-
Kucharz? Poszedł po marchewkę
Kuchnia Szwajcarii jest bardzo różnorodna, a zawdzięcza to lokalnym tradycjom - każdy region wyprodukował własne specjały. Aż 400 produktów uznano za część dziedzictwa kulinarnego kraju, np. ser Gruy?re albo ciastka Läckerli. Chyba żaden inny naród nie jada tak chętnie i dużo własnych produktów. A Szwajcarzy jedzą 22 kg serów i ponad 10 kg czekolady na osobę rocznie. -
Lodowa lista marzeń
Żeby doświadczyć egzotyki, nie trzeba jechać na kraniec świata. W dodatku jest to egzotyka bardzo niezwyczajna, bo lodowa. Spanie w igloo, wędkowanie na zmrożonym jeziorze, bieg na łyżwach przez las - takie rzeczy tylko w Szwajcarii. Nawet jeśli wiosną się roztopią, będzie przecież kolejna zima. -
Szu, szu, byle do przodu
To aktywność dla każdego. Nie trzeba długiej nauki ani szczególnych umiejętności, po prostu przypinasz narty i idziesz. Kontuzje zdarzają się rzadko, sprzęt jest tani, łatwo go wypożyczyć. Biegówki przeżywają drugą młodość. W Szwajcarii przygotowano pod nie 5,5 tys. km tras. -
Osobliwości w kolorze błękitu. Szwajcaria to nie tylko góry
Spływa z Alp do Atlantyku, Morza Czarnego i Śródziemnego. Choć krajobraz Szwajcarii kojarzy się z górami, jest tu zaskakująco dużo wody, i to w różnych wydaniach: wśród szczytów bulgocą wartkie strumienie, płyną dzikie rzeki pełne ryb i skrywają się bajkowe jeziora -
Gdzie jazda jest przygodą
Nigdzie indziej nie ma takiego skoncentrowania atrakcji połączonego z tak malowniczymi widokami jak na trasie Grand Tour. Nigdzie nie zobaczysz też tylu pięknych krajobrazów i nie poznasz kunsztu budowniczych dróg, którzy musieli się zmierzyć z wysokimi górami i głębokimi dolinami