Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
"Zużyłam cztery pary butów w 94 dni. Nie da się przejść takiej liczby kilometrów w jednej parze"
W 2021 roku przeszła solo Via Alpina Red Trail, czyli 2650 km w rekordowym czasie 94 dni. Po co? Dorota Szapraga mówi, że jest zachłanna na przeżycia, a czas ucieka.
-
"Straciłam pracę. Dwa tygodnie później wyruszyłam w drogę. Jechałam na oślep". Nie było jej rok
- Mój główny problem polegał na tym, że chciałam ze sobą zabrać starą Olę, nie zdawałam sobie sprawy, że ta, która pojedzie na rowerze, będzie trochę inna. Na początku wcale nie czułam w sobie tej podróży. Dopiero po kilku tygodniach zauważyłam pierwsze zmiany. Dla mnie istotne było to, że jechałam sama - mówi Ola Mae o swojej samotnej rowerowej podróży po Europie
-
Na zewnątrz hałas i smog, wewnątrz cisza i mięciutka trawa. Nietypowa kawiarenka przy wrocławskim rynku
Rynek we Wrocławiu, na zewnątrz hałas, smog. Wewnątrz cisza, delikatne ćwierkanie ptaków, mięciutka trawa sprowadzona z Belgii. Kawiarenka Snu przynosi natychmiastowe wyciszenie przeciążonych zmysłów i regenerację.
-
Żeby zanurzyć się w lesie, nie trzeba jechać do puszczy. Przewodnik po idealnych miejscach do kąpieli leśnej
Razem z przewodnikami z całej Polski podpowiadamy, jak i gdzie kąpać się w miejskiej i podmiejskiej zieleni, by nie zwariować w tym trudnym czasie
-
Są dobre i złe doliny. Ta jest dobra i ciepła. Można by się tu pomodlić do każdego boga
Pisarz Andrzej Muszyński oprowadza Maję Hawranek po swoim miejscu na ziemi - dolinie rzeki Sąspówki, położonej w Ojcowskim Parku Narodowym
-
Przedsiębiorczość dla nastolatków. "Im wcześniej dziecko się dowie, co chce robić, tym lepiej"
Lusia sprzedaje ekologiczne mydła własnej produkcji przez internet. Kinga zakłada sklep z opowiadaniami pisanymi przez nastolatki. Szymon zaangażowany jest w szkolny Klub Praw Człowieka
-
Hiponoporód to stan umysłu. Dobry poród zaczyna się w głowie, to tam trzeba sobie wszystko ułożyć
"Zainteresowałam się hipnoporodami, bo chciałam jakoś poradzić sobie z bólem, o którym wszyscy mi opowiadali, a czułam, że szkoła rodzenia mi nie wystarcza. Udało się, po porodzie czułam się jak najpiękniejsza bogini i najsilniejszy wojownik". Rozmowa z Beatą Meinguer-Jedlińską*, coachka okołoporodowa i inicjatorka idei Błękitnego Porodu
-
Elżbieta Korolczuk: Tokenwomen mają wysokie stanowiska, bo ważni mężczyźni je tam postawili. Jak Beatę Szydło
"Przy pierwszych wizytach w Szwecji wiele osób zauważa ogromną liczbę ojców z małymi dziećmi. W Polsce na placach zabawach są głównie mamy, nianie albo babcie. No, chyba że jest sobota - to dzień tatusiów". Rozmowa z socjolożką Elżbietą Korolczuk*
-
Jak założyć własną szkołę? W warszawskich Włochach zrobiły to cztery pary rodziców
Ula zaopatruje szkołę, Magda zajmuje się wycieczkami, Asia rekrutuje personel, a druga Magda, matka czwórki, poszła na studia z zarządzania oświatą i została dyrektorką.
-
Najbiedniejszy prezydent świata: Nie twierdzę, że marihuana jest dobra, ale musiałbym być wariatem, żeby ścigać za wypalenie jointa
Świat poznał go jako "najbiedniejszego prezydenta świata", który dojeżdża do gabinetu 20-letnim niebieskim garbusem, a 90 procent pensji oddaje na cele charytatywne i społeczne (głównie na budowę mieszkań socjalnych). José Mujica oburzał się na taką łatkę
-
Antarktyka. W haremie morskiego słonia
Jeden szef ma sto dziewczyn. W ciągu miesiąca musi je obsłużyć. Pod koniec godów często umiera od nadmiaru seksu. Z biologiem i podróżnikiem Mikołajem Golachowskim rozmawia Maria Hawranek.
-
Podróże na Północ. Rowerem na niedźwiedzie
Na pierwszą Alaskę pojechałam pomieszkać z poszukiwaczami złota. Na ostatniej samodzielnie płukałam złoto. Z podróżniczką Kamilą Kielar rozmawiają Maria Hawranek i Szymon Opryszek
-
Co truje w Argentynie? Sześć litrów pestycydów na obywatela, czyli zabije nas soja GMO
Chemikalia są w tym, co jemy, pijemy i czym oddychamy. Przyzwyczailiśmy się do niebezpieczeństwa jak do jazdy 150 kilometrów na godzinę. Kto ma władzę, ten decyduje, na co będziemy chorować i umierać.
-
Arno Stern: Nasze dzieci są zmęczone. Stały się staruszkami
W mojej pracowni do lat 80. dzieci były tak pochłonięte malowaniem, że musiałem im przerywać. Dziś po 30 minutach pytają: mogę się napić? Usiąść? Wyjść do toalety? Stały się staruszkami. Z Arno Sternem, pedagogiem i twórcą słynnej pracowni malarskiej dla dzieci Malort, rozmawiają Maria Hawranek i Szymon Opryszek
-
Love me tinder. Miłość po hipstersku
Tinder to wszystko, co hipsterskie i wielkomiejskie: fitness, tatuaż, broda. Zimowym hitem był brodacz z kociakiem na rękach
-
Czy rodzice mają prawo wychowywać dziecko zgodnie z własnymi przekonaniami?
Stanęła przez sądem pod zarzutem braku "adaptacji dziecka do warunków polskiego społeczeństwa"
-
Pracowałam przy biurku w korpo, teraz myję wieżowce
Jadę przez Warszawę, patrzę na biurowce: ten myłam, ten myłam, o, ten też myłam. I myślę: gdzie ona jest? Co dziś jadła?
-
Straż obywatelska. Non stop na czajce
Jak poszła fama, że odcinają złodziejom palce, strażnicy nie prostowali. Bo w tej straży trzeba udawać trochę oszołoma.
1