-
Mama czterolatki: "Lenka przechylała głowę, przewracała się, lekarze mówili o zezie, ale w diagnozę do dziś nie możemy uwierzyć"
Postanowiliśmy nie tłumaczyć Lence, że w jej główce rozwija się nowotwór. Stwierdziliśmy, że jest zbyt malutka. Z psychologami uzgodniliśmy, że przed kolejną operacją powiemy jej, że lekarze wytną jej guza - opowiada Ewelina Wojnar, mama czteroletniej dziewczynki, którą uratować może jedynie kosztowna operacja w amerykańskiej klinice.
1