-
Policja: Przepraszamy redaktor Angelikę Pitoń [LIST]
Wielokrotnie w ostatnich latach polemizowaliśmy z prasą na temat różnych wydarzeń, widzianych z naszych różnych perspektyw. Za każdym razem, jako Policja, staraliśmy się przedstawić nasz punkt widzenia w oparciu o przepisy prawa czy zgromadzoną dokumentację. -
Poseł o geotermii Rydzyka: "Jedna z najbardziej tajemniczych inwestycji w historii Torunia"
- Czy powstająca ciepłownia geotermalna w Toruniu w ramach dofinansowania z pieniędzy państwowych, z puli Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jest nienależycie kontrolowana przez państwowych urzędników? - pyta poseł Lewicy Robert Kwiatkowski. Publikujemy jego pismo w sprawie tzw. geotermii toruńskiej. -
Dyrektor centrum kultury przestrzega: Nasze instytucje zamierają. Rząd nie pomaga
Ta jesień jest zupełnie inna niż zwykle. Pandemia wywróciła wszystko do góry nogami a wiele sfer naszego życia społecznego praktycznie z dnia na dzień przestało funkcjonować. Kultura znalazła się w epicentrum cyklonu zwanego koronawirus. -
Odmowę zezwolenia na pobyt dostałam 1 października, kiedy wszyscy mówili o solidarności z Białorusią
łorusinkaOd dwóch lat nie mogę wyjechać do domu, bo czekam na zezwolenie na pobyt. Półtoraletniego bratanka widziałam tylko na Skypie, nie byłam na pogrzebie babci. Formalnie mogę ubiegać się o obywatelstwo, w praktyce nie mogę przebrnąć bariery zezwolenia na pobyt czasowy lub rezydenta UE - pisze mieszkająca w Polsce Białorusinka. -
Farmaceutka: W Szwajcarii możemy zaangażować się w walkę z pandemią - odciążyć lekarzy i szpitale
Od połowy sierpnia jako pierwsza apteka w Szwajcarii testujemy pacjentów na koronawirusa. Przeszliśmy odpowiednie szkolenie i apteka otrzymała pozwolenie na przeprowadzanie testów po wcześniejszym opracowaniu i przedstawieniu wszystkich wymaganych środków ochronnych - pisze czytelniczka ze Szwajcarii. -
Zaczynam mieć podobne odczucia jak podczas stanu wojennego
Wśród wielu tekstów ulotnych mojego autorstwa, pochodzących z okresu stanu wojennego, znalazł się też wiersz, który wydał mi się nad wyraz aktualny również dzisiaj - będąc w każdym razie odbiciem mojego ówczesnego i obecnego stanu ducha - napisał czytelnik, przysyłając nam swój wiersz z tamtego okresu. -
Do ojca Dostatniego: Proszę okazać minimum niezbędnej obecnie przyzwoitości i tylko słuchać
Katolicyzm, czy szerzej chrześcijaństwo, judaizm lub islam nie oznaczały dla mnie dotąd przyzwoitości ani jej żadnej miary. Dlatego nie podzielam i nie posłucham żadnej z rad udzielonych przyzwoitemu katolikowi przez ojca Dostatniego. -
To w takim razie ja dziękuję. Mam już inne plany na ten dzień
Przeczytałem "nasza cywilizacja, nasze zasady". OK, w takim razie proszę mi wyjaśnić, dlaczego zabraniacie mi kochać? Kto wyznacza te zasady? "Nasze", czyli czyje? Macie jakiś konkretny zarys swojego społeczeństwa? Mam rozumieć, że ja do niego nie należę, bo nie jestem "prawdziwym Polakiem", heteroseksualnym katolikiem? - pyta czytelnik narodowców.