Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Cannes 2023. Triumf codzienności na francuskim festiwalu filmowym. Polska koprodukcja z Grand Prix
Złotą Palmę tegorocznego festiwalu w Cannes odebrała Justine Triet za wspaniałą "Anatomię upadku". Polska koprodukcja, przeszywająca "Strefa interesów" Jonathana Glazera, zdobyła Grand Prix.
-
Toasty wznoszone na pohybel Putinowi. Polski akcent na festiwalu w Cannes
"As It Was" Anastasii Solonevych i Damiana Kocura zasłużenie znalazło swoje miejsce w canneńskim konkursie krótkich metraży. To film o tym, jak wojna odciska piętno na codzienności.
-
Tylko on mógł zrobić taki film. I sprawić, że znalazł się w konkursie głównym w Cannes
W canneńskim konkursie głównym znalazły się "Opadłe liście" Akiego Kaurismakiego. To świadectwo czasów zapisane w nietypowej historii miłosnej.
-
Jaką cenę płacą za wolność? Cannes przygląda się emancypacji kobiet w Afryce
Głodne życia oczy młodej Senegalki z "Banel i Adamy" i tytułowe "Cztery siostry" z tunezyjskiej produkcji. Te obrazy zostaną w widzach tegorocznego Cannes.
-
Cannes 2023. Scorsese pokazał wielkie kino. O pierworodnych grzechach Ameryki
Cannes 2023. Epicki fresk Martina Scorsese, polska koprodukcja Jonathana Glazera i zapis pracy nowojorskich ratowników Jeana-Stéphane'a Sauvaire'a. Te trzy mocne filmy połączyło w Cannes pytanie o źródła przemocy.
-
Cannes 2023. Narzekam na nowego "Indianę Jonesa". Przepraszam!
Cannes 2023. Pokaz "Indiany Jonesa i artefaktu przeznaczenia" stał się jednym z najgłośniejszych wydarzeń pierwszych dni festiwalu. Tyle że to triumf nostalgii, nie kina.
-
Cannes 2023. Ten film niespodziewanie wywołał protest. Tu kruszy się kopie o kilka minut Almodovara
Półgodzinny queerowy western Pedro Almodovara, "Dziwna forma życia", stał się ciekawostką początku festiwalu w Cannes 2023. Teraz Lazurowe Wybrzeże czeka na arcydzieła.
-
Kobieta, która w czasach gorsetów zostaje wierna sobie. Jak udał się film otwierający Cannes 2023
Pokaz "Kochanicy króla" Maiwenn zainaugurował festiwal w Cannes. Niezły film zaskakuje głównie konserwatywną formą. Ale francuska impreza nie byłaby sobą, gdyby przy okazji nie wybuchło kilka afer.
-
Berlinale 2023. Takiego werdyktu nikt się nie spodziewał
"Na Adamancie" to niespodziewany zwycięzca tegorocznego Berlinale. Choć nad Placem Poczdamskim powiewała niebiesko-żółta flaga, w konkursie dominowały posępne historie rodzinne. Pierwsza po covidowym letargu pełnowymiarowa edycja festiwalu w Berlinie pozostawia niedosyt.
-
"Przedrzeć się przez pancerz bohatera". Berlinale o mężczyznach, którym grunt osuwa się spod nóg
Kino trzyma rękę na pulsie rzeczywistości. Berlinale kocha opowieści o ludziach, którzy nie mieszczą się w ramach tradycyjnego społeczeństwa, chętnie pokazuje ich próby odnalezienia tożsamości. Ale co, gdy to norma ulega degeneracji i tworzy patologię?
-
W tej roli wielka gwiazda ma twarz przeoraną zmarszczkami, skołtunione włosy. I jest świetna
"Golda" Guya Nattiva wniosła na Berlinale oddech i wspaniałą rolę Helen Mirren w roli "Żelaznej Damy" Izraela. Choć mimo wszystko, anglojęzyczna Meir konsternuje.
-
Widzieliśmy głośny dokument Seana Penna o Zełenskim. Ale to Polacy poruszyli filmem z Ukrainy
Łączenie na żywo z Wołodymyrem Zełenskim, Sean Penn w fikuśnej bejsbolówce i mocny polski dokument "W Ukrainie". Berlinale nie zapomina o wojnie.
-
Drażni mnie romantyczna wizja przemocy w kinie. "Czas apokalipsy" i "Listę Schindlera" ogląda się niepokojąco dobrze
Dawniej przemoc była bardziej namacalna. Dzisiaj przeniosła się na wyższe uczelnie, rozlała po wszystkich środowiskach, przeżarła język. Dajemy sobie prawo do fascynacji fizyczną agresją. A MMA i dziesiątki patostreamerów zamieniły przemoc w towar. Rozmowa z Damianem Kocurem, reżyserem filmu "Chleb i sól".
-
Co weekend piekła ciasto. Nie chciała, żeby go zabrakło, gdyby po latach syn nagle pojawił się w drzwiach
Po kilkunastu latach matka zaakceptowała, że jej syn może nie żyć. Zbudowała mu symboliczny grób. Już miałam odłożyć słuchawkę, kiedy zapytała: "Czy jeśli wróci, wybaczy mi, że uznałam go za zmarłego?". Rozmowa z Izabelą Jezierską-Świergiel, wiceprezeską fundacji ITAKA
-
Najlepszy film na festiwalu filmowym w Gdyni. Nie daje o sobie zapomnieć, trzyma w napięciu
"The Silent Twins" Agnieszki Smoczyńskiej ze Złotymi Lwami na festiwalu filmowym w Gdyni. To mocna historia o nieakceptowanych przez świat bliźniaczkach, które wybrały izolację.
-
Toporny Tom Hanks, luki w scenariuszu. A jednak "Elvis" porywa
"Elvis" przypomina, jak bliskie sobie bywają jarmark i sztuka. Biografia ikony popkultury lawiruje między kinem efektownym i efekciarskim. Na tyle jednak uwodzi, że chce się lawirować z nią.
-
O czym jest nagrodzone w Cannes "IO"? Skolimowski: Po zdjęciach na fermie lisów ekipa była chora
Jak Polska i Europa wyglądają w oczach osła? - "IO" to apel, by traktować zwierzęta z szacunkiem - mówi Jerzy Skolimowski. Film polskiego mistrza dostał Nagrodę Jury na 75. Festiwalu Filmowym w Cannes.
-
Cannes 2022: Jerzy Skolimowski z Nagrodą Jury. Złota Palma za satyrę na elity
Jerzy Skolimowski nagrodzony na 75. Festiwalu Filmowym w Cannes. Jego film "IO" to opowieść o nas, ludziach, z perspektywy błąkającego się osiołka. Festiwal wygrał "Triangle of Sadness" Rubena Östlunda okrzyknięty "najbardziej obrzydliwym filmem canneńskiego konkursu".
-
Cannes: Mistrz body horroru szaleje, ale to filmy o młodych Afrykanach przeszywają bardziej
Operacja chirurgiczna jako akt seksualny i artyści, którzy z transplantacji robią sztukę. David Cronenberg szaleje, ale naprawdę mocno wybrzmiewają opowieści braci Dardenne i Tarika Saleha.
-
Cannes patrzy na Europę. Co łączy rosyjskich oligarchów, modowych influencerów i mieszkańców Rumunii?
"Triangle of Sadness" i "R.M.N." to filmy reżyserów, których na mistrzów wykreował canneński festiwal: Rubena Ostlunda i Cristiana Mungiu. W konkursie układają się w dialog o mentalności współczesnej Europy.
