Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Rocznica stanu wojennego. Internowani w celach filii hitlerowskiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen
Przywieźli nas w nocy, psy strasznie ujadały, strażnik wrzasnął: "Zakład karny Kamienna Góra". I wtedy ktoś z internowanych powiedział: "O rany, mój ojciec tu siedział! Przecież to Gross Rosen".
-
Dla dolnośląskiej "S" ofiary stanu wojennego są tylko tłem dla Kornela Morawieckiego
Dolnośląska "Solidarność" i jej przewodniczący Kazimierz Kimso rozesłali zaproszenia na obchody rocznicy 13 grudnia, w tym "Koncert Pamięci Ofiar Stanu Wojennego i Marszałka Seniora Kornela Morawieckiego". Złośliwi kpią, że krwiożerczy marszałek senior został wreszcie zdemaskowany, ale to śmiech bezradności.
-
Neptun z Nowego Targu został odnaleziony w parku pod Sycowem. Wywiózł go wrocławski radny, nie wiadomo, czy legalnie
W Wielowsi pod Sycowem znaleziono posąg Neptuna z wrocławskiej fontanny zdobiącej Nowy Targ. Szczątki drugiego stoją w Ogrodzie Staromiejskim. Bo okazuje się, że Neptun się rozmnożył.
-
Operowa żenada. Arcybiskup i szef związku w radzie honorowej Opery Wrocławskiej. Marszałek odmówił, choć to jego instytucja
W skład powołanej właśnie Rady Honorowej Komitetu Rozwoju Opery miał wejść marszałek dolnośląski, ale nie wyraził zgody, o czym dyrektorka Opery "zapomniała" poinformować media. Za to przewodniczący dolnośląskiej NSZZ "S" "zapomniał", że jego związkowcy są w sporze zbiorowym z Haliną Ołdakowską, i ochoczo się z nią fotografował.
-
Dyrektorka Opery Wrocławskiej ponownie złamała prawo - stwierdziła RIO. Czy władze regionu wreszcie zareagują? [TYLKO W "WYBORCZEJ"]
Dyrektorka Opery Wrocławskiej złamała prawo, wyciągając pieniądze z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych na opłacenie bieżących rachunków - uznała Regionalna Komisja Orzekająca. To druga kara dla Haliny Ołdakowskiej, miesiąc temu uznano jej winę za podpisanie milionowych umów z "dyrektorami honorowymi", w trybie zamówienia z wolnej ręki.
-
PiS buduje kult Kornela Morawieckiego i Solidarności Walczącej. Tablice, obeliski, ulice i skwery wyrastają, jak grzyby po deszczu
Kult Kornela Morawieckiego rozwija się coraz szybciej, zgodnie z oczekiwaniami jego syna, premiera rządu PiS. Dowiedzieliśmy się już, że był "prorokiem w swoich czasach" i drugim generałem Andersem, który zebrał "najdzielniejszych z dzielnych". Tylko we Wrocławiu ma już kilka tablic, obelisków, skwerów i sal.
-
Niemiecki historyk: To skandal, że Piłsudski jest w Niemczech nieznany
Hitlerowi imponowała siła Piłsudskiego - zbudowanie państwa i zwycięstwo nad bolszewikami, czyli wszystko to, co mógł wykorzystać we własnej propagandzie.
-
Ukryte w Festung Breslau, sensacyjnie odnalezione po 70 latach. Teraz zobaczą je wrocławianie
Silvia jest bardzo skąpo odziana, szczupła i wiotka. Nimfa też śmiało pokazuje swoje wdzięki. Obie można odnaleźć w katalogach najsłynniejszych domów aukcyjnych świata.
-
Dyrektorka Opery Wrocławskiej złamała prawo - uznała państwowa komisja. Co na to marszałek Przybylski? [TYLKO W "WYBORCZEJ"]
Dyrektorka Opery Wrocławskiej złamała prawo przy podpisywaniu milionowych umów z "dyrektorami honorowymi" - uznała Regionalna Komisja Orzekająca. Marszałek Cezary Przybylski zamierza "analizować dokumenty". Sprawa ciągnie się od dwóch lat, Halina Ołdakowska nie poniosła dotąd żadnych konsekwencji.
-
"Czterej pancerni i pies" na żydowskim cmentarzu przy Ślężnej. Skutki po ponad 50 latach
Dr Siegfried Kohn i jego żona Marie zmarli ponad sto lat temu, ich nagrobek na cmentarzu przy Ślężnej we Wrocławiu rozsypał się, ale zostanie odbudowany dzięki... "Czterem pancernym".
-
Pierwszy dzień jesieni. Będziemy wkrótce wyglądać jak minister Anna Moskwa
"Wrzesień to jesień. W polach coraz widniej, po świecie coraz chłodniej" - twierdził Wincenty Pol. I wreszcie mamy szansę na dobrą zmianę - zimne kaloryfery, zimny prysznic i dieta witariańska. Będziemy wiecznie młodzi, piękni i zdrowi jak ministerka klimatu.
-
Zbrodnia Lubińska w Polsce zapomniana i nieprzyzwoicie wykorzystywana. "MO polowało z karabinami na ludzi"
Zbrodnia Lubińska. To miała być pokojowa manifestacja. "Panie, fotografuj pan to skurwysyństwo!" - usłyszał fotoreporter. Dziś można by tak powiedzieć o wykorzystywaniu tej tragedii do celów wizerunkowych.
-
Grzegorz Braun z Konfederacji pytał w Sejmie: czy Wrocław należy jeszcze do Polski?
Grzegorz Braun chce wiedzieć, czy Wrocław należy jeszcze do Polski, bo ludzie są tam bici, gazowani, zamykani. Pytanie zadane z mównicy sejmowej jest dziwne, bo przecież Braun od dawna głosi, że mieszkamy w "kondominium niemiecko-rosyjskim pod tymczasowym zarządem żydowskim".
