-
O powoływaniu na funkcję Prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Jeżeli w zgromadzeniu sędziów Trybunału Konstytucyjnego brali udział tzw. sędziowie dublerzy, czyli osoby, wybrane niezgodnie z Konstytucją na zajęte już stanowiska sędziów TK, to uchwała takiego gremium o przedstawieniu określonego kandydata na stanowisko Prezesa Trybunału, nie jest uchwałą Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego, a w związku z tym nie jest ważna w rozumieniu Konstytucji RP. -
Jeżeli sądy miałyby zostać obsadzone koniunkturalistami, to lepiej, żeby takich sądów nie było
Dyskusja o neosędziach i uchylaniu wadliwych orzeczeń nie jest tylko środowiskowym sporem i jakąś kolejną odmianą wojny na górze. Jeżeli dziś, jako społeczeństwo, publicznie ogłosimy, że wszystko było OK, zapominamy o łamaniu prawa i politycznej korupcji, to trzeba mieć świadomość, że w ten sposób rezygnujemy z funkcjonowania w Polsce niezależnych i niezawisłych sądów. -
Prof. Wróbel: według obowiązującego w Polsce prawa, o wykonaniu nakazu aresztowania wydanego przez Międzynarodowy Trybunał Karny decyduje sąd, a nie politycy
2 listopada 2001 r. Polska zobowiązała się wykonywać orzeczenia Międzynarodowego Trybunału Karnego ratyfikując umowę międzynarodową, która ten Trybunał utworzyła. -
W prostych słowach o tym kto jest, a kto nie jest sędzią w rozumieniu Konstytucji RP
Wszyscy muszą mieć świadomość, że spuszczenie zasłony milczenia nad konstytucyjnym bezprawiem ostatnich lat, oznaczać będzie dla prawników jasną wskazówkę na przyszłość: bierność i koniunkturalizm popłaca. -
Prof. Wróbel: Twierdzenie, że tego typu wadliwe rozstrzygnięcia "obowiązują" jest daleko idącym nadużyciem
Siła orzeczeń Sądu Najwyższego bierze się wyłącznie z domniemania ich powtarzalności. To domniemanie z góry może być wykluczone, np. z uwagi na nienależyty skład sądu, czy na udział w wydaniu orzeczenia osób do tego nieuprawnionych. -
Dlaczego prof. Manowska nagle przypomniała sobie, że istnieje coś takiego jak Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN
Krótka historia kolonizacji Sądu Najwyższego (z surrealistycznym zakończeniem) z dedykacją dla bohaterów tej historii, o niezwykle wybiórczej pamięci -
Dyskusja czy można cofnąć kontrasygnatę przypomina spór czy można wycofać się z kupna samochodu, bo sprzedawca ukradł ten samochód
O dopuszczalność cofnięcia kontrasygnaty niech spierają się ci, którzy uważają, że jej udzielenie miało jakiekolwiek znaczenie prawne. Dotyczy to w szczególności niekonstytucyjnego uprawnienia Prezydenta do mianowania swoich komisarzy w Sądzie Najwyższym -
Prof. Wróbel: Bezprawne akty Prezydenta wydane nawet za zgodą premiera, nie mogą wiązać sędziów
Sędziowie są zobowiązani przede wszystkim do respektowania Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej -
'Premier umożliwia niekonstytucyjne działania Prezydenta'. Trzęsienie ziemi w obozie praworządnościowym
Na początku byłem przekonany, że to zbyt nieprawdopodobne, by było możliwe. A jednak - tak prof. Włodzimierz Wróbel komentuje decyzję premiera dotyczącą Izby Cywilnej SN -
Dlaczego minister obrony chce ograniczyć swoją kontrolę nad armią, za to wzmacniać prezydenta?
Najbardziej zaskakuje, że przepisy pozbawiające Ministra Obrony Narodowej jego konstytucyjnych kompetencji, zostały przygotowane w samym Ministerstwie Obrony Narodowej -
Prof. Wróbel o niekonstytucyjności strefy buforowej: Konstytucja czegoś zabrania ustawodawcy? To tym bardziej władzy wykonawczej
W uzasadnieniu projektu rozporządzenia o strefie buforowej brakuje jakiegokolwiek wyjaśnienia, w jaki sposób wprowadzony zakaz miałby zwiększyć bezpieczeństwo funkcjonariuszy lub zmniejszyć liczbę nielegalnych przekroczeń granicy -
Demokratyczne państwo prawa, które w konflikcie z obcą dyktaturą przejmuje jej metody staje się kopią swojego wroga
Odmawiając zagwarantowania podstawowych praw humanitarnych, państwo dalekie jest od konstytucyjnej praworządności - pisze prof. Włodzimierz Wróbel w kontekście wydarzeń na granicy z Białorusią -
Rozstrzygnięcie SN w sprawie Wąsika nie ma znaczenia. Jego mandat wygasł wraz ze skazaniem
Twierdzenie, że postanowienie Prezydenta RP sprzed kilku lat ułaskawia od kary, którą orzeczono w innym wyroku kilka lat później, ma charakter prawniczej science fiction - pisze o sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika prof. Włodzimierz Wróbel. -
Prof. Wróbel: Maskarada z losowaniem w Sądzie Najwyższym
Już nawet nie upolityczniona Krajowa Rada Sądownictwa, ale bezpośrednio politycy wskażą osoby, które mają orzekać w sprawach dyscyplinarnych sędziów, prokuratorów czy adwokatów. Takiego jawnego i bezpośredniego wpływu polityków na sądy jeszcze po 1989 r. nie było - pisze prof. Włodzimierz Wróbel, wybitny karnista z Izby Karnej Sądu Najwyższego
1