-
O nowym kraju mamy mówić dobrze albo milczeć. A przecież jestem częścią tego społeczeństwa
- Wielokrotnie słyszałam o gościnności i o tym, że nam, gościom, pewnych rzeczy robić nie wypada. Tylko czy jesteśmy gośćmi? Dbanie o dobro wspólne powinno zaczynać się od zaakceptowania wszystkich członków i członkiń wspólnoty na równych zasadach - mówi Marta Romankiv, mieszkająca w Polsce ukraińska artystka, która podejmuje temat migracji i mniejszości. -
Adam Bodnar dla "Wyborczej": Od czasu kryzysu w Usnarzu Górnym trwają masowe naruszenia praw człowieka
- Jeżeli na naszej wschodniej granicy pojawiłby się białoruski dysydent i poprosił o azyl, otrzymałby pomoc. Dysydent z Egiptu, Erytrei czy Afganistanu zostanie natychmiast odstawiony do lasu - mówi "Wyborczej" dr hab. Adam Bodnar, były rzecznik praw obywatelskich, dziekan Wydziału Prawa w Warszawie Uniwersytetu SWPS. -
Ambasador Niemiec w Warszawie: Polska marnuje potencjał naszych relacji
- W relacjach polsko-niemieckich mamy do czynienia ze zjawiskiem, które nazywam "asymetrią uwagi". Dla większości Niemców Polska jest tylko jednym z wielu sąsiadów - mówi Thomas Bagger, kończący swoją misję w Warszawie ambasador Niemiec. -
Antyniemiecka szajba PiS będzie przybierać na sile
To nie jest apogeum antyniemieckiej szajby PiS. Im bliżej wyborów, tym bardziej będzie się ona nasilać. Osobiście czekam na moment, gdy pisowcy w proteście przeciwko polityce Berlina przestaną jeździć niemieckimi samochodami i prać koszule w niemieckich proszkach do prania. -
Bunt zbrojny w Rosji. Prigożyn zajął bazy w Rostowie nad Donem. Putin zapowiada "nieuchronną karę" dla buntowników
Oddziały wierne Jewgienijowi Prigożynowi niemal bez walki opanowały kluczowe punkty w Rostowie nad Donem, a według informacji agencji Reutera, która powołuje się na źródło w rosyjskich służbach bezpieczeństwa - także wojskowe obiekty w Woroneżu. Kreml oskarża watażkę o zbrojny bunt. -
Jacek Karnowski, prezydent Sopotu: Odrobiliśmy pracę domową za polski rząd
- Gdy zaczęły się wielkie represje w Białorusi, samorządowcy apelowali do rządu o przyjęcie strategii migracyjnej. Nie było odzewu, więc my, samorządowcy, ludzie, którzy działanie mają we krwi, wzięliśmy sprawy w swoje ręce - mówi prezydent Sopotu Jacek Karnowski. -
Jarosław Kaczyński próbuje podpalić Polskę. Czy tym razem się uda?