-
Z getta pisała: "Na szczęście jestem zakochana, więc nie mogę martwić się o wszystkich Żydów"
Przeczuwała swoją śmierć, snuła jednak marzenia o tym, co będzie robić po wojnie. Chciała mieć ogródek gdzieś pod Warszawą, "kiedy będzie po wszystkim". A jednocześnie przytaczała statystyki śmierci w getcie. Nie miała złudzeń.
1