-
Barbórka. Kolekcjonerzy pamiątek górniczych ratują śląską historię
Jeżeli ktoś, zaraz po otwarciu, przebiega przez giełdę antyków z latarką w ręku, z pewnością jest to kolekcjoner. Zwłaszcza ten, który zbiera pamiątki związane z kopalniami. -
W biurze nikt nie choruje, ale wszyscy łykają tabletki. "Ludzie chodzą od apteki do apteki, widzę ich codziennie"
- Apteka jest pełna skarbów, jeśli się wie, czego i jak używać. Kupujesz bez recepty i nikt o tym nie wie - mówią nam osoby, które używają leków na katar i kaszel nie po to, by się leczyć. -
Biały kruk o Piotrowicach. Ludzie potrzebują opowieści o swojej historii. "Jak to czytam, to cały czas ino płaczę"
"Piotrowicki ajntopf", opowieść o rodzinnych Piotrowicach, Marian Kwiatkowski napisał po zawale serca. Wydał ją sam, więc egzemplarz kosztował 100 zł. Nakład szybko się wyczerpał, a książka jest białym krukiem. -
Gdzie się wybrać na sanki? Sprawdziliśmy najbardziej oblegane górki w miastach
W ferie zimowe nie trzeba jechać w Beskidy - w Katowicach, Sosnowcu, Rybniku czy Bielsku-Białej są tory saneczkowe i stoki narciarskie. -
"Pomocna Paczka" dla seniorów z Sosnowca. Biedronka co miesiąc zasila kartę na zakupy kwotą 185 złotych
Sosnowiec ma swoją własną "Pomocną Paczkę". Trafiają do nie tylko dobra materialne, ale też drobne usługi czy wolontariat. -
Jakub Seemann z Zabrza został mistrzem świata w szachach. Powitanie, które zgotowali mu koledzy, robi furorę na TikToku
Piętnastoletni Jakub Seemann z Zabrza został nowym mistrzem świata do lat szesnastu w szachach klasycznych. Świętowała z nim cała szkoła. -
Górnicza pobudka w Nikiszowcu
Tradycyjnie o siódmej rano górnicza orkiestra Wieczorek obudziła mieszkańców Nikiszowca. Towarzyszył jej tłum reporterów, ale i sporo mieszkańców. -
DługoWIECZNI. Senior naprawia rower w kawiarni, a listonosz pyta go, jak się czuje
Zaangażowanie listonoszy w pomoc seniorom, spotkania z młodzieżą czy kawiarenka, w której można pod okiem fachowców naprawić swoje sprzęty - to tylko niektóre z dobrych praktyk poprawiających komfort życia osób starszych. -
Kemping w Dolinie Trzech Stawów w Katowicach. Z jednej strony wysokie bloki, z drugiej autostrada, a ludzie przyjeżdżają tu na wakacje
Szum aut zamiast szumu morza i nadmuchiwana palma zamiast prawdziwej, ale i tak kemping w Dolinie Trzech Stawów w Katowicach przyciąga ludzi. Niektórzy spędzają tu wakacje już od lat. To nic, że z jednej strony biegnie autostrada A4, a z drugiej stoją wysokie bloki. -
Budynek domu kultury kopalni Wujek w Katowicach już zburzony. Zarejestrowaliśmy najważniejsze momenty
Trzy-cztery tysiące ton gruzu. Tyle zostało z Domu Kultury przy kopalni Wujek w Katowicach. Do tego trzy kontenery śmieci, które czekają na wywiezienie. Zarejestrowaliśmy najważniejsze momenty z wyburzania. -
Osiem tysięcy litrów. Tyle wypiły śląskie wcześniaki dzięki bankowi mleka z Rudy Śląskiej
Wyższy iloraz inteligencji, mocniejsze kości, mniejsze ryzyko wystąpienia chorób cywilizacyjnych - to tylko niektóre korzyści z karmienia noworodków mlekiem kobiecym. Z banku mleka w Rudzie Śląskiej skorzystało już ponad 4 tys. dzieci, które wypiły go 8 tys. litrów. -
Dom kultury przy kopalni Wujek w Katowicach do rozbiórki. Cieknący dach i grzyb, PGG nie chciała obiektu finansować
Rozpoczęła się rozbiórka domu kultury przy kopalni Wujek. Od dawna był w złym stanie: cieknący dach, grzyb na ścianach i przechył, z powodu którego można się było tam poczuć jak na statku. Polska Grupa Górnicza nie była zainteresowana finansowaniem budynku. -
Co robi muzykoterapeutka na oddziale neonatologicznym? Po prostu śpiewa wcześniakom, czasami wspólnie z ich rodzicami
Reagują też mamy, które tygodniami żyją w stresie, gdy za ścianą ich maleńkie dziecko walczy o przetrwanie. -
Marta z Rudy Śląskiej urodziła się o trzy miesiące za wcześnie. Ważyła mniej niż dwie kostki masła
Maleństwo zaskoczyło nas bardzo pozytywnie. Od razu dało się słyszeć delikatne popłakiwanie. To nam dało nadzieję - tak lekarze ze Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej wspominają narodziny Marty. Przyszła na świat o trzy miesiące za wcześnie i ważyła 390 gramów, mniej niż dwie kostki masła. -
Coraz mniej kopalni, a orkiestry górnicze wciąż grają. Bez nich nie ma Barbórki
Górnicze orkiestry dęte wciąż można zobaczyć na Śląsku na wielu uroczystościach. Grają tak, że noga sama skacze i czasem trzeba łezkę rękawem wycierać. -
Górnicy o swojej pracy. "Najlepiej jest, jak się już wyjedzie na powierzchnię, weźmie prysznic i można iść do domu"
- Z tymi zmianami w górnictwie to trochę jak z motoryzacją. Kiedyś były maluchy, polonezy, teraz są inne modele i trzeba się przyzwyczaić - mówią górnicy z kopalni "Wujek". Ale dodają, że dopóki będzie krzyż, dopóki kotłownia będzie stała, to znak dla wszystkich, że była tu kopalnia.
1