Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Najwspanialsza korzyść z globalizacji. Stawiszyński o jodze
Jak to możliwe, że dopiero dziś mozolnie się dowiadujemy tego, o czym na Wschodzie wiedziano od tysiącleci?
-
Rambo. Wyraziste mity, takie jak o nim, są nam niezbędne do pomyślnego istnienia [STAWISZYŃSKI]
Rambo, jeśli zabija, to wyłącznie w słusznej sprawie, nie zdarza mu się również nigdy strzelać do ludzi, którzy nie mają niczego na sumieniu.
-
"World in my eyes", czyli jak Depeche Mode idzie śladem Chatwina
Ten utwór - jak wiele innych Depeche Mode - to zarazem inicjacja w pewien szczególny sposób doświadczania świata. Inna to podróż, niż te opisywane przez Bruce'a Chatwina czy Nicolasa Bouviera, ale nie mniej intensywna i nie mniej transgresyjna.
-
Do antyszczepionkowców: wierzycie, że wasza sąsiadka pielęgniarka jest częścią spisku?
Stawiszyński: Rozumiem was, przeciwnicy nauki - internista mnie nie słuchał, homeopata poświęcił dwie godziny. Ale nie wyleczył.
-
Cała ta opowieść o indywidualnej odpowiedzialności za własny los to kompletne nieporozumienie [STAWISZYŃSKI]
Pandemia pokazała, że żaden rozwój osobisty, "zarządzanie sobą", "kreowanie kariery", przepracowywanie prywatnej historii, pozytywne myślenie, otwieranie czakramów, żelazna wola, determinacja i chęć szczera - oraz podobne mniej lub bardziej toksyczne mity - nie decyduje o naszym położeniu w świecie - fragment książki Tomasza Stawiszyńskiego "Co robić przed końcem świata".
-
Nie ma wolności słowa i myślenia, jeśli pojawiają się poglądy, których nie wolno krytykować
Inicjując rozmowę, musimy być zawsze przygotowani na modyfikację własnych przekonań.
1