Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Magdalena Środa i Henryka Bochniarz wspominają Korę: środek nocy, ona jedzie przez całą Warszawę poznać kota
Schodzę do garażu, a w samochodzie jest kot! Dzwonię do Kory, środek nocy, ona znów jedzie przez całą Warszawę, bo przecież musi poznać kota?
-
Czuła Polska Olgi Tokarczuk
Góry Literatury to jak mała wyśniona Polska, gdzie dominuje kultura, debata, wiedza, równość i czułość.
-
-
Powrót Tuska, kontratak Kaczyńskiego, czyli dzień patriarchów
Jeśli ktoś nie wierzył jeszcze, że żyjemy w patriarchalnym świecie i że rządzą nami patriarchowie, to w ostatnią, polityczną sobotę mógł się o tym przekonać.
-
Powrót Tuska to powrót męskiej polityki i męskich priorytetów. Kobiety idą w cień, "kobiety potem"
Nie ma w Polsce mowy o zmianie modelu przywództwa, choć w czasach pandemii widać było, że zwyciężają te kraje, które rządzone są przez kobiety.
-
Chciwość, czyli co jest wart kapitalizm bez demokratycznych wartości
Zamiast wierzyć Hayekowi czy Balcerowiczowi trzeba było wierzyć Arystotelesowi, który nałogową żądzę zysku nazywał chciwością i traktował ją jako najpoważniejszą przyczynę rozpadu wspólnot opartych na wartościach.
-
Geje w obozach koncentracyjnych
Osoby LGBT+ łatwiej atakować, gdy ich tożsamości, orientacje seksualne, związki skrywane są za binarną, heteroseksualną atrapą.
-
Najlepsze książki na lato 2021. Błyskotliwe powieści, świetne reportaże, oryginalne komiksy
A do tego eseje na mniej lub bardziej aktualne sprawy oraz wspomnienia bohaterów zbiorowej polskiej wyobraźni. Spośród tych 16 książek warto choć jedną zabrać ze sobą na urlop.
-
Noc kupały czy noc świętego Jana?
Dziś noc kupały, stare pogańskie święto Słowian, którego chrześcijaństwo nie mogło zwalczyć, więc go zasymilowało (i zbagatelizowało) pod nazwą nocy św. Jana. Szkoda.
-
Pompowanie autorytetów, czyli o ministrze, co nie czyta Gombrowicza
Minister Czarnek, na wzór gombrowiczowskiego nauczyciela Bladaczki, właśnie rozpoczął pompowanie autorytetów. Pompowanymi są: Karol Wojtyła, Jan Paweł II, czyli Nasz Papież, kardynał Wyszyński i rotmistrz Pilecki.
-
Rewolucja w Kościele?
Najnowszy list biskupów zawiera słuszny postulat. Pytanie tylko, czy sami hierarchowie się do niego zastosują.
-
Feudalna kontrrewolucja ministra Czarnka
Minister Czarnek przedstawił ostatnio bardzo interesujący projekt "kontrrewolucji konserwatywnej w szkołach". "Kontrrewolucja", z tego, co pamiętam, polega na odwróceniu skutków demokratycznych rewolucji i powrocie do starego porządku.
-
Prof. Magdalena Środa do Lempart: Marto, zakładaj partię!
Cały problem z wielkimi liderami/liderkami ruchów społecznych polega na tym, że wszyscy wierzą, że są oni wolnymi duchami, które aktywizują lud do walki o lepsze jutro. Taki stary romantyczny model przywództwa. Duch nie je, nie pije, nie zarabia, nie męczy się, nie ma życia prywatnego, żadnej pracy i - Boże broń - dzieci czy rodzinnych zobowiązań.
-
-
-
Jak się chronić przed błotem? Obnażać błotne mechanizmy, piętnować oszczerców
Rzucanie błotem jest popularnym sportem, w którym chętnie biorą udział politycy, działacze społeczni i osoby prywatne. Umiejętność ta nie wymaga specjalnych kwalifikacji ani wieloletnich treningów.
-
Partio Razem, demokracja to nie tylko równość, ale także wolność!
Walcząc z wykluczeniami, nie możecie wykluczać tych, którzy mają taki sam program, lecz "oporny język".
-
Marzy mi się partia soc-eko-liberalna
Nie ma dziś w Polsce partii, na którą znacząca część liberalno-progresywnych wyborców mogłaby zagłosować.
-
Świat bez dziadersów. Porzucić męski punkt widzenia
Ilekroć uczestniczę w "poważnych" debatach, wiem, że gdy zabiorę głos jak mężczyzna wśród mężczyzn, będę traktowana z pewną uwagą. Gdy zacznę mówić o prawach kobiet lub domagać się zastąpienia kategorii człowieka (obywatela, konsumenta) przez kategorie kobiet i mężczyzn - panowie się skrzywią i pokiwają głowami ze zrozumieniem: "Feministka!".
-
To opowieści o drodze przez mękę bezradności, okrucieństwo lekarzy, cynizm polityków, fanatyzm
Ich ciała należą do rodziców, mężów, państwa, Kościoła, klientów - ale nie do nich samych. Od czasów Cycerona do dziś.
