Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Tajemnicza choroba zabija koty? Eksperci mówią o efekcie paniki
Media społeczenościowe informują o tajemniczej chorobie kotów. Właściciele panikują, a służby weterynaryjne studzą nastoje. Zastępca Głównego Lekarza Weterynarii mówi o "niefrasobliwym ferowaniu niczym niepopartych osądów w przestrzeni publicznej".
-
Konflikt w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. Poszło o korytarz
Władze szpitala klinicznego w Gdańsku chcą utworzyć punkt nocnej opieki chorych na korytarzu Kliniki Psychiatrii dla Dorosłych - informują pracownicy jednostki. I komentują: To łamanie praw pacjenta. Dyrekcja szpitala twierdzi, że ostateczne decyzje nie zapadły.
-
Pluszowa gęś jest hitem turystycznych straganów. Sprawdziłam, na czym polega jej fenomen
- Niech się pani tylko rozejrzy, ile dzieci je nosi. To jak kiedyś moda na lalkę Barbie - usłyszałam od rodzica w Gdańsku, kiedy próbowałam ustalić, dlaczego wszyscy kupują teraz białe, pluszowe gęsi. - To gęś, która działa jak magnes - zacierają ręce handlarze.
-
Gdzie ci turyści, prawdziwi tacy? Nadbałtyckie gminy przygotowane do sezonu
- Inflacja szybuje, pieniędzy brakuje, ale mieszkańcy i turyści oczekują latem atrakcji. I trzeba im je zapewnić - przyznaje burmistrz Władysławowa. Przygotowania do sezonu w nadmorskich gminach idą pełną parą.
-
Zabytkowa "Połowa Alei" we Wrzeszczu przestanie straszyć. Trwa remont za ponad 4 mln złotych
To tu w 1895 roku, po raz pierwszy w Gdańsku, odbył się publiczny pokaz oświetlenia elektrycznego. Od 1903 roku aż do końca II wojny światowej przy al. Zwycięstwa 43a działała natomiast restauracja i kawiarnia. Od kilku lat budynek straszył swym wyglądem, ale właśnie przechodzi metamorfozę.
-
Nawet kilkanaście akcji poszukiwawczych dziennie na pomorskich plażach. Pomogą cyfrowe opaski dla dzieci?
- Dziecko, gdy się zgubi, to po prostu idzie przed siebie. I potrafi przemierzyć niemałe odległości - przyznaje prezes sopockiego WOPR Maciej Dziubich. W sezonie letnim ratownicy dostają dziennie nawet kilkanaście zgłoszeń o zaginięciu dziecka na plaży. Pomóc mogą opaski, które ratownicy rozdają bezpłatnie. W Sopocie w tym roku będą innowacyjne.
-
Chorzy: kto nam kradnie marihuanę? "Mąż cały dzień objeżdżał apteki"
- Wyobraź sobie, że wszystko cię boli, nie możesz spać, wymiotujesz jak kot i tak wygląda twój każdy dzień. Niby medyczna marihuana jest na wyciągnięcie ręki, ale jednak nie dla ciebie - opowiada Monika, u której cztery miesiące temu zdiagnozowano chłoniaka.
-
Ruszają zapisy na szczepienia przeciwko HPV. Ale co z tymi, którzy już w kolejkach czekają?
1 czerwca rusza program darmowych szczepień dla 12-13-letnich dziewcząt i chłopców - zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Co jednak z programami miejskimi, które wciąż prowadzą zapisy? Rodzice są pełni obaw.
-
Turyści o teatr czy muzeum już nie pytają. Interesuje ich za to, gdzie jest Biedronka
W ofertach wakacyjnych na Pomorzu można przebierać. Turyści z bukowaniem noclegów czekają do ostatniej chwili. Bo liczą, że będzie taniej.
-
Bezpłatne badanie pozwala wykryć niezwykle podstępnego raka. Dlaczego tak rzadko z tego korzystamy?
Jedynie 300 pacjentów skorzystało na Pomorzu z finansowanej przez NFZ profilaktycznej kolonoskopii. A lekarze nie mają wątliwości: z badań warto skorzystać, bo gdy rak jelita grubego zacznie dawać objawy, to będzie bardzo zaawansowany.
