-
Kondycja zdrowotna łodzian po pandemii jest zła. Pacjenci z Ukrainy to kolejne wyzwanie
Z Ukrainy przyjeżdża do nas wielu naprawdę ciężko chorych ludzi - z gruźlicą lekooporną, ciężką niewydolnością nerek i tak zaawansowanym nowotworem, że możemy zaproponować wyłącznie leczenie paliatywne. To już są nasi nowi pacjenci - mówi łódzki lekarz. -
Restaurant Week w Łodzi. Tym razem przesłanie jest takie, że jedzenie ma poprawiać nastrój
Restauracje w Łodzi. - Przygotowujemy posiłki lekkie, z wykorzystaniem kiszonek i nowalijek, z dużą ilością ziół. Chodzi o to, żeby po wizycie w restauracji człowiekowi chciało się żyć i działać - mówi szef kuchni w restauracji Ramki, która bierze udział w Restaurant Week. -
Odwołujemy pandemię? "Trzeba zacząć traktować koronawirusa jak inne infekcje"
- Wciąż nosimy gogle i kombinezony, ale wszystkie znaki wskazują, że trzeba zacząć traktować koronawirusa jak infekcję, jedną z wielu - mówi dr Miłosz Dobrogowski, zastępca dyrektora ds. lecznictwa ze szpitala w Zgierzu. W szpitalach w Łódzkiem odmrażane oddziały, nie będzie dodatków covidowych. -
Weronikę mama biła smyczą. Dominik nie chce być jak tata, który zabił mamę. Dzieci po traumach czekają na pomoc
Najbardziej poruszają mnie te dzieci, które były ofiarami przestępstw, np. były wykorzystywane. Albo były świadkami zbrodni i doświadczyły najstraszniejszych scen - widziały śmierć rodzica. Trafiają też do nas dzieci kierowane przez policję tuż po przesłuchaniach. Rozmowa z Joanną Paduszyńską, prezeską fundacji Słonie na Balkonie -
NFZ uspokaja: polscy pacjenci nie muszą się obawiać, że ukraińscy chorzy zajmą im miejsce do lekarza
- Nie ma mowy o tym, aby ukraińscy pacjenci byli traktowani u lekarzy w uprzywilejowany sposób. Niedopuszczalne też, aby byli przy przyjęciu do lekarzy dyskryminowani - mówi Anna Leder, rzeczniczka Narodowego Funduszu Zdrowia w Łodzi. -
Coraz więcej uchodźców potrzebuje lekarza. "Polscy pacjenci nie czekają dłużej. Na razie"
Ratunku u łódzkich lekarzy szukają matki z Ukrainy z przemarzniętymi i chorymi dziećmi oraz osoby z przewlekłymi chorobami. W Jonscherze ratowali mężczyznę z udarem. W Matce Polce czekają na transport dzieci z ewakuowanego szpitala w Kijowie. -
Lekarze z Ukrainy zgłaszają się do polskich szpitali. Recepta na braki kadrowe?
Łódzki szpital dał ogłoszenie, że zatrudni pielęgniarki z Ukrainy. Do szpitala w Zgierzu dzwonią już ukraińscy medycy, którzy chcą pracować. - Personelu bardzo brakuje, ale zatrudnienie zagranicznego specjalisty wcale nie jest proste - słyszymy. -
Łódzcy lekarze i abp Grzegorz Ryś organizują zbiórkę na karetkę dla Ukrainy
Pomoc dla Ukrainy. - We Lwowie i okolicach nie ma karetek. Pojechały na wojnę. A przecież ludzie wciąż miewają zawały, udary, krwotoki - mówi szef Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi. Lekarze i arcybiskup zbierają pieniądze na karetki dla Ukrainy. -
Dr Tomasz Karauda: Ukraińców leczymy "na zeszyt". Albo prosimy pacjentów o odstępowanie leków. To absurd!
Zdarza się, że polskiemu choremu na astmę lekarz wypisuje więcej leków, niż on potrzebuje i prosi, aby zgodził się oddać część z recepty ukraińskiemu pacjentowi. Tak leczymy uchodźców. Przecież to jest absurd. -
Lekarze z ICZMP wstrzykują dzieciom botoks. I dzieją się cuda - nie chodziły, a wstają
W ICZMP wstrzykują botoks w mięśnie, uszkadzają nerwy i przekładają mięśnie spastyczne w miejsce tych, które działają bez zarzutu. Wszystko po to, żeby dziecku było łatwiej. Żeby mogło rysować, posługiwać się łyżką, chodzić albo odpychać kółka wózka. -
Lekarze rodzinni mają przyjmować pacjentów osobiście. Sprawdziłam - nie chcą
Kilka razy słyszałam, jak lekarz rodzinny narzeka, że pacjenci są niesprawiedliwi, bo oskarżają medyków z przychodni, że używają pretekstu w postaci pandemii i zatrzasnęli przed chorymi drzwi przychodni. Teraz to ja narzekam.