Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Tuż po wojnie Niemcy próbowały uruchomić program jądrowy. Rozmawiali o nim poufnie, na pustyni
Gdy na początku zimnej wojny Europa żyła w strachu przed globalnym konfliktem i niepewnymi gwarancjami bezpieczeństwa ze strony USA, dwa państwa próbowały uruchomić własny program jądrowy.
-
Katastrofa na Motławie. Ludzie opowiadali o pływających damskich torebkach i dziecięcych wózkach
"Społeczeństwo Wybrzeża dotkliwie odczuło stratę tragicznie zmarłych Obywateli" - pisał w krótkiej notatce na pierwszej stronie "Dziennik Bałtycki". Dwa dni wcześniej na Motławie doszło do jednego z największych wypadków w powojennej historii Gdańska. Życie straciło 18 osób, w tym kobieta w ciąży
-
Mała encyklopedia stanu wojennego (dla początkujących)
Wrona, ZOMO, Victoria i opornik w klapie marynarki... Oto słownik, który pomoże zrozumieć realia czasów stanu wojennego
-
"Knap, ty masz głowę, to kombinuj". Tak powstawał słynny gdański pomnik
Październik 1980 roku, zebranie w Energopolu w sprawie budowy pomnika. Wstaje inżynier Władysław Knap: - Panowie, odniosłem wrażenie, że byłem na zebraniu PPR. Popizdili, Popizdili i Rozeszlisia.
-
Grudzień '70. Zbyszek Godlewski padł pod stocznią, o nim jest słynna ballada
Pochodzący z Zielonej Góry Zbyszek Godlewski miał 18 lat, gdy dosięgły go kule milicji pacyfikującej protesty stoczniowców w 1970 r. Był inspiracją do powstania słynnej "Ballady o Janku Wiśniewskim".
-
Grudzień 1970 r. Zbyszek Godlewski padł. Słychać strzały, przyjaciel stracił go z oczu, miał 18 lat
Jaruzelski: Panie Godlewski, ja pana przepraszam. Godlewski: Panie generale, dla mnie jest pan mordercą.
-
Grudzień 1970 r. W miejscu śmierci stoczniowców władza chciała zbudować supersam. Nie udało się
Ten pomnik Poległych Stoczniowców 1970 jest jak harpun wbity w cielsko wieloryba, który mimo że się miota i szarpie, już się od niego nie uwolni.
1