-
Współtwórca akcji Medycy na Granicy: Mam poczucie, że nikt nie może zatrzymać tego, co się dzieje. Nikt
Dostałem nagranie. Zobaczyłem na nim głęboko nieprzytomną kobietę. Mężczyzna płakał, mówił po angielsku "so cold" - "tak zimno". Obok leżały dzieci, też płakały. Rozmowa z Jakubem Sieczką -
424 dzieci śpią ze strachu
Dlaczego co roku prawie setka dzieci uchodźców zapada w śpiączkę? To syndrom rezygnacji. One nie chcą już uciekać -
SMS od Hamida: "Dorota, odesłali nas!". I następne: "Umrzemy. Jesteśmy w lesie, zrób coś, proszę!"
Ludzi, których znaleźliśmy w lesie, strażnicy wywieźli z siedziby Straży Granicznej w nocy, po jakimś czasie wysadzili w lesie i odjechali - relacja Doroty Borodaj, która przypadkiem natrafiła na uchodźców podczas wakacji. -
Osoba na wózku nie jest już osobą. Ma pokazać: "Hej, skoro ja potrafię, to ty też!", ma służyć uldze
"Po co robić show na temat samej niepełnosprawności? Każdy program, który skupia się tylko na niej, tworzy bardzo ujednoliconą narrację" - mówi Katarzyna Bierzanowska, działaczka na rzecz osób z niepełnosprawnością, o programie "To tylko kilka dni". -
Ofiarami tego morderstwa były prawie same dzieci. Załamałam się, gdy zobaczyłam, co zrobiono z pomnikiem
Mój syn zapytał niedawno, dlaczego w języku romskim nie ma słowa "kocham cię". Oczywiście, że jest! Po romsku mówimy "kamaw tut", co dosłownie znaczy "chcę ciebie" - rozmowa z romską artystką sztuk wizualnych i aktywistką Małgorzatą Mirgą-Tas -
Pod przęsłem mostu, na słupie reklamowym. Beata Konarska swoimi obrazami wchodzi w dialog z miastem
Obraz "#wypierdalać" wziął się z buntu przeciwko tym zakazom. Kobieca dłoń pokazuje ten gest jako odpowiedź na próby uciszenia naszych głosów - rozmowa z malarką Beatą Konarską -
Wiedziałam, że chcę pożegnać ją własnym rytuałem, do grobu złożyłam pustą urnę. Eufemia została w naszym domu
Mniej więcej rok po aborcji wróciłam nad jezioro, znów zbudowałam piec i odtworzyłam rytuał pożegnania Eufemii, choć oczywiście już bez niej, nagrywając to kamerą - rozmowa z artystką Aleką Polis -
160 lat Zachęty. Nikt nie oburza się, że fizyka jest trudna, a sztuce, zwłaszcza współczesnej, przypina się taką łatkę
- Kwestie związane z pogarszającymi się warunkami życia, odwołane wystawy, brak możliwości realizacji projektów, brak ubezpieczenia zdrowotnego i lęk przed zachorowaniem. To duża suma napięć - mówi Hanna Wróblewska, dyrektorka Zachęty - Narodowej Galerii Sztuki.
1