-
Poznały się w obozie Moria na Lesbos. Mają po 17 lat i robią, co mogą, żeby walczyć z łatką "uchodźczyni"
Po dwóch latach w drodze wylądowałam w Ritsonie. Byłam szczęśliwa, że wreszcie pójdę do szkoły. Okazało się, że w szkołach tutaj nie ma szans na miejsca dla kogokolwiek z obozu. Wpadłam w rozpacz -
Pożary w obozie Moria. Anna Alboth: To brak solidarności krajów członkowskich doprowadził do tego dramatu
Gdyby uchodźców z Lesbos rozłożyć na wszystkie unijne kraje, każdy z nich wziąłby niecałe 500 osób. Czy 38 milionów Polaków nie byłoby w stanie pomóc 500 osobom, które nie mają nic?
1