Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
"Lex TVN" i Don Katschorro w Waszyngtonie
San Escobar i Don Katschorro są produktem mojej wyobraźni. Wszelkie podobieństwo do realnie istniejących państw jest przypadkowe i niezamierzone
-
Łatwiej ścigać Żulczyka za to, co napisał na facebooku o Dudzie, niż wyjaśnić sprawę śmierci Jolanty Brzeskiej
Minister Ziobro obiecywał, że zrobi wszystko, co możliwe, ale śledztwo w sprawie Brzeskiej umorzono. Oficjalna wersja nadal jest taka, że działaczka lokatorska, która nie miała prawa jazdy ani samochodu, sama wywiozła się do lasu, oblała benzyną i podpaliła.
-
Wolność słowa? Bezos zawsze może zrobić "KLIK!" na głównym wyłączniku
Może ci się wydawać, że uciekasz przed monopolistami, uruchamiając własny serwis, ale za serwery będziesz płacić prawdopodobnie firmie Amazon Web Services albo komuś, kto pośredniczy w ich wynajmie
-
Ilekroć bogacz mówi wam, że do wszystkiego doszedł ciężką pracą, zapytajcie go: CZYJĄ?
Jakże szczęśliwy musi być pracownik - zmuszony do oddawania moczu do butelki, żeby spełniać nieludzkie normy - na myśl o tym, że sfinansował miliarderowi jacht albo rakietę kosmiczną
-
Ludzie o wysokim IQ częściej mają problemy z nałogami, biorą niespłacalne kredyty, rozwodzą się
Niemcy mają szalenie przydatny rzeczownik "Fachidiot", oznaczający dobrego fachowca, który zachowuje się jak dureń we wszystkich sprawach poza swoją specjalizacją.
-
Pałac Saski symbolizuje upadek i pohańbienie Rzeczpospolitej. Ale PiS tego nie wie
Dlaczego PiS, przy całym swoim wyczuleniu na takie tematy, chce odbudować budynek, który stanowi świadectwo minionej chwały bundeslandu Freistaat Sachsen? Ewentualnie białoruskiego Brześcia, z którego wywodził się kupiec Skwarcow?
-
Kaczyński chce nas przekonać, że działacze PiS weszli do polityki nie po to, by obsadzać żonami i kuzynami spółki skarbu państwa
Realizm socjalistyczny wmawiał ludziom, że powinni rzucić wszystko i wyjechać budować Nową Hutę, bo nie ma wspanialszego zawodu od budowlańca. Realizm kapitalistyczny wmawiał, że nie ma nic wspanialszego od założenia własnej firmy
-
"Orliński, siadaj", czyli o gnojeniu rekruta
Kto ma ochotę na dehumanizującą przemocową dyskusję bez ograniczeń, może sobie pójść na Twittera
-
Hitler był skazany na przegraną. Nie tylko dlatego, że jego fizyk pomylił się o trzy zera
Z pomysłu "trzeba było iść z Hitlerem na Stalina" Warszawa też by wyszła jako morze ruin. Tylko że na dobitkę radioaktywnych.
-
Dlaczego Polacy na Greenpoincie duszą się w sosie własnym na tak ciasnym obszarze? Przecież są w Nowym Jorku!
Do dzisiaj bijatyki w polonijnych dyskotekach na Greenpoincie biegną po linii "chłopaki spod Rzeszowa kontra chłopaki spod Łomży".
-
Nie będzie rozliczeń, czyli odkreślam kaczyzm grubą linią
Politycy Platformy tacy byli z siebie dumni, że "nie zrobili czystki"! Pamiętacie, jak to powtarzali? Teraz też nie zrobią.
-
Jeśli sąsiad zarabia pięć razy więcej, nie powinniśmy mu zazdrościć, tylko zakasać rękawy i pracować pięć razy ciężej
Prezesi banków zarabiają w Polsce ponad 400 tysięcy złotych miesięcznie. Chirurg kilkadziesiąt, w najlepszym wypadku kilkanaście razy mniej. Jak to uzasadnić?
-
Finowie nie zaczęli budować państwa socjalnego dlatego, że się kochali. Oni chcieli przestać się nienawidzić
Uważam państwo opiekuńcze za najdoskonalszy ustrój wynaleziony przez ludzkość. Kocham je bardziej niż Leszek Balcerowicz kocha kapitalizm.
-
Głęboko w sercu każdy z nas ma wewnętrznego Matta Damona (a może nawet Toma Hanksa)
Rozpaczliwie potrzebuję pozytywnie myślących amerykańskich herosów o kwadratowych szczękach.
-
Po "Sexify" poczułem nieodpartą potrzebę obejrzenia i przeczytania "Potopu"
Najbardziej podobał mi się odcinek "Sexify", w którym bohaterowie spędzają święta wielkanocne u swoich rodzin. Są osobno, ale jednak w pewnym sensie razem, bo w każdym domu leci na "Potop"
-
"Później" Stephena Kinga to przeprosiny za świat, który boomerzy tacy jak on zostawiają zoomerom
Pod pewnym względem to jest najstraszniejsza książka Kinga, jaką czytałem. Przesłanie wcześniejszych było w gruncie rzeczy optymistyczne - że tradycyjne ludzkie wartości, jak miłość czy przyjaźń, są silniejsze od pradawnych demonów, inwazji kosmitów czy wampirów.
-
Ja się cieszę, gdy studenci kwestionują. To znaczy, że uważają na zajęciach
Studenci kwestionują miejsce w kulturze pisarzy, wykładowców, artystów, dziennikarzy? No dobrze, ale co w tym złego? To jakieś święte krowy?
-
Na moim profilu fb mogą komentować tylko moi autentyczni znajomi. I Państwa namawiam do tego
Wszystkich komentarzy pod artykułem było 301. A fejków? 294. Trzeba było kliknąć w profil, by zobaczyć, że "Zeyneb Babayeva" nie jest kontem osoby, tylko fikcyjnej kawiarni. W dodatku założonej dwa tygodnie wcześniej, podobnie jak profile "Laman Huseynovej" czy "Terany Selimovej"
-
Jak wyobrazić sobie Polskę bez Kościoła? Spójrzmy na Austrię i Irlandię
Gdy patrzę na Austrię czy Irlandię albo Czechy czy Danię, widzę piękne kraje. Nie widać, żeby laicyzacja przyniosła jakiś straszny przypływ nihilizmu.
-
Historie dziwne i straszliwe, czyli debile Jakuba Żulczyka [ORLIŃSKI]
U Jakuba Żulczyka w cieniu wielkiego Zła swoje drobne interesiki próbują robić drobni łotrzykowie
