Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Sex shop w Dzielnicy Czterech Świątyń? Oburzali się mieszkańcy, grzmiał radny PiS, a sklep Beate Uhse przetrwał 16 lat
Imperium erotyczne Beate Uhse wkroczyło do Wrocławia bez zahamowań, od razu do Dzielnicy Czterech Świątyń. Po 16 latach sex shop przy ul. Krupniczej został zamknięty do odwołania. Reaktywacja jest planowana, choć sławny szyld prawdopodobnie zniknie.
-
"Wesoło wieźć pocztę! zatrąbię na moście". 18 października wypada Dzień Poczty Polskiej, zobaczcie te trąbki!
Pocztowcy świętują, 463 lata temu król Zygmunt August powołał do życia Pocztę Królewską. Wrocławia to nie obeszło, miał od średniowiecza jedną z najlepszych miejskich poczt, w poniedziałki i czwartki wszyscy pisali listy, bo następnego dnia ruszali kurierzy.
-
Strzelec pudłował. Muzyczna perfekcja i inscenizacyjna porażka premiery we wrocławskiej Operze
Sławna Aleksandra Kurzak debiutująca na wrocławskiej scenie w roli Agaty, Łukasz Borowicz za pulpitem dyrygenckim, Cezary Tomaszewski jako reżyser - to murowany sukces, "Wolny strzelec" powinien zachwycać. Ale jak ma zachwycać, skoro nie zachwyca, tylko nudzi.
-
Opera Wrocławska wraca do Webera. Los wolnego strzelca. Masz 18 lat, talent i nie przebijasz się przez wrocławski układ
W piątek w operowej loży pojawił się duch. Romantycznie chudy, w zielonej poświacie, oznajmił, że nazywa się Carl Maria von Weber i zaprasza na "Wolnego strzelca". To zemsta po latach. Za to, że Wrocław się go tak chętnie pozbył.
-
To jeden z najbardziej malowniczych budynków barokowego Wrocławia. Jezuicki konwikt po remoncie [ZDJĘCIA]
Napoleon dostał tu prawy sierpowy, poeta Joseph von Eichendorff poczuł romantyczny zew, a antropolodzy przywracali twarze świętym pańskim. Barokowy budynek przy ul. Kuźniczej miał dotąd tylko fascynującą historię, ale teraz wabi także urodą.
-
Moda lat 60.: ortalion dobry na każdą okazję. No, może z wyjątkiem ślubu
Wrocławskie dekady. W sobotę nadeszła dostawa 2500 koszul "non-iron" produkcji zakładów w Kaliszu - obwieszczał 3 kwietnia 1967 roku pierwszy numer popołudniówki "Wieczór Wrocławia".
-
"Poloniście sterczą chude żebra". Dzień politycznej hipokryzji
Dyrektorzy szkół proszą o wsparcie emerytów, bo nauczyciele masowo odchodzą z zawodu. Rynek korepetycji rośnie w coraz szybszym tempie, gdyż oświatową dziurę trzeba jakoś zasypać, ale Andrzej Duda wraz z małżonką "ilekroć odwiedzają szkoły, są pod wrażeniem entuzjazmu i nadzwyczajnych wysiłków, jakie podejmuje środowisko pedagogiczne na rzecz dzieci i młodzieży". Dzień Edukacji Narodowej to święto politycznej hipokryzji.
-
Setne urodziny Tadeusza Różewicza. Maciejewska zaprasza na spacer śladami poety po jego magicznym Wrocławiu
Tadeusz Różewicz mówił: - Wrocław... Musiałbym przez kilka nocy i dni wymieniać wszystkie instytucje, nazwiska, redakcje, szpitale. A przecież to my właśnie wszyscy stworzyliśmy i tworzymy, z dnia na dzień, z godziny na godzinę - to magiczne miasto.
-
Zrobił wszystko, żeby nie dostać literackiego Nobla. Tadeusz Różewicz zmienił nie tylko Wrocław, słuchał go cały świat
Tadeusz Różewicz nie lubił honorów, nie oczekiwał pomnikowego postumentu, wymigał się nawet od literackiego Nobla. Jednak setne urodziny chybaby pozwolił uczcić.
-
Olga Tokarczuk z Nagrodą Kulturalną Śląska za Góry Literatury. Wśród nagrodzonych również m.in. reżyser "Samych swoich"
Aleksandra Kurzak żartowała, że ma 44 lata i odbiera Nagrodę Kulturalną Śląska, która jest w takim samym wieku. Olga Tokarczuk chwaliła Kulturpreis Schlesien, że stwarza przestrzeń do spotkań, a Sylwester Chęciński stwierdził, że czuje się onieśmielony wyróżnieniem, bo jest tylko reżyserem
-
25. rocznica Nobla dla Wisławy Szymborskiej. Jaki dowcip opowiedziała królowi Szwecji?
