-
Komu potrzebna druga kadencja Glapińskiego w NBP? Najbardziej Kaczyńskiemu
Kandydata na prezesa NBP wskazuje prezydent, a Sejm go powołuje. Ale Jarosław Kaczyński już namaścił na drugą kadencję w fotelu prezesa Adama Glapińskiego. -
Kaczyński uprawia hazard nie za swoje, czyli co "lex TVN" ma wspólnego z Putinem
Chociaż rosyjska propozycja formalnie nie jest ultimatum, może mieć podobne konsekwencje. Gdy jesienią 1938 roku Hitler po raz pierwszy zażądał od Polski zgody na aneksję Gdańska przez III Rzeszę i na eksterytorialną autostradę oraz linię kolejową, przechodzące w poprzek polskiego Pomorza, nie było to jeszcze formalne ultimatum, ale wiemy, jak się skończyło. -
Nierówności, czyli długi cień historii. Transfer z regionów bogatych do biednych nie zapewnia sukcesu
Według danych Eurostatu PKB na mieszkańca z uwzględnieniem siły nabywczej wynosiło w roku 2019 w województwie lubelskim 50 proc. średniej unijnej, w podlaskim - 52 proc., w dolnośląskim - 80 proc., w wielkopolskim - 79 proc., a w śląskim - 74 proc. To znaczy, że na mieszkańca województwa dolnośląskiego przypadało 60 proc. więcej PKB niż mieszkańca Lubelszczyzny. -
Ta ustawa budżetowa w dużej mierze jest fikcją
Sejm przyjął ustawę budżetową, która jest oparta na założeniach mało wiarygodnych. Zakłada wzrost PKB 4,6 proc. i inflację 3,3 proc. Z całą pewnością inflacja będzie wyższa. -
Premierowi kończą się króliki w kapeluszu, przygotujmy się na stagflację
Według tajemniczej prognozy sporządzonej na użytek premiera, wzrost gospodarczy w roku 2023 spowolni do 2-3 proc., a inflacja pozostanie wysoka. Gospodarka pogrąży się zatem w stagflacji, czyli będzie doświadczała jednocześnie stagnacji i inflacji. -
Wielki człowiek do małych interesów
Jarosław Kaczyński stanął przed najtrudniejszym zadaniem w swojej długiej i naznaczonej licznymi sukcesami karierze. Musi utrzymać poparcie Łukasza Mejzy dla rządu PiS i nie utracić poparcia Pawła Kukiza, który ma w swoim kole jeszcze dwóch posłów i zarzeka się, że nie poprze rządu, w którym Mejza jest wiceministrem -
Nieprzyjemna walka z inflacją, czyli dobre czasy minęły
Zwalczanie inflacji, która wymknęła się spod kontroli, nigdy nie jest łatwe, zarówno z ekonomicznego, jak i politycznego punktu widzenia. U rządzących rodzi się pokusa podjęcia kroków najprostszych i politycznie najmniej kosztownych, czyli rekompensowania wzrostu cen podwyżkami płac lub dodatkami drożyźnianymi, wypłacanymi z budżetu. Zapowiedzi Morawieckiego do tego się sprowadzają. -
Adam Glapiński - niepoważny człowiek na poważnym stanowisku
Statutowe zadania banku niespecjalnie Glapińskiego interesują, a najważniejszym celem, jaki sobie stawia, jest kreacja własnego wizerunku w opinii publicznej, a zwłaszcza w kręgach rządowych. -
Gadomski: Płace przestaną realnie rosnąć już na początku roku. W wyścigu "ceny - płace" do przodu wysuną się te pierwsze
Witold Gadomski: Rząd Tuska potrafił walczyć z inflacją, interweniować na rynku i umacniać złotego -
Rakowski i Kiełbasiński, czyli moralne dylematy redaktorów w opresyjnych czasach
