-
"Żadnymi kundlami. Jesteśmy normalnymi Polakami." Premierowy fragment nowej książki Szczepana Twardocha
- Kto to w ogóle jest? - zapytałeś wtedy Ewę, twoją starszą siostrę. Spojrzała na ciebie zdziwiona. Miała łzy w oczach. Ty nie czułeś nic i zdziwiły cię jej łzy. - Weterani. Koledzy dziadka - odpowiedziała szeptem, ocierając nos. -
"Niemieccy urzędnicy martwią się, że dzieci z tych związków będą psuły białą rasę"
Przedpremierowy fragment nowej powieści Szczepana Twardocha "Powiedzmy, że Piontek". -
Twardoch: Liberalni intelektualiści, pełni empatii wobec imigrantów, nie znajdują empatii wobec rodzimej klasy ludowej
W "Zielonej granicy" uchodźcy stają się rekwizytem, a właściwym tematem - cierpienie, szlachetność i odwaga wielkomiejskiej inteligentki -
Twardoch: Nie umiem wyrzucić spod powiek obrazu tego skulonego rosyjskiego żołnierza
Czy kiedyś - mam nadzieję, że po zwycięstwie - część z tych ukraińskich żołnierzy będzie rozczarowana kształtem, jaki ich Ukraina przybierze? Czy część z nich poczuje się zdradzona? Czy zgromadzą się na manifestacji, pytając: czy za to przelewaliśmy krew? -
Szczepan Twardoch: Pomogłem zamocować pod drona granat i patrzyłem, jak wpada do rosyjskiego okopu
Wyszedłem się wysikać właśnie, zmierzchało i wtedy w okolicę bunkra zaczął strzelać czołg. -
Twardoch: Miłego komentowania
Nie mają kogoś, kogo warto przytulić? Jedzenia, które można przyrządzić i zjeść z kimś, z kim warto zjeść dobry posiłek? Psa, by mu na spacerze patyk rzucić, łóżka, aby się w nim wyspać, niczego? -
"Moja wyobraźnia potrzebuje jednak konkretu". Twardoch o tym, jak pisał najnowszą powieść
Zawsze mówię, że tak mi się napisało, ale to przecież nieprawda, samo nic się nie pisze, nie jest też tak, że coś przeze mnie przepływa, a ja miałbym być tylko medium. -
"Może gdzieś tam jeszcze leżą te palce". Premierowy fragment nowej książki Szczepana Twardocha
Może więc leżą pod krzaczkiem pełnym jagód, soczystych i słodkich, jedlimy je na wyrębie, ale trzeba było uważać, bo od niektórych można było pochorować się, a chory tam, w tem miejscu, którego nazwy nie chcę wymawiać, chory tam to był trup. Fragment nowej książki Szczepana Twardocha "Chołod" -
Szczepan Twardoch: Odpowiedzi na pytanie, co dalej z Rosją, nie należy pozostawić samym Rosjanom
Wyobraźmy sobie, że na czele Rosji staje ktoś, kto wielkoruski nacjonalizm łączy z osobistą uczciwością oraz polityczną sprawczością -
Szczepan Twardoch: Putin, Dugin i Evola
Putin nie mówi do Amerykanów czy Europejczyków, bo tych definiuje po prostu jako wrogów, którym w jego imieniu szaleniec w czerwonej koszuli wypowiada "świętą wojnę", Putin mówi do mieszkańców Ameryki Południowej, Afryki, do Persów i Arabów. -
Szczepan Twardoch: Możliwość ucieczki w miejsce bez zasięgu mogłaby być prawem człowieka
Całkowity brak zasięgu to zupełnie coś innego niż wyłączony telefon, który w każdej chwili można niestety włączyć z powrotem -
Twardoch: tłukłem się dwa dni, a obok dentysta chce wracać, bo nie wie, co dziś będzie na kolację
Czy chcę udowodnić tutaj coś samemu sobie, czy komuś innemu? Nie wiem, i to jest najbardziej irytujące -
Szczepan Twardoch: Wypływam ze Spitsbergenu. Z telefonem satelitarnym, karabinem i piętnastoletnim synem
Mam nadzieję nie dostać od nikogo na telefon satelitarny SMS-a o kolejnej rosyjskiej zbrodni. Mam nadzieję raczej, że przyjaciel napisze mi w SMS-ie, że Ukraińcy wzięli Chersoń -
Twardoch: Po co komu ten nieszczęsny Narodowy Dzień Powstań Śląskich?
Mieszkający na Śląsku Polacy mają w dupie śląskie powstania, o co nie mam do nich pretensji, mnie też nie obchodzi powstanie styczniowe albo wielkopolskie. Ślązacy zaś mają w rzyci polską o tych powstaniach opowieść, której jesteśmy tylko przedmiotem, nigdy podmiotem. -
Szczepan Twardoch: W Niemcach łatwo wyczuć pewną irytację faktem, że Ukraina nie chce po prostu przegrać
Ukraińcy walczą również o to, by tak głupie, wymierzone w nich listy mogły się ukazywać w "Berliner Zeitung" -
Szczepan Twardoch: Eto wojna, eto Rossija, eto russkij sołdat
Wybitny pisarz Zachar Prilepin na swoim Telegramie pisze dużo o Buczy: no, kochani, różnie to może być, może to ustawka NATO, ale może to tak też być, że to nasi, na wojnie tak bywa, że ludzie zabijają ludzi, no czego tu chcieć, czasem słusznie zabijają, czasem niesłusznie, na Kaukazie też tak było, nic nie poradzisz, tak to na wojnie jest. Jak deszcz pada, to jest mokro, jak wojna - to trupy. -
Szczepan Twardoch: Hasło "stop wojnie" jest obraźliwe dla Ukraińców
Szczepan Twardoch: Cancelujmy Russland-Versteher, od Schrödera po Le Pen i Orbána -
Twardoch: Mnie też śmieszą moje własne kompleksy, ale przestałem się ich wstydzić
Dostałem Nagrodę imienia Kazimierza Kutza i sytuacja jest cokolwiek niezręczna. -
Szczepan Twardoch: Z Kutzem często się nie zgadzałem, ale ta nagroda ma dla mnie wielkie znaczenie
- Staram się nie zapominać o niezgodzie z samym sobą. Wydaje mi się, że Kutz może być mi tutaj wzorem - powiedział Szczepan Twardoch na scenie Teatru Śląskiego tuż po odebraniu nagrody im. Kazimierza Kutza. -
Twardoch: Śmierć robotnika kolejowego Jana Pawlasa
Poszukuję tych historii nie dlatego, bym ich potrzebował do czegokolwiek, raczej dlatego, że przyglądam się w nich po prostu ludzkiemu losowi, a cóż innego w ogóle może mieć znaczenie dla nas, ludzi, niż ludzki los?