-
Polsko-białoruska granica. Aktywiści zatrzymani za ludzki odruch - pomoc uchodźcom
Po raz pierwszy zarzuty pomocnictwa w nielegalnym przekraczaniu granicy usłyszeli aktywiści. To Obywatele RP Paweł Wrabec i Justyna Wolniewicz-Wrabec. Zostały im postawione zarzuty uczestnictwa w handlu ludźmi. Za nimi murem stoją ich przyjaciele: "Jeżeli ludzki odruch wymaga od przyzwoitego człowieka złamania prawa, wtedy to prawo należy łamać". -
Uchodźcy. Dwie młode jezydki zabrane przez Straż Graniczną ze szpitala w Bielsku Podlaskim
Uchodźcy. Personel Szpitala Powiatowego w Bielsku Podlaskim jest przerażony - dwie młode kobiety uratowane po 10-dniowej tułaczce w lasach, leczone przez nich już trzecią dobę, zostały zabrane przez Straż Graniczną. Dokąd? Istniała obawa, że znowu do lasu. -
Uchodźcy. Somalijczycy nad Siemianówką, siedem razy zawracani na Białoruś. Żeby nie było push-backu
Aktywiści z Grupy Granica i poseł KO Franciszek Sterczewski robią wszystko, żeby Straż Graniczna nie wyrzuciła po raz kolejny na granicę ośmiorga Somalijczyków i Somalijek, w tym nastolatków, odnalezionych w lesie przemoczonych i zmarzniętych. -
Fearing That Polish Border Guards Will Push Them Back, Yazidi Refugee Families are Hiding in the Woods to Survive
Wrapped up in layers and sleeping bags, an entire family of Yazidi refugees huddles together on the forest floor to stay warm. They don't build bonfires, afraid of being spotted by the Polish border guard. Fortunately, there are local residents who want to help them. We tell their story. -
Na nic wysiłki - ratowani przez kilka godzin Syryjczycy znów wyrzuceni na Białoruś. Tak już działa ustawa wywózkowa
Jednego z mężczyzn trzeba było wynosić z lasu na noszach. Cała piątka uciekła przed wojną w Syrii i prosiła o azyl w Polsce. Przez kilka godzin usiłowali ich ocalić Medycy na Granicy, aktywiści, lokalni mieszkańcy i prawnicy. W niedzielę straż graniczna ponownie wywiozła ich za druty. -
Protest pod strażnicą w Michałowie. Nie ma zgody na łapanki i wywózki. Miejsce dzieci nie jest w lesie! [WIDEO]
W sobotę (23.10) na protest matek w Michałowie przyjechały byłe pierwsze damy: Jolanta Kwaśniewska i Anna Komorowska. Razem z setkami Polek i Polaków domagały się obecności przy polsko-białoruskiej granicy organizacji humanitarnych i ratujących życie. - Nie zgadzamy się na stygmatyzowanie uchodźców i wykorzystywanie ich do celów politycznych - dodawały. -
"We Can't Let People Die on Our Doorstep": Concerned Polish Mothers Call for Protest Along Belarus Border
On Saturday, October 23, concerned mothers from all over the country are to descend on the Podlaskie region in eastern Poland to protest the government's inhumane immigration policy. "We will stand along the border with Belarus and peacefully oppose the torture of migrants and refugee children, men, and women"- announce the organizers. -
Uchodźcy. Zaginął nastolatek z Afganistanu, proszący Polskę o azyl. Dokąd go wywieziono?