-
"Małpki" zalewają centrum Gdańska. "Jaka prohibicja? Papierowa chyba"
- Ludzie są coraz biedniejsi. Do jedzenia zamawiają co najwyżej jedno piwko. I potem polewają sobie pod chmurką. Dziwi się pani? W cenie jednego drinka w restauracji mają całą butelkę - mówi menedżer jednej z restauracji w centrum Gdańska. A mieszkańcy skarżą się, że ich podwórka zamieniają to imprezownie.
-
Marta udostępnia mieszkanie za darmo. Koty w gratisie. "Odzew ogromny"
- Ktoś proponował umycie wszystkich okien albo ugotowanie trzydaniowego obiadu w dzień mojego powrotu. Zdarzyła się też oferta matrymonialna i łóżkowa - przyznaje Marta, która za darmo udostępnia swoje gdańskie mieszkanie nieznajomym i wyjeżdża za granicę. W zamian oczekuje opieki nad swoimi kotami.
-
Na pierwszą wizytę u psychiatry trzeba czekać trzy lata. "Myśli samobójcze? Kogo to obchodzi?"
Nawet trzy lata muszą czekać pacjenci na pierwszą wizytę u psychiatry w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. - To już nie zapaść, ale prawdziwy dramat - oceniają chorzy.
-
950 zł kaucji za wolontariat na Open'erze. Organizator: Pojawiły się osoby, które "znikały" zaraz po rejestracji
Trwa nabór wolontariuszy na festiwal Open'er. Można nim zostać po wpłaceniu kaucji w wysokości 950 zł. W internecie zawrzało, ale organizator tłumaczy: "To standardowa procedura".
-
W polskiej "krainie miłości" rodziło się rekordowo dużo dzieci. Był efekt 500+, ale szybko minął
Demograficzny kryzys w Polsce. Coraz mniej urodzin, coraz więcej zgonów. W Sierakowicach sześcioosobowe rodziny to był standard. Ale nawet tam coraz mniej kobiet chce rodzić. Sprawdziłam, dlaczego.
-
Jest drogo, ale i tak jedziemy na majówkę nad morze. "Szczęśliwie blisko hotelu jest Biedronka"
Sezon na paragony grozy uważamy za otwarty. W tym roku będzie się działo - internauci już przed majówką komentują rachunki z nadmorskich smażalni. Ale choć jest drogo, nie oznacza to, że rezygnujemy z majówkowych wyjazdów.
-
To największa inwestycja w historii gdańskiego szpitala dziecięcego. Co zmieni się na "Polankach"?
Inwestycja ma zakończyć się w listopadzie tego roku. Koszt prac to niemal 19 mln złotych. W czwartek marszałek Mieczysław Struk podpisał umowę na dofinansowanie modernizacji szpitala dziecięcego w Gdańsku.
-
"Nie złość się", "bądź grzeczny" - mówią rodzice do dziecka z rakiem. Naklejają plastry, ale rana się nie goi
- Rodzicom trudno powiedzieć dziecku, że ma raka. Tak naprawdę za tym kryje się ich lęk. Mówią, że boją się, jak dziecko na to zareaguje, że będzie płakało. Wtedy pytam: a jak wyobrażacie sobie, że zareaguje ktoś, kto dowiaduje się, że następne tygodnie czy miesiące spędzi w szpitalu? - mówi dr hab. Marzena Samardakiewicz, psycholożka kliniczna.
-
Dżungla psychoterapeutyczna w Polsce. "Brnęłam w to, choć czułam się jak bezbronne dziecko"
Wmawiałam sobie, że jest dobrze, bo nad sobą pracuję, aż usłyszałam od terapeuty: Proszę opisać bieliznę, może jest nieatrakcyjna? Coś wtedy pękło.
-
89-letni gdynianin pobił rekord Guinnessa. Jest najstarszym windsurferem na świecie
We wtorek 89-letni gdynianin Piotr Dudek - zwany też "Małolatem" - wypłynął na desce na wody Zatoki Gdańskiej, stając się najstarszym na świecie aktywnym windsurferem.
