Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Lepiej zostać w Polsce introwertykiem. Powód? I tak przez demografię nie będzie z kim rozmawiać
Tylko PiS, wydając miliardy, potrafił na krótko zwiększyć dzietność. Ten czar szybko prysł i musimy sobie powiedzieć wprost: będzie nas mniej, Polaków. Jak żyć w tej nowej rzeczywistości? Tańsze mieszkania, więcej pracy, ale zastój gospodarczy?
-
Rośnie bieda skrajna, rośnie sfera niedostatku, ale spada ubóstwo ustawowe? Państwo zastosowało prosty trik
Smartfon, świeże owoce, ogrzane mieszkanie. O czym marzą biedni Polacy i dlaczego są biedni.
-
Bogaty jak Polak. Nasze pensje rosną w tempie jakiego zazdrości nam cała Europa
Powiedzmy to wreszcie wprost: jesteśmy jednym z najzamożniejszych państw świata. A nasze pensje i dochody - nawet uwzględniając inflację - rosną od lat jak na drożdżach. Gonimy Niemcy, coraz bliżej nam do Francji czy Hiszpanii.
-
Trochę się uspokoiłem. Mój zawód jest dopiero 12. na liście zagrożonych przez sztuczną inteligencję
Wkrótce nie będzie zbyt wielu chętnych, aby zostać finansistami, księgowymi czy urzędnikami, tak jak dziś niewiele osób pcha się, aby zostać woźnicami.
-
Polska klasa średnia, czyli nawet na kredyt nas nie stać. Hipoteka to domena klasy wyższej
Obiegowa opinia głosi, że polska klasa średnia jest zakredytowana pod korek. Wiele osób sądzi wręcz, że hipoteka na własne M jest synonimem przynależności do tej grupy społecznej. Prawda jest zupełnie inna - zaskakująco mało z nas jest obciążonych kredytami mieszkaniowymi.
-
4-dniowy tydzień pracy niedostosowany do Polski. Dlaczego to się u nas nie uda?
Zmniejsza stres pracowników, polepsza work life balance i zwiększa wydajność pracy. Co? 4-dniowy tydzień pracy. Okazuje się, że skrócenie czasu pracy w Polsce oznaczałoby zmniejszenie dostępu do wielu usług, w tym usług publicznych. Dlaczego? Winna jest demografia.
-
Miliony odziedzicz, miliardy zarób. Inaczej to nie działa. Oto dowód
Jaki procent miliarderów się dorobiło? Połowa? Gruba przesada. Większość z nich majątek odziedziczyło. Kilku udało się go pomnożyć. Tych od zera do milionera jest garstka.
-
800+ to katastrofa i program trzeba zamknąć? Nie wylewajmy dziecka z kąpielą
Program 500+ znacząco zredukował ubóstwo wśród dzieci, stanowił tarczę przed osuwaniem się w biedę podczas inflacyjnego kryzysu. Tarczę jednak osłabioną, ponieważ świadczenie nie było waloryzowane
-
Bolączka polskich pracowników stała się asem w rękawie. Globalne zwolnienia w branży IT mogą nas ominąć
W branży IT za oceanem nie dzieje się dobrze. Od ponad roku największe firmy tną projekty i zwalniają pracowników. Padają również mniejsze start-upy. Jakie są przyczyny tego stanu rzeczy? I czy fala zwolnień może dotrzeć do naszego kraju?
-
Polaków będzie mniej. To fakt. Czy to jednak taka katastrofa?
Młodzi ludzie wiedzą, że decyzja o posiadaniu dziecka oznacza swego rodzaju odsunięcie na margines w społeczności znajomych. Kolejne pokolenia będą mniej liczne. Czy to jednak katastrofa? Może tylko wyzwanie.
-
Polacy i alkohol. Pijemy więcej, czy mamy lepsze metody badawcze?
Nastolatki piją mniej, dorośli zastępują wódkę winem, zmniejsza się liczba wypadków z udziałem pijanych kierowców. A w statystykach spożycie alkoholu rośnie
-
Fejfer: Postwzrost jako sposób na walkę ze zmianami klimatu jest jak skok na główkę w mętną wodę
Z naukowej perspektywy degrowth to w dużej części mumbo-jumbo.
-
Czy warto poświęcić 700 osób, żeby zmniejszyć ryzyko powodzi dla setek tysięcy ludzi?
Musimy się liczyć z kosztami ludzkimi - to jedna z gorzkich lekcji, którą właśnie odbieramy
-
Globalne ocieplenie. Jednak mamy trochę czasu na przekierowanie gospodarki na nowe tory
Zbudowanie spalinowego auta wymaga 22 kg miedzi i 11 kg magnezu. Samochód elektryczny potrzebuje 50 kg miedzi, 9 kg litu, 40 kg niklu i 13 kg kobaltu. Ale co z tego wynika?
-
Chory człowiek Europy, czyli niemiecka zapaść. Ile jeszcze wytrzymają Niemcy?
Od co najmniej kilku miesięcy wraca refren znany sprzed dwóch dekad: Niemcy to chory człowiek Europy. Czy ten gospodarczy wirus nam zagraża? I jakie są przyczyny choroby?
-
Przestań śmiać się ze średniej pensji. Ujawniono prawdziwe zarobki Polaków
Mała firma to niemal gwarancja... pensji minimalnej. Dobrze zarabiający nie mieszkają w Warszawie, ale tuż obok. To tam też są największe nierówności. GUS odsłonił prawdę o naszych zarobkach.
-
Jak ktoś ci mówi, że w Polsce są wysokie podatki, to pokaż mu ten tekst. I spytaj, czy jest przedsiębiorcą
Marzymy o życiu w Niemczech czy Szwecji, ale podatki chcemy mieć jak na promocji w dyskoncie. Tymczasem już dziś, ktoś kto zarabia miliony, procentowo płaci dużo mniej niż pracujący za minimalną krajową. Jak to możliwe, pytają w książce "Ile trzeba zarabiać, żeby być szczęśliwym" Łukasz Komuda i Kamil Fejfer.
-
Miliony migrantów pracują w polskiej gospodarce. Czy zabierają pracę Polakom?
W ciągu zaledwie dziesięciu lat staliśmy krajem wieloetnicznym. Czy migranci zabierają pracę Polakom? Czy zarabiają mniej? I czy są dyskryminowani? Sprawdzamy.
-
Klasa średnia zaczyna się od 20 tys. zł? Oto test, w którym sprawdzisz, czy jesteś w tej kaście
Ile powinna zarabiać osoba należąca do klasy średniej? I czy może nią być glazurnik z 12 tys. na rękę, a nie zaliczać się do niej profesor z pensją 6 tys. zł? Oto prosty test, by znaleźć dla siebie swoją klasę średnią.
-
"Wystarczy zasiać i samo rośnie". Co ukraiński farmer zrobi polskiemu chłopu
Żyzne czarnoziemy, dużo słońca, inwestorzy z USA i Arabii Saudyjskiej. A może PiS i Konfederacja słusznie straszą agroholdingami z Ukrainy?
