-
Zakopane: gdzie warto zjeść? Góralskie karczmy, restauracje, kultowe jadłodajnie, bary i food trucki
Być w Zakopanem i nie skosztować góralskiej kuchni? To jak zobaczyć Neapol i nie zjeść pizzy. Dania serwowane pod Tatrami zaskakują ciekawym połączeniem mięsa, serów i warzyw. W końcu, kto by nie chciał spróbować kwaśnicy na żeberku, fileta z oscypkiem i żurawiną lub korboców i moskoli? Z roku na rok gastronomiczna oferta pod Giewontem staje się coraz większa i coraz różnorodniejsza. Planujesz przyjazd do Zakopanego? U nas dowiesz się, gdzie warto zjeść. -
Zakopane: co warto zobaczyć, co zwiedzić, czego nie wolno przegapić?
Zakopane - jedna z najpopularniejszych miejscowości turystycznych w całej Polsce i jednocześnie najbardziej znany kurort górski w kraju. Z uroków miasta pod Giewontem można korzystać przez cały rok - zarówno latem, jak i zimą. Stolica polskich Tatr oferuje tak wiele ciekawych atrakcji, że warto najpierw wnikliwie zaplanować swoją podróż, aby nie przegapić wyjątkowych miejsc na mapie Zakopanego. -
Tatry. Po obrywie skalnym będzie można znów przejść trasą Świnica - Zawrat
Szlak z Doliny Pięciu Stawów do Morskiego Oka znowu otwarty. Po zimowej przerwie Tatrzański Park Narodowy podjął decyzję o otwarciu jednego z najczęściej uczęszczanych w tej części Tatr szlaku turystycznego. Postanowiono również otworzyć trasę od Świnicy na Zawrat. -
Drożyzna na Krupówkach. Najemcy lokali płacą bajońskie sumy, muszą to odrobić na turystach
Nawet o jedną trzecią - w porównaniu do miesięcy przed pandemią - poszły w dół miesięczne czynsze za stoiska z oscypkami na Krupówkach. Są jednak lokale, gdzie dzierżawcy nadal muszą płacić kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. Niektórzy przedsiębiorcy nie wytrzymują spirali cenowej i coraz więcej obiektów - po raz pierwszy od niepamiętnych czasów - świeci pustkami. -
Jazz, jazz w Zakopanem. W tym roku tylko online i z drona
17. edycja Wiosny Jazzowej przeszła do historii. Ze względu na obostrzenia związane z pandemią koronawirusa organizatorzy festiwalu nie byli w stanie zagwarantować bezpośrednich spotkań słuchaczy z muzykami. Zabrakło również tradycyjnego przejazdu samochodów zabytkowych przez Krupówki.