-
Turko: Droga do niewykrywalnego referendalnego oszustwa
Doskonałe przestępstwo wyborcze może się stać faktem, a wyborca o niczym się nie dowie. Nawet gdyby jakiś zaprzyjaźniony członek komisji mu powiedział, że przy jego nazwisku skreślono antyreferendalną adnotację. -
Prof. Turko po obejrzeniu "Zielonej granicy": Uważajcie, bo też możecie się stać oprawcami
Komuniści i złodzieje - gorszy sort - tylko świnie. Droga do powodzenia politycznego Jarosława Kaczyńskiego wiedzie przez stopnie kolejnych wyzwisk - pisze prof. Ludwik Turko o hejcie na "Zieloną granicę" Agnieszki Holland. -
Turko: Uchwała PKW sprzeczna z rozporządzeniem ministra cyfryzacji, to może prowadzić do unieważnienia wyborów
"Konieczne byłoby wydrukowanie potrójnej liczby list wyborczych - osobno do Sejmu, Senatu i referendum. Uwaga - potrójnej liczby list, nie kart. Karty zostają te same" - postuluje prof. Ludwik Turko. -
Kto nie jest z nami, jest przeciw nam. A skoro są przeciw, to są "gorsi". Skoro oni są gorsi, to my jesteśmy lepsi
Trwający i nasilający się strumień nienawiści wobec oponentów politycznych jest od lat głównym elementem działań Jarosława Kaczyńskiego. I to do tego działań skutecznych - praktyka czyni mistrza. -
PKW łamie i ogranicza konstytucyjne prawo obywateli do swobodnego i wolnego aktu wyborczego [list do PKW]
Z nieukrywanym niepokojem zauważyłem w rozstrzygnięciach PKW błędy i niespójności z obowiązującymi aktami prawnymi, które w efekcie mogą doprowadzić do unieważnienia całego procesu wyborczego. -
O możliwości przedarcia referendalnej karty do głosowania
Jako jeden z przekazicieli wichrzycielskich treści stwierdzam z całą odpowiedzialnością, że sędzia Sylwester Marciniak, występując jako przewodniczący PKW, kłamie, wprowadza w błąd i dezinformuje wyborców, uchybiając w ten sposób godności sędziowskiej i randze swego urzędu. -
Wybory? Nie ma sprawy - jakby coś, zrobimy reasumpcję!
Cały ten cyrk zrobi tyle szumu, że przeciętny człowiek sobie powie: mam gdzieś PiS, ale przy tych sankcjach nie sankcjach sam już nie wiem, nie idę na wybory. Na Węgrzech świetnie to zadziałało, u nas też to zadziała. Jak dobrze zrobione, zawsze się sprawdzi. Zresztą już idzie w tę stronę. -
Niektóre z działań PKW mogą naruszać zapisy konstytucyjne dotyczące praw i wolności obywatelskich
Dopuszczalna jest sytuacja, gdy z jakichś tam powodów wyborca rano zagłosuje na Senat, po obiedzie zajmie się referendum, a pod wieczór, po rodzinnych lub przyjacielskich dodatkowych konsultacjach, zajmie się Sejmem. Tymczasem praktyka stosowana przez PKW uniemożliwia takie postępowanie, jako że nasz wyborca już rano dostanie referendalny i sejmowy wilczy bilet w postaci wpisu do rubryki. -
Ludwik Turko: Idźcie do urn wyborczych! Tylko to się bowiem liczy
Tak naprawdę to są dwa referenda. Jedno prawdziwe, z kartką wyborczą z pytaniem: Czy popieracie politykę obecnego rządu, wyrywającego Polskę z Unii Europejskiej, i chcecie to ogłosić jako wyraz swoich poglądów, swej własnej woli i dać temu wyraz wyborczą kartką, głosując na PiS? I drugie referendum - z pozornymi pytaniami, wymyślone dla potrzeb wyborczych PiS. -
Prof. Turko: Alicja Chybicka na czele wrocławskiej listy KO to sytuacja politycznie niewytłumaczalna
Doszło do sytuacji niewytłumaczalnej z jakiegokolwiek politycznego punktu widzenia. Nagle i niespodziewanie liderką wrocławskiej listy sejmowej KO została prof. Alicja Chybicka - pisze prof. Ludwik Turko. -
Rechotki Prezesa