Sienkiewicz wystąpił na ceremonii wręczenia Literackiej Nagrody Nobla w starym fraku, ale za to napisał "sześć mówek". Reymont wprawdzie potrafił uszyć frak, ale Nobla osobiście nie odbierał. Miłosz w Sztokholmie wystąpił ze znaczkiem "Solidarności" w klapie. A Szymborska oczarowała Szwedów skromnością i suknią z Telimeny.
-
Unikatowe Muzeum Poczty zostaje jednak we Wrocławiu. Marszałek chciał zaoszczędzić 2 mln zł i wymyślił przeprowadzkę
Muzeum Poczty i Telekomunikacji nie zostanie przeniesione do Lubina. Zapowiedź przeprowadzki wywołała opór radnych sejmiku, bo oznaczała likwidację instytucji ze stuletnim rodowodem. Marszałek chciał zaoszczędzić 2 mln zł.
-
Spór zbiorowy w Operze Wrocławskiej. Złość po kontrolach, związkowcy chcą podwyżek
Związki zawodowe działające w Operze żądają podwyżki 800 zł netto do pensji zasadniczej i grożą sporem zbiorowym. - Jesteśmy w trakcie rozmów z naszymi organizatorami. Na razie nie możemy więc nic obiecać - mówi dyrektorka Halina Ołdakowska.
-
Głupi Wrocław po szkodzie. Mamy najwięcej zabytków przemysłu, ale... tylko teoretycznie
Cukrownię Klecina wyburzono, bo śmierdziała, rzeźnię - bo się kojarzyła z Oświęcimiem, a Port Miejski jest teraz niszczony, bo to ruina, a może być jak w Barcelonie. Od trzydziestu lat ciągle słyszę tę samą śpiewkę.
-
Atak na Romana Szełemeja dowodzi, że w PiS bardzo się go boją
Dolnośląski zarząd województwa potrzebował zaledwie kilku dni, żeby ogłosić moralne oburzenie, zarządzić dochodzenie, wydać wyrok i przeprowadzić egzekucję na Romanie Szełemeju, prezydencie Wałbrzycha.
-
Cudem uratowali ostatni w Polsce tramwaj Maximum. Ma 120 lat, połączył Breslau i Wrocław
Było ich 50, po 120 latach został tylko 1. Zezłomowany, zamieniony w działkową altankę, cudem uratowany. W niedzielę tramwaj "Max Berg" wyjedzie na ulice Wrocławia.
-
Wyrok na Port Miejski we Wrocławiu. Za zgodą urzędu tracimy kolejny skarb architektury przemysłowej
Giną najcenniejsze obiekty Portu Miejskiego we Wrocławiu - alarmuje prof. Piotr Gerber, szef Polskiego Komitetu Ochrony Dziedzictwa Przemysłowego. Śladem po jednym magazynie jest dziura w ziemi, z drugiego zostały tylko ściany.
-
Jak budowano most Karola w Pradze i inne słynne średniowieczne przeprawy [ANIMACJA]
Most Karola w Pradze powstał z pomocą astrologów, most Awinioński - dzięki boskiej interwencji, a most w Kłodzku - na jajach. A jak naprawdę budowano średniowieczne mosty, możecie zobaczyć dzięki animacji 3D, stworzonej przez czeskich archeologów.
-
Budowa, która zmieniła miasto. Jak Dworzec Główny we Wrocławiu ozłocił sąsiadów
Dokładnie 166 lat temu robotnicy zaczęli kłaść fundamenty pod budynek wrocławskiego Dworca Głównego. Ta inwestycja zmieniła miasto i wciąż ma ogromne znaczenie.
-
Budynek ZETO musi zostać. Jest dla Wrocławia tak ważny jak Uniwersytet czy gotyckie kościoły
Budynek ZETO to jedna z architektonicznych ikon Wrocławia. Odgrywał kluczową rolę dla budowania tożsamości polskiego Wrocławia. Jest przy tym kompletnie zachowany, również w środku. Przebudowa czy wyburzenie będzie błędem. Opłakujemy już dworzec w Katowicach czy Supersam w Warszawie, po co powiększać te straty? Bądźmy mądrzy przed szkodą.