Na pierwszy rzut oka 18-letni Abdul spełnia warunki do przyznania mu ochrony międzynarodowej: ojciec pracował dla amerykańskiej armii, rodzina ukrywa się przez prześladowaniami talibów. A mimo tego chłopak został wywieziony spod Michałowa przez służby graniczne bez żadnego śladu w rejestrach. -
Kryzys na granicy. Podlascy policjanci zatrzymali ponad 130 kurierów, przewożących uchodźców i migrantów
Codziennie w Podlaskiem policja i Straż Graniczna zatrzymują przemytników ludzi. Dla nich to oznacza areszt tymczasowy i zagrożenie karą do ośmiu lat więzienia za pomocnictwo przy nielegalnym przekraczaniu granicy. A dla przewożonych osób - wywózkę na Białoruś, za druty. -
Uchodźcy w Usnarzu Górnym. Fundacja Ocalenie: 17 osób przeszło przez druty, zostały pobite i wywiezione na Białoruś
Dramatyczne wieści płyną z koczowiska uchodźców z Afganistanu na granicy w Usnarzu Górnym. W środę (20.10) kikanaście zdesperowanych osób miało przejść przez zasieki. Jak alarmuje Fundacja Ocalenie, zostały przez polskich funkcjonariuszy pobite, skute i wrzucone do samochodu. SG potwierdza, że doszło do siłowego sforsowania granicy. -
Granica polsko-białoruska. "Prosiłem ich już nawet, żeby mnie w Polsce rozstrzelali. Ale znowu wywieźli na Białoruś"
Granica polsko-białoruska. Kubańczyk przez prawie trzy tygodnie odbijał się od granicy, co najmniej 20 razy był przerzucany z Polski na Białoruś i wpychany z powrotem. Błagał już o deportację na Kubę albo o kulę w głowę. W nagraniach opowiada bratu o dramacie uchodźców i migrantów złapanych w pułapkę. -
Matki jadą na polsko-białoruską granicę. "Nie można spokojnie spać, gdy ktoś umiera na progu"
Rządzący, zadarliście z matkami! Kobiety upomną się o bezbronnych - o migrantów i uchodźców, błądzących, chorujących, umierających w lasach przy polsko-białoruskiej granicy. W sobotę (23 października) stawią się tam, by wyrazić swój sprzeciw i przekazać pomoc rzeczową. -
Kościół. Księża nie będą rozmawiać o uchodźcach ani o pomocy, jakiej mogą im udzielić
Katoliccy duchowni nie chcą rozmawiać o uchodźcach i migrantach, zasłaniają się odgórnym zakazem i ślubami posłuszeństwa. W Jałówce tuż przy granicy kiełkuje idea otwarcia kościoła dla błąkających się, marznących ludzi, ale księża nie zdradzają szczegółów. -
Medycy na Granicy z odmową wjazdu do strefy stanu wyjątkowego. Bo "nie ma konieczności"
Od 24 dni lekarze i ratownicy z grupy Medycy na Granicy czekają na zgodę władz na wjazd do strefy objętej stanem wyjątkowym, by mogli tam ratować ludzkie życie. W poniedziałek (18 października) mimo wsparcia prymasa Polski dostali odmowę od straży granicznej, bo "pomoc medyczna zapewniana jest na bieżąco w ramach państwowego systemu ratownictwa medycznego". To nieprawda. Udokumentowane są przypadki, gdy dyspozytor odmówił wysłania karetki do potrzebujących. -
Uchodźcy na granicy. Jezydzki obrońca praw człowieka apeluje do Polek i Polaków, aby okazać dobroć w kryzysie humanitarnym
"Moje serce przepełnia strach o to, co mogło się stać z grupą uchodźców, którzy od ponad dwóch tygodni są porzuceni na granicy, w dziczy, w temperaturach poniżej zera" - w dramatycznym liście otwartym pisze Murad Ismael, działacz na rzecz praw Jezydów. W grupie, o którą się lęka, są co najmniej trzy dziewczynki wywiezione wraz z rodzinami do lasu spod strażnicy w Michałowie. -
Uchodźcy na polsko-białoruskiej granicy. Płaczemy z tęsknoty i nad sobą
Uchodźcy. Mężczyzna i kobieta leżeli obok siebie, w jesiennych ubraniach, na ziemi. Pomiędzy nimi, właściwie na nich - dziecko, dwuletnia dziewczynka. Dzięki temu, że ogrzewali ją swoimi ciałami, była w najlepszym stanie. Kobieta natomiast umierała. -
Uchodźcy. Kolejna śmierć na polsko-białoruskiej granicy. Znaleziono ciało 24-letniego Syryjczyka
Uchodźcy. Załoga policyjnego śmigłowca, patrolując rejon objęty stanem wyjątkowym, dostrzegła na polu ciało mężczyzny. Zmarły okazał się 24-letnim obywatelem Syrii. Wszystko wskazuje na to, że jest siódmą ofiarą chłodu i polityki migracyjnej obu państw: Polski i Białorusi. -
Domy przyjazne uchodźcom. Tu, gdzie się pali zielone światło, migranci mogą liczyć na pomoc
W domu oznaczonym zieloną żarówką lub lampą wycieńczeni, zziębnięci, głodni ludzie dostaną podstawową pomoc: posiłek, możliwość wysuszenia się, zmienienia ubrań, doładowania telefonu. Taką akcję zaczyna Kamil Syller, mieszkaniec Podlaskiego. -
"Aresztowani dla przykładu". Jest zażalenie na zatrzymanie dziennikarzy przy polsko-białoruskiej granicy
Radca prawny, reprezentujący europejskich dziennikarzy, aresztowanych i w kajdankach doprowadzonych do sądu za przekroczenie strefy stanu wyjątkowego jest przekonany, że nie było ku temu żadnych podstaw merytorycznych. Chodziło wyłącznie o pokazanie mediom, że mają się trzymać z dala od strefy.