-
Tata mówił, że będzie mi fajnie. Żalił się, że z mamą mu się nie układa, a on jest przecież mężczyzną. Straszył, że pójdzie do sąsiadki
Mama zajmowała się chorym bratem. Dla mnie najważniejszy był tata, jego szczęście. Myślałam, że mama jest zła, bo unieszczęśliwia tatę, bo jest tak bardzo skupiona na bracie
1