządku wiedzy. Czas się bronić, szkoło. -
Czas liczy ofiary, trzeba się spieszyć
Dlaczego pracownicy szkół już na wstępie zostali podzieleni ze względu na swój status, choć wszyscy spotykają się z uczniami? Czym różni się kontakt z uczniami i uczennicami niepedagogicznego personelu szkolnego od pedagogicznego? -
Wreszcie jest szansa powrotu do stacjonarnego nauczania. Jeśli nauczyciele się zaszczepią
Trzeba zacząć odbudowywać wartości, dając sobie szczepionką na COVID na początek prawo do wolności. -
Demokratyczne doświadczenie mamy już za sobą?
Polacy chcą wrócić do równowagi i choćby czekały nas ponowne wyrzeczenia dla przywracania demokracji, zrobimy to. Będziemy się bronić jak Białorusini przed Łukaszenką. -
Będziemy słabi, niedouczeni, infantylni, rząd na pewno dopowie: i zdrowi
Nauczyciele zdaniem ministrów Zalewskiej, Piontkowskiego i Czarnka to tylko wykonawcy zadań, a nie twórczy i przedsiębiorczy pracownicy szkół. -
Na razie naszą polską agorą edukacji jest ulica. Co z tego wyniknie?
W szkołach znowu dramatyczna pustka. Żadna kamerka, platformy, aplikacje - Zoom, Teams, dziennik elektroniczny nie wejdą w twórczy kontakt z uczennicami i uczniami. -
Czy ktoś kieruje edukacją? Co nam przygotowuje Przemysław Czarnek, być może przyszły minister?
Drodzy uczniowie i uczennice nie dajcie sobie zabrać wolności sprzeciwu i rozważcie bunt - nie wobec stacjonarnej edukacji, ale wobec nonszalancji zachowań i pogardy dla zdrowego rozsądku. -
My, nauczyciele, chcemy wiedzieć, jak państwo będzie wspierać szkoły, a nie tylko je zamykać
Pod osłoną rządowych "tarcz antykryzysowych" przemycane są antydemokratyczne zachowania. Jeszcze nie wszyscy to odczuwają, jeszcze w hipnozie dobrodziejstw niektórzy im klaszczą, ale dramat dzieje się szybko, bo tylko takie tempo dewastacji interesuje polityków PiS i prawicy.