Czytając dziś w "Dzienniku Bałtyckim" paszkwil na dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności Basila Kerskiego, wspominam z sentymentem wielobarwną propagandę PZPR. PiS prezentuje wyłącznie propagandę siepaczy. -
Intelektualiści czytają (lub nie) Monteskiusza
Można by powiedzieć: ot, Wildstein się pomylił, kto się nie myli? Ale przecież chodzi nie o prostą pomyłkę, przekręcenie nazwiska, literówkę czy nieprecyzyjne podanie tytułu książki, ale o odwrócenie o 180 stopni wektora poglądów francuskiego filozofa. -
Bajania Glapińskiego podnoszą inflację
Politycy przyzwyczaili nas, byśmy nie traktowali ich słów poważnie. Zmyślają, konfabulują, posługują się danymi wziętymi z sufitu, a gdy ich zapowiedzi się nie sprawdzają nie czują potrzeby, by to wyjaśnić. Od pięciu lat także prezes NBP przyzwyczaja nas, byśmy nie traktowali jego słów zbyt serio. -
Jeffrey Sachs - pożyteczny człowiek Xi Jinpinga
Sachs nigdy nie wyjaśnił, kiedy przestał wierzyć w wolny rynek i zaczął pokładać swą ufność w widzialnej ręce państwa. Nigdy też nie przyznał, że kiedyś się mylił. Miękko przeszedł od poglądów, które lewica nazywa "neoliberalnymi", do etatystycznych. -
Polska wlecze się w ogonie, czyli cztery wnioski z rankingu konkurencyjności podatkowej
W rankingu International Tax Competitiveness, opublikowanym przed paroma dniami przez Tax Foundation, Polska zajmuje przedostatnie miejsce wśród 37 krajów należących do OECD. -
Był bal, czyli dług i drukowanie pieniądza; jest kac, czyli inflacja - tak się kończy naiwna wiara w cuda
Nowoczesna teoria pieniądza miała być panaceum na gospodarcze bolączki. Niechęć do życia na kredyt uznano za nienowoczesną. O ile jeszcze musi wzrosnąć inflacja, by przestać wierzyć w nieszkodliwe zadłużanie się państwa? -
Globalny kryzys energetyczny - efekt "doskonałej burzy" czy polityki klimatycznej?
Według agencji Bloomberg kryzys, którego doświadczamy, jest pierwszym z wielu, jakie nastąpią w trakcie transformacji energetycznej. -
Ekonomiczny Nobel dla empiryków
"Za empiryczny wkład w ekonomię pracy" i "za wkład metodologiczny w analizę związków przyczynowych" przyznano nagrodę z ekonomii ku pamięci Alfreda Nobla, fundowaną przez szwedzki bank centralny Sveriges Riksbank. Otrzymało ją w tym roku troje ekonomistów: David Card, Joshua Angrist i Guido Imbens. -
Propagandowy slalom PiS. Dziś znowu obowiązuje wersja: "Nie potrzebujemy kasy z Unii"
Najpierw słyszeliśmy, że pieniądze z Unii przydają się co najwyżej do układania chodników, potem rząd zaczął się chwalić, że uzyskał aż 770 mld zł, a teraz znowu opowiada, że środków unijnych Polska nie potrzebuje i świetnie sobie poradzi bez nich. -
Cypr jest rajem, ale nie podatkowym
Śledztwo "Pandora Papers", przeprowadzone przez 600 reporterów ze 150 redakcji działających w 117 krajach, ujawniło wiele smacznych informacji dotyczących polityków, monarchów, celebrytów i biznesmenów prowadzących interesy w rajach podatkowych. -
Byle nie prywatyzacja, czyli wszystkie strachy lewicy
Co zrobić, by w przyszłości nie powtórzył się bezczelny skok polityków obozu władzy na państwowe spółki? Recepta wydaje się oczywista: sprywatyzować. I właśnie tej kuracji boi się lewica.