Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Chciałbym dożyć czasów, kiedy niezawiśli sędziowie ukarzą chuliganów politycznych Zjednoczonej Prawicy
Na ławnika zostałem rekomendowany przez KOD i wybrany przez opozycyjny Senat. Jestem zaszczycony, że znalazłem się w tak znamienitym gronie ławników, działaczy społecznych z różnych stron Polski.
-
To ani waloryzacja, ani nawet nie pełna rekompensata strat poniesionych przez emerytów w poprzednim roku
Proces dewaloryzacji emerytur będzie trwać dopóty, dopóki nie nastąpi taka zmiana zasad ich waloryzowania, która zagwarantuje pełną, bieżącą rekompensatę strat ponoszonych przez emerytów z powodu spadku siły nabywczej ich świadczeń.
-
Czytelnik: Kościół nie tylko nas złupił, ale też zdemoralizował
W 1989 roku pozbyliśmy się komuny, lecz drugi człon rządzenia, ten religijny, pozostawiliśmy w stanie nienaruszonym, a wręcz zaczęliśmy hołubić. Był to największy nasz błąd dziejowy.
-
Państwo sięga coraz głębiej do kieszeni obywateli, dając coraz mniej
Systemy powiadamiania pacjentów i kontaktu z nimi istnieją w prywatnej służbie zdrowia w Polsce i funkcjonują dobrze.
-
"No i co ja na to mogę poradzić? Nie ma listonosza i już"
Jeśli poczta ma monopol na przesyłki, to ma też obowiązek ich dostarczania - czytelniczka opisuje problemy z Pocztą Polską.
-
Wszystkie partie powinny wyciągnąć wnioski z popełnionych błędów
Uważam, że najpewniejszym sposobem przywrócenia porządku i zdrowego rozsądku w Polsce jest wystawienie jednej listy opozycji - pisze czytelnik, ale zgłasza również swoje zastrzeżenia.
-
Często jedynym sposobem odwołania wizyty jest telefon, zaś dodzwonienie się do przychodni graniczy z cudem!
Propozycja "zdrowotnego konta oszczędnościowego", z którego chory mógłby korzystać i z którego byłyby odciągane pieniądze za nieodwołanie wizyty w ramach NFZ, wydaje się rozsądną propozycją, czy jednak realną do wykonania i czy koszta nie przekroczą puli wizyt?
-
Czytelnik: Dla mnie depresja oznacza bezsenność, napady panicznego lęku i wyrzutów sumienia
Co jakiś czas osoby niefachowe próbują zdyskredytować tę społeczną bolączkę, jaką jest depresja. A to znana aktorka w telewizyjnym studio pokazuje jakiś magiczny gadżet i poleca go do walki z chorobą, a to jakaś podróżniczka zniechęca do farmakoterapii, rzekomo przynoszącej więcej strat niż pożytku.
-
Sądy powinny być ostatnią linią obrony, a nie pierwszą, w tak żywotnej sprawie jak zapewnienie sobie dachu nad głową
Obecny system finansowy w Polsce musi upaść i zostać zastąpiony przez uczciwe warunki kredytowania nieruchomości. Jeżeli jednak będzie to proces niekontrolowany - może doprowadzić do bankructw i przejęć instytucji finansowych. Wtedy nawet beneficjenci konkretnych wyroków mogą ostatecznie stracić na finansowym tsunami, które to wywoła.
-
Wiadomo, że przecinanie wstęg w nowo otwieranych obiektach jest bardziej widowiskowe niż praca z mopem i ścierką
Wydaje mi się nienormalne, że w naszym kraju coś się buduje, a później się o to nie dba - i w konsekwencji wszystko szybko popada w ruinę - refleksje czytelnika z przejazdu pociągiem przez Warszawę.
-
Poczta Polska od kilku lat działa coraz gorzej, ale to, co się dzieje ostatnio, przekracza wszelkie normy
Oprócz katastrofalnych terminów dostarczania korespondencji, horrendalnych cen za usługi, aroganckiej obsługi w urzędach dochodzi zmuszanie listonoszów do roznoszenia ulotek politycznych. Podczas ostatnich wyborów pani listonosz próbowała mi wręczyć pisemny paszkwil dyskredytujący kandydatów partii opozycyjnych.
-
Socjologiczne dyrdymały. Jerzy Owsiak odpowiada na tekst Jana Radomskiego
Publikujemy list, który otrzymaliśmy od Jerzego Owsiaka.
-
Gdzie nie spojrzysz, tam ksiądz: katecheta albo kapelan. Na państwowym etacie!
Nie dam sobie wmówić, że wierząc w naukę, rozum, w pracę i wykształcenie, w nowoczesność i Europę, a protestując przeciwko rządom populistów i cwaniaków, przeciwko kłamstwom i manipulacjom propagandy, przeciwko panoszeniu się religii i Kościoła, jestem zdrajcą.
-
Zamiast zostawić broń atomową na decydujący moment, politycy opozycji zaczęli z niej korzystać przy każdej aferze
Dlaczego od 2015 pomimo tylu, wydawałoby się, śmiertelnych ciosów rząd nadal ma stabilne poparcie i zawsze wychodzi na prostą.
-
Do opozycji: Chcecie zasiadania w Sejmie bez żadnej siły sprawczej?
Panie i Panowie z KO, Polski 2050, Lewicy, PSL i pozostałych ugrupowań sprzeciwiających się autorytarnym rządom - nasz dom się pali! Musicie zrozumieć, że dla nas, mieszkańców tego domu, obywateli, wyborców opozycji, żadne roszady między partiami, żaden przyrost poparcia jednej partii kosztem innej, żaden indywidualny wzrost popularności tego czy innego lidera nie mają znaczenia! Dopóki nie wygracie wyborów.
-
Zaprzysiąż nas, pani Manowsko kochana!
Pani Manowska zarzuca nam działalność polityczną, co jest kłamstwem, gdyż nikt z nas nie należy do żadnej partii - pisze ławnik wybrany przez Senat do Sądu Najwyższego.
-
Opozycja w figurach kontredansa
Chcemy Polski, w której rząd nie ma władzy nad sumieniami, a świeckie państwo szanuje wybory religijne i światopoglądowe swoich obywateli; przyjmujemy, że nie będzie w Polsce miejsca na nienawiść, dyktatorskie ambicje, wodzowskie skłonności. Nie ma miejsca na zawłaszczanie państwa przez polityków.
-
Większość parlamentarna nie pozwala pracownikom być offline
Procedowana w Sejmie ustawa dotyczy unijnych regulacji mających na celu równowagę między życiem prywatnym i zawodowym. Tym bardziej bulwersuje brak poparcia większości parlamentarnej wobec prawa pracowników do bycia offline - ocenia Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa.
-
Niech zabrzmią dzwony wszędzie tam, gdzie ludzie solidaryzują się z Ukrainą
Pomysł czytelnika na wyrażenie solidarności z Ukrainą w rocznicę rosyjskiej agresji.
-
"Dobra zmiana" nie da swoim zrobić krzywdy
Historia z okresu PRL, gdzie rząd się wyżywił i miał się dobrze, powtarza się. Ale nie ma co się dziwić, prezes PiS cały czas mentalnie tkwi w tamtym czasie.