-
Przymus pracy jako remedium PiS na katastrofę ochrony zdrowia, którą sam spowodował
Kaczyński wymyśla kolejne idiotyzmy, które zlikwidują obywatelom resztki opieki medycznej. Tylko za co my płacimy składki? Za leczenie Jarosława i noszenie mu kul do domu przez ordynatora szpitala? To trochę za dużo. -
Wraca hasło: "popierajcie partię czynem, umierajcie przed terminem", bo nie będzie was stać na wykupienie leków
Czyli przeciętny emeryt dostanie kolejną nastą emeryturę, za którą kupi mniej leków, ogrzeje się utylizowanymi polakierowanymi meblami, może będzie miał szczęście dostać się do specjalisty na NFZ, zanim umrze - istna sielanka - czytelnicy komentują pomysł podniesienia ryczałtu na leki. -
Nauczycielka: Biorę te nadgodziny, a potem psioczę, że rysuję nosem po klawiaturze
W całej tej sytuacji najboleśniejsze wcale nie są marne zarobki. Najboleśniejsze są pogarda i brak szacunku do nauczycieli ze strony społeczeństwa - ze strony wielu rodziców i uczniów, ale przede wszystkim ze strony Ministerstwa Edukacji.