-
Fran Lebowitz: "Na własny koszt mogłabym się dostać do Los Angeles co najwyżej drogą pocztową"
"Idealna pobudka jest wtedy, gdy o wpół do trzeciej po południu francuska gwiazda filmowa szepcze mi do ucha, żebym już zadzwoniła po śniadanie, bo inaczej nie zdążę do Szwecji na odebranie literackiego Nobla".
1