Epitet "ryży" AD 2023 w wykonaniu PISowskich sfer rządowych funkcjonuje nie jako stwierdzenie o kolorze włosów, ale jako prostacki epitet charakterologiczny, podobnie jak "żyd", który w niektórych kręgach daleko wykracza poza swe atropologiczno-religijnie-narodowe desygnaty. -
Prof. Turko o sprawie barokowej kaplicy: Elżbieta Witek w roli Kmicica
W moim odczuciu fachowość wypowiadających się ws. barokowej kaplicy członków kościelnej rady została wyparta przez dyspozycyjność, a szacunek prysł bezpowrotnie - niezależnie od takich czy innych stanowisk zajmowanych obecnie. A wystarczyłaby odrobina charakteru... -
Rektora UWr polityka dopada znienacka? Wciąż udaje, ale to od dawna nieprawda
Władze UWr zadziałały asekurancko - paliłem, ale się nie zaciągałem. Zaś rektor Olkiewicz przy okazji obraził i zlekceważył całkiem znaczące grono osób - pisze Ludwik Turko* o skandalu podczas wręczania nagrody Viadriny. -
Niezbadane są zawikłane ścieżki rozumowania prawnego Prezydenta RP, doktora nauk prawnych
W myśl prezydenckich wyobrażeń komisja do spraw wiadomych, zachowując status państwowego organu administracyjnego, będzie wydawała jakieś dziwaczne opinie, niemieszczące się nijak w kategoriach prawa administracyjnego. Od tegoż to dziwactwa będzie się można odwołać do Sądu Apelacyjnego - chociaż niby jak, niby względem czego? No chyba, że wnosząc pozew w sprawie zniesławienia. Ale dlaczego od razu do sądu apelacyjnego? -
Tyle krętactwa, politycznego łajdactwa i kłamstwa, by Donaldowi Tuskowi uniemożliwić start w wyborach
-
Stanowisko w sprawie Przemysława Czarnka i wolności badań naukowych powinno trafić do premiera, a nie w publicystyczną pustkę
Obecne wspólne stanowisko w sprawie Przemysława Czarnka jest jednolite, dobre i potrzebne. Nie może jednak pozostać zawieszone w publicystycznej próżni. Protest bez konkretnego adresata, który byłby zobowiązany do odpowiedzi, jest niczym manifest przyklejony do tylnej ściany szafy - profesor Turko apeluje do jego sygnatariuszy o dalsze działanie. -
Prof. Turko: kto nie potępia, ten przyzwala
"Bierność najwyższych ciał korporacyjnych polskiej nauki i przedstawicieli środowisk akademickich staje się coraz bardziej niepokojąca, stając się polem przeróżnych spekulacji i dociekań" - pisze prof. Turko w liście otwartym do prezesów PAN i PAU oraz do przewodniczącego KRASP. -
Prof. Ludwik Turko: oświadczenie dotyczące prof. Barbary Engelking jest dokumentem haniebnym, kłamliwym i głupim
Piszę to w pełnej świadomości ewentualnych roszczeń prawnych ze strony podpisanych pod nim autorów, w którym to gronie nikt poniżej dr hab. nie schodzi, a prof. pojawia się dziewięciokrotnie - tak prof. Ludwik Turko ocenia oświadczenie Akademickich Klubów Obywatelskich im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego -
Gdzie rozum śpi, budzą się demony. Są już wśród nas
Obecny polski rząd obsesyjnie pielęgnuje mit powszechnego polskiego heroizmu lat wojny i okupacji, czyniąc to w imię egoistycznie pojmowanego utrzymania władzy. Czyni to wbrew rozsądkowi i wbrew oczywistym faktom. Nawet takim jak ten, że heroiczna rodzina Ulmów i ukrywane przez nie dwie rodziny żydowskie zginęły na skutek donosu lokalnego polskiego granatowego policjanta. -
Minister Czarnek w swojej partyjnej gorliwości przekroczył nawet standardy zachowań partyjnych władz epoki PRL
Narodowo-etniczne słownictwo w stylu - Polacy dzwonią, Polacy sobie nie życzą, Polacy są znieważani - jest rodem z faszyzujących endeckich zawołań lat międzywojennych, gett ławkowych i pałkarskich bojówek.