-
Jak Włodzimierz Czarzasty z prawdą się mija trzy razy
Wicemarszałek Sejmu komentując nasz reportaż, przypomina polskich biskupów, którzy na zarzuty o nadużycia w diecezjach odpowiadali, że nic nie widzieli, nic nie słyszeli. -
Jazdy posła. Świadkowie zeznają, że kilometrówki nie są jedynym problemem Andrzeja Szejny
- Woziliśmy Szejnę po koleżeńsku, a teraz mówi, że miał z nami umowy ustne. To dlaczego na naszych kontach nie ma ani złotówki za kilometrówki posła? -
Seniorzy za kierownicą. "Gdyby mi zabrali prawo jazdy, to i na koniu pojechałbym do Bożenki"
- Wolno jeździmy. Nie wiem dlaczego, ale jak jedziemy razem, to wokół nas tworzy się taka bezpieczna przestrzeń - nikogo nie ma za nami, nikogo nie ma przed nami. Cała droga nasza! -
Czego nauczyła nas wojna w Ukrainie? Kto przespał w Polsce trzy lata
W powiecie nie mamy w zapasie nawet butelki wody i puszki konserwy. W domu mam dwa barany, które zjem, jak będzie trzeba - to nasze konserwy. -
"Ja, Odra". Pierwsza rzeka w Europie ma szansę dostać osobowość prawną i dochodzić swoich praw
Potrzeba wolontariuszy, którzy będą zbierać podpisy pod projektem ustawy. Można do nich dołączyć przez stronę ustawa.osobaodra.pl -
Nauczycielki oskarżają księdza dyrektora o molestowanie. Niemiecka kuria zamyka śledztwo, polski rząd śle pieniądze
Ksiądz dyrektor poprawia Marzenie włosy obok uszu, a do jej męża mówi: "Patrz, jak to się robi". -
Jezuita wychodzi z szafy: Jako gej nie potrzebuję szczególnej troski Kościoła
Tuż przed święceniami zakochałem się w mężczyźnie. Straszliwie się zakochałem. Nigdy wcześniej ani później nie przepłakałem tyle nocy. -
Ludzie piszą, że dziadek właśnie umarł i przed śmiercią prosił, by nie wycinać sadu
Z całej Polski dostaję takie prośby. Jadę, oceniam stan drzew, zazwyczaj są bardzo stare i trzeba się pośpieszyć. -
Wieś po powodzi. Ustaliłem z rodzicami, że spuścimy byki z łańcuchów, niech się ratują
- Straż pożarna się wycofała; powiedzieli, że nie dadzą rady. Zadzwoniłem pod 112, że nas zatapia. Usłyszałem, że nie są w stanie nam pomóc, bo nie mają tyle amfibii. -
Żołnierze na granicy: Kto powiedział, że my chcemy strzelać?
Politycy i dowódcy się zmieniają, a w głowie żołnierza zostanie świadomość, że zabił człowieka. Nikt normalny nie chce wracać do domu z takim obciążeniem. -
Drugie powstanie w radiowej Dwójce. "Po kolegium jedni idą na papierosa, inni do toalety, by się wypłakać"
Ściskaliśmy się i krzyczeliśmy z radości jak szaleni: "Nie ma jej! Nie ma jej!". Sukces naszego powstania dwójkowego! Ale pierwsze powstanie upadło następnego dnia. Jej dymisja nie została przyjęta przez prezesa. Usłyszeliśmy, że głowy nieudaczników polecą. -
Czego nie widać w Teatrze Wielkim. "Doświadczam dyskryminacji, upokorzeń i niechęci ze strony przełożonej"
Beata Gronek, charakteryzatorka: - Czuję się winna, że śmiałam o tym opowiedzieć, wynieść zza kulis tak wielkiego teatru. -
Jedna z najbogatszych Polek: Czy jedząc schabowego na niedzielny obiad, mówimy świni "dziękuję"?
Z każdym naszym bykiem do rzeźni jedzie ktoś, kogo on zna, kto mu dawał siano, wypuszczał na pastwisko. -
Po reportażu "Ksiądz pozywa Kościół". Zakon umywa ręce
Ksiądz Roman Siatka, który ujawnił publicznie, że był wykorzystywany seksualnie jako kleryk, nadal jest karany nakazem milczenia. -
Ksiądz pozywa Kościół za wykorzystanie seksualne w seminarium. Chce 500 tys. zł
"Przytulanie jest darem Ducha Świętego. Chcesz, żebym cię przytulił?". Zakłopotany kleryk tylko skinął głową. Ksiądz go przytula. Ale i rozpina mu rozporek. -
Gwałt w seminarium. Ksiądz pozywa Kościół. Jutro w Wyborczej
Wykorzystany seksualnie jako kleryk w seminarium pozywa swojego byłego wykładowcę i diecezję włocławską. Chce w sumie od nich 500 tys. zł. Zasądzone pieniądze przeznaczy przede wszystkim na terapię. -
Celibat nie zamyka tematu. Co kleryk ma zrobić, kiedy pożąda
OBIREK: Kiedy porzuciłem stan duchowny, dostawałem dziesiątki e-maili, jakim to jestem zaprzańcem, zdrajcą. NOWAK: Księża muszą całe życie udawać nadludzi, prawie aniołów, pozbawionych ludzkich potrzeb. -
Dlaczego im spada? Lewica jest młodą kobietą, a rządzi nią trzech nie najmłodszych facetów
Joanna Senyszyn: - Razem? Młodzież z bogatych domów, którą słusznie oburzają społeczne nierówności. Chciałabym ich zobaczyć w działaniu, nie tylko w mediach społecznościowych. -
Humorem pasuje mi Mentzen. Czego boją się młodzi w Pułtusku i Wyszkowie?
"Boję się, że przez całe życie będę nieszczęśliwa", "Nie uda mi się za granicą i będę musiał wrócić do Polski" - licealiści w reporterskim badaniu opowiadają o swoim życiu. -
Czym żyje plebania. Ksiądz emeryt do kolegów: Po mnie zostanie siedmioro dzieci, a po was co? Wiadro spermy
Kapłan to taki rabbi. I oni się z tego śmieją. Opowiadał mi jeden ksiądz, że jakaś kobieta pytała się, co ma zrobić, jak mąż ma ochotę na pieszczoty