-
Więzienia dla dzieci. Kurdyjska rodzina z niepełnosprawnym 10-latkiem wychodzi na wolność
Nie komendant SG z Białegostoku, ale z Białej Podlaskiej, dokąd przeniesiono kurdyjskie rodziny z chorymi dziećmi, zdecydował o zwolnieniu jednej z nich ze strzeżonego ośrodka dla cudzoziemców. 10-letni Wlat, który wymaga całodobowej opieki, jego rodzice i rodzeństwo nie będą już oglądać świata zza krat. -
Pogranicze wyjęte spod prawa. Raport Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka z monitoringu sytuacji na polsko-białoruskiej granicy
Podlaskie, XXI wiek. Zimą mieszkańcy znaleźli w lesie 17-letniego Somalijczyka. Chłopiec miał nogi pogryzione przez psy białoruskich pograniczników. Przez dwa tygodnie dochodził do siebie, pod opieką mieszkańców i miejscowych lekarzy, działających w ukryciu. -
Więzienia dla dzieci. Straż Graniczna przetrzymuje kurdyjskie rodziny z chorymi i niepełnosprawnymi dziećmi
Ośmioletnia Sita i jej siostra nie rozumieją, dlaczego nie mogą pójść na spacer, do szkoły. Dziesięcioletni niepełnosprawny Wlat wymaga całodobowej opieki. Te dzieci od dwóch i pół miesiąca tkwią w strzeżonym ośrodku, pilnowane przez polskich strażników granicznych. -
Uchodźcy. W ośrodku strzeżonym w Lesznowoli zakończył się strajk głodowy, ale protest Kurdów trwa
Po 35 dniach wycieńczającego strajku głodowego 10 cudzoziemców, od miesięcy przetrzymywanych w strzeżonym ośrodku w Lesznowoli, postanowiło zakończyć tę formę protestu. Nie chcą dalej narażać swojego zdrowia: - Widzimy, że Straż Graniczna woli nas mieć martwych. Nie chcemy dać im wygrać w ten sposób. -
Powstrzymać przemoc i push-backi na granicy polsko-białoruskiej. Miażdżący raport Human Rights Watch
Wciąż trwa dramat ofiar polityki Łukaszenki przeciwko Unii Europejskiej. Kryzysowi humanitarnemu na polsko-białoruskiej granicy przyjrzał się Human Rights Watch. W opublikowanym dziś (7 czerwca) w Brukseli raporcie organizacja broniąca praw człowieka alarmuje: - Polska bezprawnie, a czasem brutalnie, wypycha migrantów i osoby ubiegające się o azyl z powrotem na Białoruś, gdzie dotykają ich poważne nadużycia ze strony straży granicznej i innych sił bezpieczeństwa, w tym pobicia i gwałty. -
31. dzień strajku głodowego Kurdów w Lesznowoli. Straż graniczna nie wpuści psychotraumatologa
Przez strzeżone ośrodki dla cudzoziemców przetacza się fala protestów. W Lesznowoli 10 Kurdów głoduje już od miesiąca, dwóch zabrano do szpitala. Protestujący przekazują, że straż graniczna wpuściła do nich przedstawicieli dyplomatów z Iraku - kraju, z którego uciekli przed prześladowaniami - by nakłaniali ich do powrotu. Natomiast odmawia wstępu psychotraumatologowi. -
Kolejna śmierć na granicy. Po białoruskiej stronie zmarła ponad 50-letnia Syryjka
Na wysokości Usnarza Górnego po białoruskiej stronie znaleziono ciało ponad 50-letniej uchodźczyni z Syrii - poinformowała rodzina, która szukała jej od tygodni. Kryzys na granicy polsko-białoruskiej trwa, straż graniczna wciąż stosuje okrutną praktykę push-backów, narażającą migrantów na śmiertelne niebezpieczeństwo, a zaczyna brakować wolontariuszy, którzy docierają do wycieńczonych ludzi z pomocą humanitarną. -
Białoruski uchodźca polityczny, który przepłynął Bug, nie zostanie ukarany za nielegalne przekroczenie granicy
Sąd w Białej Podlaskiej umorzył sprawę karną pana Vitalego, który w marcu 2021 roku przepłynął graniczną rzekę Bug, uciekając przed prześladowaniami reżimu Łukaszenki. Mimo że w Polsce dostał azyl, to został oskarżony o nielegalne przekroczenie granicy. -
Kolejny sąd uznał pushbacki na Białoruś za nielegalne. Bo życie i wolność są tam zagrożone
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił postanowienia straży granicznej o nakazaniu opuszczenia terytorium Polski przez Jemeńczyka i Irakijczyka, zatrzymanych jesienią na pograniczu polsko-białoruskim. Walczące w obronie praw cudzoziemców Stowarzyszenie Interwencji Prawnej znowu wygrało. -
