-
Miejsce jej zamieszkania było tajne ze względu na stalkerów. Fragment powieści Toma Hanksa
Pewien producent powtórzył ze sceny idiotyczną propozycję, którą złożył jej kilka chwil wcześniej w windzie. Powiedział, że jeśli weźmie z nim prysznic, będzie miała dwa powody do radości, pierwszy z nich to oszczędność wody. "Oj, bez przesady. Nie można zażartować?" - skwitował za pierwszym i drugim razem.
1