Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Reforma Ziobry dała zagranicznym sądom więcej władzy nad polskimi obywatelami niż kiedykolwiek miały
To PiS sprawił, że tak wiele bardzo istotnych polskich spraw jest teraz rozstrzyganych w Luksemburgu, Brukseli, Strasburgu
-
Klaus Bachmann: Po co stan wyjątkowy, skoro Łukaszence zaraz skończą się uchodźcy
Czy show premiera ze stanem wyjątkowym jest po to, żeby odwrócić uwagę od nieudolności Straży Granicznej?
-
Recepta, jak najskuteczniej powstrzymać represje na Białorusi
Co może, a czego nie może zrobić wspólnota europejska, by pohamować łukaszenkowski terror polityczny?
-
Kto kogo zdradził o świcie, czyli co cudzoziemiec rozumie z awantury o Krajowy Plan Odbudowy
W Polsce nie liczy się ideologia ani światopogląd. Trzyma się z PiS, PO, Lewicą, żeby mieć kogo nienawidzić.
-
To nie kompromis ani remis. Polska i Węgry sromotnie przegrały w Brukseli 25:2
Orbán i Morawiecki mogą buńczucznie i patetycznie przemawiać w swoich krajach, ale w Brukseli wszyscy widzą, że obaj ci królowie są nadzy.
-
To, czym PiS próbuje wkurzyć Niemców, wcale ich nie wkurza. Reparacje wojenne? Staroświecki patriotyzm? Przeciętny Niemiec jest za
Gdy Polacy przeciwni PiS twierdzą, że "nie dorośliśmy do demokracji", doskonale się wpisują w zachodni stereotyp kraju, który jest europejski tylko na niby
-
Jak obalić rząd, nie wychodząc z domu
Polityzując kwestie mylnie nazywane "obyczajowymi" i rozpalając spór o aborcję do czerwoności, PiS sam podsunął swoim przeciwnikom narzędzie do zmiany władzy.
-
Jak PiS pomógł przekonać Polaków do liberalizacji aborcji
PiS może ustanawiać przepisy, ale nie jest władcą polskich sumień. Oto prawdziwy paradoks rządów tego obozu: im bardziej stara się konserwować Polskę, tym szybciej się ona zmienia.
-
Białoruś bez Łukaszenki jest możliwa. Ale jako państwo gospodarczo i politycznie uzależnione od Rosji
Na Białorusi nie powtarza się ani polski Sierpień, ani ukraiński Majdan. Tutaj reżim się nie zmieni. Nie wiadomo nawet, czy zmieni się jego wódz
-
Nigdy nie próbowała udawać silnej przywódczyni, zawsze sprytnie wymanewrowywała mężczyzn
Angela Merkel nie grozi, nie stawia ultimatum, nie naciska. Negocjuje, zawiera sojusze, izoluje przeciwników. A oni o swojej izolacji dowiadują się dopiero wtedy, kiedy jest za późno.