Paliliśmy papierosy i płakaliśmy razem, nie radząc sobie z przytłaczającymi emocjami. Fotoreporterzy na polsko-białoruskiej granicy
- Rodzice z dziećmi, starsza kobieta o lasce. Otoczeni kordonem funkcjonariuszy z karabinami. I to wszystko, żeby chronić nas przed tą zmarzniętą grupką? - fotoreporterzy opowiadają o kulisach swojej pracy na polsko-białoruskim pograniczu, w dobie kryzysu humanitarnego. -
Zaostrza się strajk głodowy w Lesznowoli. Uchodźcy odmawiają już nie tylko jedzenia, ale i wody. Jeden trafił do szpitala
Uchodźcy. W nocy ze środy na czwartek (26 maja) karetka zabrała do szpitala jednego z mężczyzn od ponad trzech tygodni głodujących w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Lesznowoli. 10 osób, po traumach na polsko-białoruskiej granicy, protestuje tam przeciwko zamknięciu w miejscu o więziennym reżimie. -
Pół roku za kratami. Polska nieludzka dla straumatyzowanych Jezydek
Dwie młode Jezydki były przez sześć miesięcy przetrzymywane w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców w Kętrzynie. Gdy upłynął maksymalny termin detencji, kazano im przenieść się do ośrodka otwartego w Dębaku. Miały tam dostać się same, mimo że nie potrafią czytać i pisać. -
Przemoc państwa, wywózki i militaryzacja. Raport fundacji Ocalenie z kryzysu humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej
Regularnie spotykamy się z nadużyciami służb - przyznają działacze i działaczki fundacji Ocalenie, którzy ratują migrantów, wyliczając: zatrzymania, skucie kajdankami, wyrywanie telefonów z rąk i próbę kradzieży defibrylatora. - Militaryzacja pogranicza oznacza jednak przede wszystkim łapanki i wywózki oraz systematyczną przemoc wobec migrantów i migrantek - dodają. -
Od dwóch tygodni głodują Kurdowie, uwięzieni w ośrodku w Lesznowoli. Cztery osoby nie są już w stanie się poruszać
Od 4 maja trwa strajk głodowy uchodźców zamkniętych w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców w Lesznowoli. Do dziś wytrwało w nim 10 mężczyzn - najbardziej zdesperowanych. Wśród nich - ojciec 15-latka, mieszkającego w Niemczech, czy działacze prokurdyjskiej, sekowanej w Turcji partii. -
"Gazeta Polska" przeprasza byłego policjanta z Białegostoku, a komendant wojewódzki płaci mu odszkodowanie
Dwie sprawy wygrał ostatnio Wojciech Fiłonowicz, jeden z "sygnalistów" zwolniony ze służby tuż przed emeryturą. Podlaska policja jak na tacy podała dziennikarzowi "Gazety Polskiej" szczegółowe informacje o przebiegu jego służby, z wieloma danymi wrażliwymi, naruszając tym samym jego dobra osobiste. Zgodnie z prawomocnym wyrokiem komendant wojewódzki zapłacił za to byłemu funkcjonariuszowi ponad 22 tys. zł. Gazeta natomiast musi wyłożyć kolejne 10 tys. zł. Przeprosiny już zamieściła. -
257 straconych dni. Straż Graniczna bez sensu przetrzymuje uchodźców w ośrodkach strzeżonych
Prawie 9 miesięcy odsiedzieli w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców dwaj Jemeńczycy - tylko dlatego, że chcieli dostać się do Europy i prosili o ochronę międzynarodową w Polsce. W końcu zostali wypuszczeni zza krat, choć ich sytuacja nie zmieniła się ani na jotę - nie zapadła jeszcze decyzja, czy dostaną azyl, czy nie. - Uchodźcy spędzili w zamknięciu 257 dni. Ile w tym czasie wydarzyło się w Waszym życiu? - pytają obrońcy praw człowieka. -
Push-backi na granicy. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez pograniczników
Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie strażników granicznych z Narewki, którzy wywieźli na granicę cudzoziemców proszących o ochronę międzynarodową, w tym chore dzieci, i przepchnęli ich przez druty na białoruską stronę. Postanowienie nie jest prawomocne.