-
Nie zaprzeczam sensowności noszenia maseczek, buntuję się przeciwko absurdom
Doszło do sytuacji, w której codzienne funkcjonowanie wymaga ciągłego lawirowania, ale nie pomiędzy ogniskami choroby, tylko pomiędzy pomysłami rządu. Sądzę, że skala niesłużących nikomu utrudnień i absurdu jest czynnikiem, który częściowo odpowiada za zasięg denializmu.
1