-
Kto tu powinien uderzyć się w piersi? Polemika z wiceministrem nauki Maciejem Gdulą
Radzę Panu ministrowi, by zapytał byłego ministra Czarnka, czy istotnie PAN milczy w sprawach publicznych. -
Ile starego w nowym? O ciągłości instytucjonalnej w czasach zmiany
Nie całe zło, jakie wyrządzał PiS, da się wyplenić na salach sądowych. Nie wszystko zrobią prawnicy. Potrzebne są też zmiany o charakterze politycznym. -
Klasa i naród. O co walczą protestujący rolnicy?
Rolnicy budują przekaz, że to oni chronią interes narodowy, bo dają bezpieczną żywność. A w istocie w jakimś stopniu chodzi tu chyba o interes klasowy skrywany pod hasłami narodowymi. -
Sondaże i politycy. Oderwijmy CBOS od władzy
Ranga i wiarygodność niezależnego ośrodka eksperckiego jest tym wyższa, im większy dystans dzieli go od struktur rządowych. -
Opozycjo, pokaż gabinet, czyli pokaż kotku, co masz w środku
Ale kotek nie pokaże, bo to jest kot Schrödingera: trochę jest, a trochę go nie ma. I nawet bardziej go nie ma, niż jest. Reakcja na tekst Macieja Kisilowskiego i Anny Wojciuk. -
Opozycjo, larum grają. PiS nie próżnuje. Obudźcie się! Obudźmy się wszyscy
Po ostatnich sondażach znajoma dziennikarka zapytała mnie: a gdzie jest kampania wyborcza koalicji? No właśnie, gdzie? Opozycja nie wydaje się totalna. Raczej minimalna. -
Paweł Śpiewak. Liberał, który nie dał się wciągnąć w wojnę plemion
Był "liberałem krytycznym", podobnie jak bywał generalnie krytyczny wobec wielu ideologii. -
Polska - kraj ludzi bez państwa
Państwo, zamiast zajmować się tym, co do niego należy, hula u nas po historii i włazi ludziom do łóżek. I w tym sensie stajemy się powoli bezpaństwowcami. -
Przymknąć kościoły na nabożeństwa, otworzyć na pandemię
Wiele pytań do Kościoła nasuwa się w ostatnim czasie. Począwszy od ślamazarności w radzeniu sobie z pedofilią we własnych szeregach, a skończywszy na coraz większym rozmijaniu się odczuć społecznych (szczególnie młodych pokoleń) i tradycyjnej postaci Kościoła instytucjonalnego. Wierni odchodzą, statystyki są jednoznaczne. -
Erozja rządów PiS, czyli pełzający przełom polityczny
Być może stoimy w obliczu politycznego przełomu. System PiS może nie wytrzymać skumulowanego efektu wewnętrznej erozji i zewnętrznego nacisku obywatelskiego. -
Komunizm w Polsce dziś by nie upadł
Nie ma jedności (nawet nie do końca pogłębionej) wyrażającej wolę. Nie ma jasnej wizji przyszłości i stanu pożądanego demokracji - boryka się z tym także zachód Europy i Zachód generalnie. Z kolei elity autokracji nauczyły się lepiej zarządzać kryzysami, wykorzystując do tego także nowe technologie. Zapewne też wyimaginowana elita komunistyczna w Polsce roku 2020 umiałaby i to.
1