-
Studenci zaciskają pasa przez drożyznę. Bułka zamiast pizzy, małpka z Żabki zamiast drinka w barze
Z powodu wysokiej inflacji i drożyzny studenci rezygnują z wyjść do restauracji, przesiadają się na rower, oszczędzają na książkach. Maria: - Wyliczyłam, ile powinnam miesięcznie odkładać, żeby starczyło na następny semestr. Na razie mi się nie udaje.