-
Praca, musi być męcząca. Okres bolesny, ciąża trudna, a cesarka to nie poród
Wpojono nam obraz życia oparty na wyborze między sobą a wszystkim innym. I to wszystko inne powinno być ważniejsze -
Aniela, anielska dusza i anielskie ciało - sapał ksiądz, gdy sadzał ją na kolanach. Anieli prawie nie bolało
Kiedyś chłopaki z liceum dali Anieli wódkę. Na początku się krzywiła, lecz potem poczuła, że składa się wyłącznie z pustki, i to było najlepsze na świecie. -
Może oberwałam za bycie celebrytką, a może podobna blondyna odbiła jej chłopaka
Kobieta i tak przesuwa wykrywaczem. Na jej nieszczęście nie miałam styczności z prochem strzelniczym ani narkotykami. Jest niepocieszona -
Problem w ogóle nie polega na tym, że on mnie nie kocha, tylko na tym, że ja go kocham
Przecież on mi się nawet nie podobał. I te jego żarty też mnie do końca nie bawiły. To dlaczego ja się, do cholery, zakochałam? -
"Ja bym wolała, żebyś zamiast umierania się przeprowadziła" - mówię do mamy w jej kuchni, gdzie jest za dużo rzeczy
Mówię o tobie mama, nie matka, odkąd miałaś operację, mimo że wszystkim zawsze tłumaczyłam, że matka nie jest źle nacechowana -
Postanowiła pójść w tajemnicy do psychiatry. Tylko musiała zdobyć 350 zł. I przyjść z opiekunem prawnym
Babcia mówi, żeby spojrzała na innych, co mają gorzej, bo sobie nawet nie wyobraża, jak oni marzą, żeby być na jej miejscu -
Dorota Szelągowska: Księża ślęczeli nad aktami dotyczącymi intymnych szczegółów naszego życia. A ja czułam niesmak
Więc oto jestem. Popierająca in vitro, dostęp do antykoncepcji, wiedzy, opowiadająca się za legalizacją związków jednopłciowych. W imię równości wobec prawa. I szacunku. Niekatoliczka. Wierząca. Na razie nieprzynależąca -
Zacznie się tuż po składaniu życzeń. Emilka powie za dużo, Marlena zwróci cały barszcz i wszystko wyjdzie na jaw
Matka zaleje się łzami, bo nikt jej nie szanuje i tego, jak bardzo marzy, żeby być babcią -
Dorota Szelągowska: Mama ma raka. To się nagle okazało. Powiedziała, że wszystko będzie dobrze
A wczoraj byłam na premierze spektaklu, w którym gra mój syn. Jestem z niego taka dumna! Przedstawienie genialne, Antek świetny! Zryczałam się jak głupia podczas owacji na stojąco. W antrakcie dzwoniłam do matki, ale nie miała siły gadać. Pójdzie pewnie w grudniu, jak wyjmą jej dreny -
Wychowawczyni IIIc wezwała ich na rozmowę z powodu wybujałej wyobraźni Krystiana. Opowiadał, że zjedli dziadka
"Zbiłem ją. Przepraszam. Poprzednim razem, jak był bigos. Ale dziadka było już maluuuutko. Tak na jedną szczyptę". -
Dorota Szelągowska: Jak głupia trzymam się wdzięczności za wszystko. I to chyba moja najlepsza cecha
Budzę się w nocy. Śnią mi się takie głupoty, ale takie, że nawet śpiąc, wiem, że śpię. Naprawdę nie wiem, na jakiej podstawie mój mózg produkuje te obrazy. Budzę się i się dziwię. W jednej chwili. Co noc. Wstaję, palę papierosa albo pół paczki. -
Kobietę, do której odchodził, wymyślił naprędce. Tak było łatwiej. Nie będzie odwrotu
Nie kocham cię - wyartykułował te słowa w kilku rozmowach, dwóch SMS-ach i odręcznie napisanym liście -
Dla innych poruszysz góry? Załatwisz, ogarniesz, dopilnujesz? To nie jest powód do dumy
Dlaczego dużo łatwiej przychodzi nam współczucie z kimś niż z samą sobą? -
Dorota Szelągowska: Zawsze chciałam być dla kogoś na pierwszym miejscu. To był mój największy deficyt
Byłam już naprawdę duża, kiedy uświadomiłam sobie, że nikt i nic nie może dać mi bezwarunkowej miłości -
Oni już wiedzą, dlaczego jestem sama. Bo jestem trudna, nos mam wysoko, a piskliwy głos i fałszywy uśmiech też nie pomagają
Postawiła, biedna, na karierę i jest już za późno. Jaka to potworna strata dla świata prawdziwych związków! Jakiś mężczyzna będzie musiał sam sobie gotować i prać, bo z nią to naprawdę jest coś nie tak -
Dorota Szelągowska: Ktoś pytał, czy się nie baliśmy, bomby spadały 30 km od nas. Nie. Myślisz tylko o zadaniu do wykonania
"Przyjechali ludzie od was, dawno tak dobrze nie jedli, ale najważniejsze było to, że poczuli się jak na jakimś festiwalu rockowym, a nie jak na wojnie" - czytasz. I w tym momencie masz już siłę na wszystko. -
Dorota Szelągowska: Nie znoszę ideologii oszczędzania. Dziwne, bo wychowałam się w warunkach skromnych
Może już nie chcesz wcale schudnąć, bo okazało się, że po czterdziestce akceptacja własnego ciała jest wprost proporcjonalna do spowolnienia metabolizmu -
Dorota Szelągowska: Będzie becikowe plus, czyli dlaczego rząd musi się dogadać z siepomaga.pl
Wbrew temu, co sądzi rząd oraz TVP, największymi wrogami Polaków są nie geje, lewaki, feministki, ekolodzy, Rosja, Zachód, prywaciarze i uchodźcy, tylko Polacy. I to ich powinniśmy się bać. Nikt za nas przecież nie głosuje albo, co gorsze, nie zakazuje (jeszcze) głosować - pisze Dorota Szelągowska.