Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Słowo "mamoooo" słyszę 200 razy dziennie. Czy naprawdę dzieci muszą mnie pytać o wszystko?
Jestem mamą trójki dzieci, dwóch starszych dziewczynek i dwuletniego Gucia. I choć mam wspierającego męża, a dzieci fajnego tatę, mam wrażenie, że jestem w domu jedyną dorosłą osobą. Słowo "mamoooo" słyszę chyba z 200 razy dziennie. To męczące, zwłaszcza teraz, gdy wszyscy siedzimy razem w domu.
-
"Systko płynie" - powiedziała córka patrząc na wodę. Dzieci i filozofowie mają ze sobą wiele wspólnego
Pokażmy dzieciom, że warto myśleć po swojemu, szukać własnych odpowiedzi, dzielić włos na czworo, prowadzić dyskusje, które nie służą niczemu konkretnemu. Że na jedno pytanie można mieć wiele różnych odpowiedzi, a każdy pogląd zasługuje na szacunek
-
Dlaczego Marysia sąsiadów już siada, a nasz Wojtuś jeszcze nie? Bo każdy niemowlak rozwija się w swoim tempie
Każde dziecko jest inne i każde rozwija się inaczej. A jednak rodziców korci, by porównywać swoje maluchy do cudzych. Z takich porównań często bierze się niepokój, niepotrzebne popędzanie niemowlaka w rozwoju i... problemy.
-
Syn widuje ojca co drugi weekend. Martwię się, że brakuje mu męskiego wzorca. Ale gdzie go szukać?
Jestem trzy lata po rozwodzie i wychowuję dwójkę dzieci - 8 letniego syna i 4-letnią córkę. Filip już zaczyna rozumieć, że tata jest "towarem deficytowym". Mamy dobry kontakt, ale chciałabym, żeby mógł pogadać też z jakimś mężczyzną. Gdzie znaleźć męski wzorzec, gdy w domu nie mam taty. I czy jest on niezbędny w wychowaniu dzieci? Czy mama naprawdę im nie wystarczy?
-
Gra na instrumencie świetnie rozwija mózg. Ale nie jest sposobem na wychowanie geniusza
- Spotykałam rodziców, którzy przyprowadzali na lekcje gry ledwie żywe ze zmęczenia dziecko, przewożone z jednych zajęć na drugie. Muzyka nie powinna być kolejnym sposobem na wychowanie małego geniusza, a edukacja muzyczna powinna się zacząć od wzbudzenia miłości do muzyki - mówi Agata Cybulska, psycholożka i nauczycielka gry na skrzypcach.
-
"Mam za gruby tyłek". Skąd to w głowie ośmiolatki? Zgadniesz, mamo? Masz pomysł, tato?
Bardzo trudno jest być współcześnie nastolatką. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę z tego, jak bardzo. Jeśli masz nastoletnią córkę, siostrę, kuzynkę, wnuczkę - pomóż jej dorastać w tym dziwnym, bezwzględnym świecie
-
Lekcje online robią w mózgach sieczkę. Słowa "weź się do nauki, bo nie zdasz" nie zmotywują
Podczas nauczania zdalnego układ nerwowy dostaje kompletnie inne bodźce niż zazwyczaj, a granice między tym, co oficjalne i prywatne, zacierają się.
-
Domowe przedszkole. Zabawy, które zabijają nudę w czasie izolacji
Zabrakło plasteliny? Zróbcie ją sami. Czasem, gdy brak pomysłów, warto dzieciom podszepnąć, co mogą zrobić z niepotrzebnych różności
-
Refluks u niemowląt. Co jest normą fizjologiczną, a co wymaga leczenia?
Niemowlę po karmieniu może pozbyć się nadmiaru połkniętego podczas ssania powietrza. Pomagamy mu w tym, przytrzymując dziecko w pozycji zbliżonej do pionu, delikatnie poklepując plecki i czekając na charakterystyczny odgłos odbicia. Z buzi często wraz z powietrzem wydostaje się część połkniętego mleka.
-
Uważaj, kiedy marszczysz nos. Twoje dziecko uczy się od ciebie, co jest "fuj"
Człowiek jest istotą społeczną. Od najmłodszych lat jest wyczulony na to, co myślą i czują inni ludzie. Obserwuje miny i grymasy, bo z twarzy jest w stanie wyczytać najważniejsze dla siebie informacje: czy jest bezpiecznie i dobrze, czy nie
-
Dzieci broją, psocą i psują. Taka ich natura. Od naszych reakcji zależy, czy dziecko nauczy się tego nie robić
Dlaczego dzieci robią czasem rzeczy, które dorosłych doprowadzają do szału? Bo wszystko je fascynuje, a wyobraźnia nieustannie podsuwa im kolejne pomysły. Są jak odkrywca, który wciąż zadaje sobie pytanie: a co, jeśli?
