-
"Nie chcę lalki z cyckami". Kiedy zrzuciłam z mojej Barbie sukienkę, rozpłakałam się
Każdą kilkuletnią dziewczynkę na świecie dziś i kilka pokoleń wstecz łączy jedno: w dzieciństwie marzymy o własnej Barbie. Lalki są obiektem pożądania, ofiarami naszych pierwszych eksperymentów z modą, asystentkami podczas odkrywania zawiłości ludzkich relacji i nauczycielkami życia w rodzinie. -
"Wstydź się!", "stać cię na więcej!". Przemoc emocjonalna rani tak samo jak ciosy zadawane dłonią
Często słyszę w gabinecie, jak nastolatka wyznaje: "moja mama powiedziała, że jestem idiotką, to pewnie taka jestem, co nie?". Bo przemoc emocjonalna zostaje w dziecku na całe życie. I może przejść w traumę. Rozmowa z Agnieszką Czajkowską-Wendorf, psycholożką, psychoterapeutką. -
Ewa Woydyłło: Nie wolno się na dziecko obrażać. Bo ono uzna, że przestało się dla rodzica liczyć
Od początku życia jesteśmy otoczeni słowami, a tak często zdarza się, że nie umiemy z nich korzystać, nie umiemy wyrażać swoich uczuć. Zazwyczaj my, rodzice, skupiamy się na tym, żeby dzieci nas słuchały. A co zrobić, żeby chciały do nas mówić? Rozmowa z dr Ewą Wojdyłło-Osiatyńską, psycholożką, psychoterapeutką. -
Karolina Szulęcka: Rajdy to wciąż męski świat. Marzy mi się, żeby pojechać kiedyś w kobiecej załodze
Michał założył mi na głowę kask, zapiął pasy i powiedział: "trzymaj się". Pamiętam tylko, że z napięcia dostałam szczękościsku, myślałam: "co ten facet wyrabia, leci bokiem między drzewami, zginę tu dziś!". Rozmowa z Karoliną Szulęcką, menedżerką, pilotką rajdową. -
Agresja jest potrzebna. Dziecko, które wie, że jest coś warte, będzie walczyło o swoje
Nie ma niegrzecznych dzieci. Są dzieci przemęczone, sfrustrowane, dzieci, które czują się nieważne, które wołają o swoje potrzeby, potrzebują wsparcia. Nie stawiajmy im granic, tylko dlatego, że tak wypada. Rozmowa z Anną Kario-Skoczylas, socjolożką i terapeutką, o nowej filozofii wychowawczej, tzw. łagodnej dyscyplinie. -
Sebastian Karpiel-Bułecka: Mówisz, że masz depresję, a słyszysz, że jesteś świrem. A to nie wstyd przyznać się do problemów
Show-biznes potrafi wyssać z człowieka całą energię. Kiedy wracałem z imprezy, czułem się zmęczony i pozbawiony z energii, a przecież nic takiego wyczerpującego się tam nie działo. Nie bawił mnie ten świat, w żaden sposób nie rozwijał mnie ani jako człowieka, ani jako artysty. Rozmowa z Sebastianem Karpielem-Bułecką