-
Gdy Kaczyński przemawia, Putin w swoim bunkrze otwiera szampana
Od agresji Rosji na Ukrainę Jarosław Kaczyński zachowuje się i wypowiada co najmniej zastanawiająco. Z każdym dniem coraz bardziej nie mogę oprzeć się wrażeniu, że wszystko, co mówi i robi, jest kompletnie bez sensu, patrząc z punktu widzenia strategicznych interesów Polski. Nabiera jednak sensu - jeśli spojrzeć na jego czyny i słowa pod kątem realizacji interesów Kremla. -
Chodzi o to, by prawda była tylko jedną z opcji
Wielką siłą kłamstwa, o czym wiedzą też dobrze Jarosław Kaczyński czy Antoni Macierewicz, jest fakt, że może ono brzmieć bardziej wiarygodnie od prawdy. Można je tak ubrać i przykroić do nastrojów społecznych, żeby pasowało jak ulał, podczas gdy prawda jest często kanciasta, trudna, nieporęczna, mało zabawna i nie w porę.