-
Owoc czy bękart umowy paradyskiej? Co mamy w spadku po narodzinach woj. lubuskiego [WYBORCZA CLASSIC]
Duch umowy paradyskiej nie ulotnił się, jeszcze dycha. Ale przyznać trzeba, że został zgwałcony już na samym początku. Mówię o tym bez satysfakcji, bo sam chciałbym żyć w nieskonfliktowanym regionie - pisze Konrad Stanglewicz. -
"Kino, gwiazdy, polityka, zachwyt i kac". 50 Lubuskie Lato Filmowe w alfabecie Stanglewicza
Co robił Bogusław Linda w Łagowie, gdy był u szczytu popularności? Kto uratował festiwal przed likwidacją? W ogóle skąd się wzięło Lubuskie Lato Filmowe akurat w Łagowie? Zagadki wyjaśnia Konrad Stanglewicz przed jubileuszowym 50 LLF.
1